Autor Wątek: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+  (Przeczytany 8620 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 22, 2020, 22:02:31 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Koło dobierasz do osi alternatora. Na altek z nissana x-trala siadło koło z lublina ( jakieś 70mm średnicy). Na oplowski dałem koło z astry(ok.65mm).

Alternator 120A da pewnie i tak więcej na wolnych niż te osławione 80tki kręcące się kilka % szybciej (o ile jeszcze działają...)
Coś w tym stylu: https://www.motozbyt.net/astra/4854-kolo-pasowe-alternatora-astra-14-94-.html
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 22, 2020, 22:26:58 pm »

Offline Rumcajs

  • Pielęgniarz
  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus 2001
W takim razie najlepiej oddać auto na szrot i kupić sobie zajebiaszczego Passata skoro na fabrycznych częściach nie można w pełni korzystać z wyposażenia. A jeśli pojawia się próba naprawienia tego co w fabryce spieprzył Mietek z Mirkiem, a co przegapił skośnooki i prosi się o radę mając w sumie prawie gotowy plan, to otrzymuje się komentarze, które de facto nic nie wnoszą w rozwiązanie problemu.

Typowe narodowe podejście. Dogam sąsiadowi aby ukazać się lepszym. Niech mu się gorzej powodzi, nie pomogę.

Mała aktualizacja od siebie: rolka wielorowkowa od alternatora Alfa Romeo OE 63321418 ma otwór wewnętrzny 17mm. Zaś wałek oryginalnego alternatora też ma 17mm. Przypomniałem sobie, że w garażu miałem zwrócony alternator od Poloneza z założonym kołem AF. Tym samym wałek AF i oryginalne koło Poloneza też musi mieć 17mm. Piszę o tym bo nie każdy o tym wie.

O takim otworze jest np. to
https://sklep.mizar.com.pl/kolo-pasowe-alternatora-lublin-78x55x17mm-p-11180.html

Edit. Kolega powyżej właśnie wspomniał o kole od Lublina. Być może potwierdzi, że koło z linku jest tym o którym pisze.
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2020, 22:28:31 pm wysłana przez Rumcajs »
Kto nie miał Poloneza niech żałuje. Kto ma, niech szanuje.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 22, 2020, 22:47:42 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1756
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo +1?? KM?? & Fiat Croma 1.9 JTD '09 120 KM - Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - "TurboŁoś"
Takie koło dorobi pierwszy lepszy tokarz za pięć dyszek o parametrach jakie nam najbardziej będą odpowiadać, pozostaje tylko kwesta wymiarów tak aby uzyskać kompromis czyli jak największe opasanie paskiem, nie redukując zbytnio prędkości obrotowej alternatora.
Jest na forum paru inżynierów z branży samochodowej, może któryś pokusi się o jakiś mały projekcik  :P
A jeśli pojawia się próba naprawienia tego co w fabryce spieprzył Mietek z Mirkiem, a co przegapił skośnooki i prosi się o radę mając w sumie prawie gotowy plan, to otrzymuje się komentarze, które de facto nic nie wnoszą w rozwiązanie problemu.
Ale Ty chyba tam masz jeszcze jakie mocne audio w nim, co nie? Podejrzewam, że możesz być jednym z nielicznych którzy wykorzystują potencjał tych alternatorów w 100%
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2020, 22:53:09 pm wysłana przez Sławek#1978 »
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 22, 2020, 23:04:17 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5239
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Rany, mniej emocji, kolego. Ja niedawno byłem zmuszony założyć inny alternator zamiast tego cudu 80A i założyłem do niego zwykłe koło tłoczone z blachy i nitowane, ze starszych polonezów, jakie dawałeś tam wcześniej w linku. To stalowe z plusowego 80A mi nie podeszło, bo wirnik ma bardzo krótką ośkę. opisałem to w tym temacie
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=51632.20
Nic mi się z tym nie dzieje, nic mi nie tnie, ani nic. Osiowość ustawiona +/- na oko i jest dobrze. Pasek jest troszkę dłuższy od oryginalnego, bo inny nie podchodził. Miałem tam kombinować inne koło, ale doszedłem do wniosku, że to bez sensu, bo lepszego ładowania i tak nie osiągnę, bo to jest chyba max, co on może dać. 90A z alfy.  To blaszane kółko musiałem oczywiście rozwiercić w środku.
Coś mi się wydaje, że najlepiej w Twoim przypadku, by było zesztukować dodatkowe koło pasowe wielorowkowe, montowane na to oryginalne na wale, w sensie, dokręcane jakoś, czy coś i do tego na alternatorze takie samo i rolkę napinającą. Skoro pod obciążeniem się ślizga, to żadne inne koło na zwykły pasek tu nie pomoże. Nie wiem, co Ty tam masz pomodzone, ale nie pamiętam, żeby ktoś tu się uskarżał na poślizg paska po zmianie alternatora. Jeśli problemem jest obciążenie i z tym związany uślizg, spowodowany zbyt małą powierzchnią tarcia, to najlepiej zastosować oryginał, jaki przewidział producent danego modelu alternatora/silnika.
Ale Ty chyba tam masz jeszcze jakie mocne audio w nim, co nie? Podejrzewam, że możesz być jednym z nielicznych którzy wykorzystują potencjał tych alternatorów w 100%
I właśnie dlatego by było najlepiej na pasku wielorowkowym.
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2020, 23:06:00 pm wysłana przez Buźka »

