Takie pompki to sobie weź 2 od razu. Ja kiedyś wymieniłem dziadostwo, to przestała psikać po skręceniu wszystkiego i zalaniu zbiornika do pełna. Nie, nie przestała pracować, bo brzęczała jak pszczółka, tylko nie pompowała niczego, poza moją adrenaliną. Skończyło sie zamontowaniem worka na mocz wyjętego z tylnego spryskiwacza.