Robiłem już ten patent, ale w favorit nie zdał egzaminu. Przy 14,1V ładowania po zamontowaniu diody napięcie skoczyło do 15V, a to już za wysokie ładowanie bez żadnego obciążenia. Ideałem jest teraz 14,7 (faktycznie ok.14,6) i po włączeniu świateł 14,3-14,4. W lecie, po zagrzaniu napięcie spada do 14,5-14,4 na rozgrzanym silniku - jest idealnie. Dzięki temu od paru lat nie mam problemów z akumulatorem
Dlatego spróbowałbym z tymi regulatorami z linku powyżej - ciekawe tylko jak z ich wykonaniem i jakością.
Ale masz rację, co do pomiaru na D+ - u siebie całe okablowanie mam nowe. Jak ktoś ma jeszcze ołowiane klemy i starą instalację, niech zawsze zaczyna pomiary od zacisku na alternatorze i sprawdza spadki napięcia.