Autor Wątek: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego  (Przeczytany 11568 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 19, 2020, 23:32:17 pm »

Offline bodzioklb

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Kombi 1.6GSI
No dobra to wiem, ale czym odczytywać błędy z poldka?
Co tam w nim siedzi? OBD :-) ?
Gdzie tam jest jakieś gniazdo diagnostyczne?

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 20, 2020, 01:25:00 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2061
ALDL a prawym słupku A za boczkiem poniżej skchowka.

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 20, 2020, 09:29:38 am »

Offline bodzioklb

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Kombi 1.6GSI
ALDL a prawym słupku A za boczkiem poniżej skchowka.


Ktoś używa przejściówki na OBD ?
Mam różne skanery i pytanie czy komuś taki patent działa?
Czy może od razu kupić kabel na RS?

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 20, 2020, 10:41:19 am »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2277
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
No dobra to wiem, ale czym odczytywać błędy z poldka
najlepsze urządzenie jakie do tego celu jakie  istnieje, znajduje się w każdym biurze, wymaga tylko umiejętności matematyki na poziomie przedszkola
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 20, 2020, 17:06:01 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
ALDL a prawym słupku A za boczkiem poniżej skchowka.
Ktoś używa przejściówki na OBD ?
Mam różne skanery i pytanie czy komuś taki patent działa?
Czy może od razu kupić kabel na RS?
dziala tylko przewod na COM i to taki bezposredni, tam sa chyba ze trzy oporniki na krzyz (a moze i dwa)
i program pod czystym DOS w kompie z natywnym COM - przejscowki z USB lub jakies emulacje sprzetowe (to w sumie tez jest pod USB podpinane) nie dzialaja
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #45 dnia: Listopad 01, 2020, 22:06:40 pm »

Offline bodzioklb

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Kombi 1.6GSI
Wczoraj przy odrobinie czasu wolnego udało mi się wreszcie ogarnąć układ paliwowy...
Oczywiście nie obyło się od wtopy - zamówiłem filtr paliwa bosch wg katalogu - i co? Przyszedł, tyle że on ma gwinty montażowe M16x1,5...A u mnie w aucie wszystkie skręcane połączenia są na M14x1,5...

Gorączkowe latanie po sklepach i udało się znaleźć filtr z przyłączami gwintowanymim na M14... Wszystko skręcone na cacy.

Bak odnowiony - wyglądał strasznie ale po umyciu okazało się że był tylko brudny, ori z komorami,  jeszcze w stanie bdb.
Było parę miejsc z korozją powierzchowną - dlatego całość doczyszczona i pomalowana...


Pompa paliwa założona zewnętrzna w miejscu gdzie powinien być filtr fabrycznie, a filtr paliwa poszedł do komory silnika.
Zakręcony na sztywno na przewodzie paliwowym - od filtra już tylko ori przewód elastyczny do szyny z wtryskiwaczami.

Auto trochę sobie popracowało... dostało światła dziennego.

Teraz zaczynami powoli przygotowania do kompleksowych prac
1.
Wyciągnięcie całego wnętrza : fotele kanapa, wykładzina podłogowa, boczki drzwi, podsufitka i wykładzina bagażnika oraz boczki bagażnika
Wszystko idzie do prania i czyszczenia

2.
Wyciągnięcie silnika i skrzyni.
Silnik do kompleksowej renowacji. Skrzynia do przeglądy i wymiany uszczelnienia, a obudowa do piaskowania i malowania.

3.
Demontaż drzwi, błotników i maski.
To też będzie przed lakierowaniem piaskowane.

Jak już całość będzie ogołocona z dupereli  to będę brał za blacharkę...

Doszedłem do wniosku że buda będzie cała malowana - łącznie z komorą silnika i konserwacją podwozia.
Na każdym elemencie znajdzie się jakiś odprysk, obtarcie,  purchel rdzy czy rysy... Nie będę się rozdrabniał.
Blacharkę zrobię sam, zapodkładuję do malowania więc kosztem będzie jedynie materiał.

Co do malowania w lakier - zastanawiam się czy malować samemu /mam sprzęt tylko krucho z miejscem/ czy dać do kumpla.
Zobaczymy ile kasy pójdzie na wcześniejsze etapy - planuję nie przekroczyć finalnie 10 000 zł na remont + koszt zakupu auta + koszt na fanaberie /przyciemnianie szyb, szyber dach, alarm + centralny  i jakieś audio

Aby do wiosny
« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2020, 22:11:38 pm wysłana przez bodzioklb »

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 01, 2020, 22:13:17 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1304
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Skrzynia do przeglądy i wymiany uszczelnienia, a obudowa do piaskowania i malowania.
Po co malować obudowę skrzyni?

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #47 dnia: Listopad 01, 2020, 22:25:33 pm »

Offline bodzioklb

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Kombi 1.6GSI
Skrzynia do przeglądy i wymiany uszczelnienia, a obudowa do piaskowania i malowania.
Po co malować obudowę skrzyni?


