skoro byly u tapicera, to moze dolozyl gabki,
wiele lat temu na gieldzie zeran byl tapicer, ktory tak dopakowywal fotele i ten twoj wyglada jak wersja do malucha,
tylko w maluchu oczywiscie sa mniejsze, ale gdyby na warsztat wziac polonezowski fotel nie kanapowy, to wyszloby wlasnie cos takiego,
ten twoj jest wyjatkowo gleboki, ale to da sie zrobic, mozna nawet dospawac prety, by trzymaly gabke na tak wysokich boczkach