Po to by grała kolorem z resztą - blok silnika, miska olejowa itd  tez będą wyczyszczone z zewnątrz i malowane.
Jaki kolor ? prawdopodobnie czarny albo ciemno szary -  skrzynia i blok będę w jednym kolorze.

Osprzęt - chłodnica, alternator, rozrusznik, pompa wspomagania będą też po pełnej regeneracji lub nowe, więc wszystko ma wyglądać jak nowe - również silnik i skrzynia.

Lubię zadbane auta, nie tylko mechanicznie ale też i wizualnie ;-)

Każde moje auto bez względu na markę czy wiek musi wyglądać perfekcyjnie  <spoko>
Polonez będzie aż nadto dopieszczony...  Ma być jak nowy





« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2020, 22:37:06 pm wysłana przez bodzioklb »

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #48 dnia: Listopad 04, 2020, 19:29:05 pm »

Offline bodzioklb

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Kombi 1.6GSI
Panowie - nie zwróciłem uwagi jak było wcześniej...
Ale po zmontowaniu baku paliwa zauważyłem że na włączonym zapłonie/silniku wskaźnik paliwa leci na max...
W baku jest nie więcej niż 15 litrów paliwa.

Moje pytanie - czy przewody podpięte do pływaka na odwrót dadzą taki objaw?


Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #49 dnia: Listopad 04, 2020, 19:52:27 pm »

Offline xmaniekx

  • Macher
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 658
    • C+ pinto turbo
Panowie - nie zwróciłem uwagi jak było wcześniej...
Ale po zmontowaniu baku paliwa zauważyłem że na włączonym zapłonie/silniku wskaźnik paliwa leci na max...
W baku jest nie więcej niż 15 litrów paliwa.

Moje pytanie - czy przewody podpięte do pływaka na odwrót dadzą taki objaw?


Tak

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #50 dnia: Listopad 04, 2020, 21:08:49 pm »

Online Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5075
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Tak samo, jak brak masy. Daj kabelek od pływaka do blachy, jeśli go nie masz.

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #51 dnia: Listopad 05, 2020, 10:27:46 am »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3762
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Brak masy to akurat daje odwrotny efekt, ale też możliwy przy odwrotnym podłączeniu.
Wskaźnik podłączony do rezerwy daje efekt pełnego zbiornika, bo rezerwa ma tylko stany 0/1 i przy większej ilości paliwa wskaźnik nie podniósłby się w ogóle.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #52 dnia: Listopad 05, 2020, 12:01:24 pm »

Offline bodzioklb

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Kombi 1.6GSI
dzięki za odpowiedzi - po pracy podjadę do garażu i opuszczę bak na lewym pasie - powinienem się dostać do kabelków.
Zamienię je i zobaczymy co i jak.

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #53 dnia: Listopad 12, 2020, 19:02:15 pm »

Offline bodzioklb

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Kombi 1.6GSI
temat wskazań poziomu paliwa rozwiązany - rzeczywiście dałem kabelki do czujnika na odwrót.
Zamieniłem je i jest teraz OK.

Dzisiaj wziąłem się za rozbieranie poloneza powoli szykując go do blacharskich prac.
Na pierwszy strzał przód - oba przednie narożniki zaliczyły przycierki w czasie przeszłym.
Ktoś coś już tam motał - nosek był podprostowany "na oko",  szpachlowany i partacko sprayowany...
Wyleciał dzisiaj z auta i będzie wsadzany nowy


Z tej strony również oberwał zderzak, był już partacko naprawiany a miejsce pęknięcia pękło na nowo


Zderzak podzieli los noska i poleci na śmietnik - muszę poszukać dawcę który nie jest połamany...

Ogólnie jestem miło zaskoczony po tym jak rozebrałem przód...
Korozja jedynie na niektórych śrubach i gdzie nie gdzie powierzchowny nalot.
Ktoś tego poloneza tak zakonserwował dawno temu że teraz tylko mu za to dziękować  <ok>
Po zdjęciu nadkoli i fartuchów kół przednich widać że w każdy zakamarek było nawalone fluidolowatego środka jak należy...
W miejscach zasłoniętych przez nadkola i fartuchy do dzisiaj czerń jest miękka i lekko lepka, przednie części progów i doły przednich błotników w stanie lepszym niż oczekiwany

Podłużnice też grama rdzy...


To co wygląda jak nalot rdzy w rzeczywistości jest tez jakąś lepką substancją o konsystencji miodu





Zastanawiam się czy ratować błotniki przednie na frontach... Czy kupić rzemiosło?? Chyba będę je ratował



Jutro demontuję wszystkie drzwi, maskę, klapę i całe wnętrze.
Ściagam nakładki progów i będziemy patrzeć jak progi rokują - oczyszczanie i konserwacja czy wstawianie nowych...





« Ostatnia zmiana: Listopad 12, 2020, 19:04:20 pm wysłana przez bodzioklb »

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #54 dnia: Listopad 13, 2020, 05:36:33 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6571
  • Płeć: Mężczyzna
Ze wstawianiem nowych zastanów się dwa razy. Bo raz że spawy łatwo rdzewieją, dwa że rzemieślnicze progi tj. papier i wstawianie tego tj. osłabianie auta.

Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #55 dnia: Listopad 13, 2020, 08:00:40 am »

Offline bodzioklb

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Kombi 1.6GSI
Wstawiłem już rzemiosło do różnych aut, czy to progi czy inne temperaturki i nie zauważyłem żeby jakoś szybciej korozją to trawiła.

Owszem blacha cieńsza niekiedy i dopasowanie trzeba poprawiać...

Dobre zabezpieczenie od wewnątrz i zewnątrz i będzie git.
Spawy też jak dobrze wytrawisz i zaknonserwujesz  to nie robią problemów. 

Dużo blacharzy wstawiając nowe elementy nie maluje i konserwuje ich od wewnatrz bo klient nie widzi.
I stąd taka obiegowa opinia.
Jeśli wstawiasz cały element A nie tylko łatasz kawałki  to raczej taka robota wytrzyma długo.

8 lat temu robiłem fiata marea -  i jeździ do dziś.
Citroen C2 żony też miał wstawiamy jeden próg cały, i jakoś nie ma problemu z różą na sprawach.

W polonezie  to raczej będę wymieniał tylko poszycie zewnetrzne progów. A to aż tak nie osłabia konstrukcji
« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2020, 08:06:23 am wysłana przez bodzioklb »

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #56 dnia: Listopad 13, 2020, 20:23:17 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3124
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu 16V GLi + Kombi 8V GSi
Wstawiałem dwa razy rzemieślnicze progi do PNa i obydwa od jednego dostawcy (agro_czesci) i oba były niczego sobie, blacha ocynkowana i grubości podobnej do oryginału. W Atu trzyma się już 5 lat, w kombi 3 rok, póki co nigdzie dziur nie widać. Sztywność karoserii na pewno na tym nie ucierpiała, bo i tak krótsze to niż dziury.

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #57 dnia: Listopad 14, 2020, 00:10:04 am »

Offline bodzioklb

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Kombi 1.6GSI
Dzisiaj rozebrałem poloneza ze zderzaka tył, nadkoli i drzwi.
Już nie było tak fajnie jak z przodu...

Strona kierowcy w stanie lepszym niż pasażera.
Już podczas zakupu widziałem że poszycie zewnętrzne progu, uchwyt na lewarek i dolna część przednia błotnika tylnego są do zrobienia lub wymiany.
Nie będę robił reperaturek tylko poleci nowe poszycie, wygładzę miejsce na uchwyt lewarka i wstawię reparaturkę błotnika.
Prosta robota :-D

Strona pasażera - progi podobnie.


Czego nie widziałem podczas zakupu... bo nie było dostępu przez zderzak i nie było dziur.
A od środka skutecznie zasłania to pompka płyn i worek na płyn spryskiwacza szyby klapy tylnej

Po obstukaniu lekkim a później mocniejszym waleniu wyłoniła się dziura...
Mniej więcej jak zaznaczyłem na obrazku poniżej.
Wysoko nie trzeba będzie ciąć ale bez zakupu błotnika się nie obejdzie bo reperaturki na to nie ma  <co>


Co do drzwi - są ok, dzisiaj je ogołociłem do gołej blachy.
Wcześniej ktoś młodził coś bo dwoje drzwi ma wewnątrz nalot innego koloru - prawdopodobnie były wymieniane w całości  <co> i podmalowane pod kolor auta.
Na rantach trochę nalotu, odchodzi mastyka ...
Tylny pas zdrowy, podłoga bagażnika sprawdzona przy okazji robienia baku.
Tragedii nie ma ogólnie - bałem się że będzie gorzej :-D


W poniedziałek wszystkie czworo drzwi zawoże do piaskowania i podkładowania piecowego.

Jutro wylatuje całe wnętrze i bierzemy się za kompletowanie części blacharskich...

« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2020, 00:13:09 am wysłana przez bodzioklb »

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #58 dnia: Listopad 14, 2020, 11:49:21 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
szkoda ciac blotnik, zeby pozyskac ten kawalek blachy - dorob z arkusza, to tylko dwa zagiecia,
w swoim C+ mam to zezarte wyzej i bede robil na plasko, bo szkoda sie bawic w odbudowe tego reliktu blacharskiego odziedziczonego po Borewiczu
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
« Odpowiedź #59 dnia: Listopad 14, 2020, 18:18:00 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6571
  • Płeć: Mężczyzna
W Plusie ten kawałek nie pełni żadnej funkcji, ja to wogóle miałem z żywicy i włókna szklanego żeby spawy nie gniły.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E