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 22, 2020, 23:08:34 pm »

Offline Rumcajs

  • Pielęgniarz
  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus 2001
Jak kupiłem auto to nie miałem tam audio, ba! Nawet głośników nie było w drzwiach ani radia tylko zaślepka zamiast niego. I właśnie wtedy pod koniec lipca / na początku sierpnia - bo auto posiadam od połowy lipca 2020 - padł mi alternator podczas chłodzenia się. Miałem dwie opcje:

1) naprawić oryginalny, ale zbyt słaby nawet na proste audio, którego i tak nie było...
2) ... lub zmodyfikować auto i zamontować mocniejszy alternator.

Wybrałem drugą opcję bo miałem w planie wygłuszyć auto i zamontować ładnie grające audio

@Up

Link do zdjęć mojego alternatora
https://drive.google.com/folderview?id=10Wj9trBvN58Hs8LgGBvSnteJbOqz_0Hs
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2020, 23:29:12 pm wysłana przez Rumcajs »
Kto nie miał Poloneza niech żałuje. Kto ma, niech szanuje.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 22, 2020, 23:23:18 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5239
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
naprawić oryginalny, ale zbyt słaby nawet na proste audio, którego i tak nie było
Szkoda pieniędzy. Niejeden już naprawiał i za niedługo znowu padł. Najlepszą opcją jest wymiana na normalny. Zastanów się nad montażem dodatkowego koła do napędu samego alternatora. Dobry fachura ładnie to wpasuje  w to fabryczne i razem będzie dokręcone śrubą. O ile się nie mylę, to jest tam sporo miejsca, więc się zmieści. Tylko wtedy trzeba zastosować napinacz na pasku pompy wody i być może drugi dla alternatora, bo chyba ciężko będzie kupić odpowiedni długościowo pasek. Ciekawe, czy w ogóle są takie krótkie, bo w innych furach te paski napędzają czasem cały osprzęt.
A jak nie, to kup to blaszane kółko, dopasuj i zobacz, co się będzie działo. Ono jest troszkę większe, niż to z 80-ki, więc siła uciągu będzie inna. ładowanie na wolnych pewnie się ciut zmniejszy, ale coś za coś. Jeśli masz wszystko w osi i taki zabieg nie zda egzaminu, to albo dorobić jeszcze większe koło, kosztem ładowania, albo iść w pasek wielorowkowy. To tylko trochę zabawy. Będziesz pionierem.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 22, 2020, 23:26:44 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Ja bym się raczej przyjrzał "poprawionemu mocowaniu" bo wygląda na to, że pasek pracuje "skoszony".

Możliwe też, że Helmut schrzanił konstrukcję paska BOSCH a Jiacheng Zhao spieprzył na produkcji... ale raczej stawiam na powyższe.




Nie wiem jak to jest, ze mój fabryczny alternator obsługuje ładowanie, zasilanie świateł i nawet czasem kierunkowskazów! oraz pół-zatarty kompresor klimy i pompę do hydrauliki wspomagania. Do tego "proste" audio i jakieś tam szyby i inne. A innym nie daje rady. Może to przez słabszy obieg powietrza wokół alternatora w plusie z klimą?
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 22, 2020, 23:35:22 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5239
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Ja bym się raczej przyjrzał "poprawionemu mocowaniu" bo wygląda na to, że pasek pracuje "skoszony".
No to widzisz, kolega się zarzeka, że wszystko jest ok. Nie spotkałem się tu wcześniej z czymś takim, a takie alternatory już ludzie długo użytkują.
 
Nie wiem jak to jest, ze mój fabryczny alternator obsługuje ładowanie, zasilanie świateł i nawet czasem kierunkowskazów! oraz pół-zatarty kompresor klimy i pompę do hydrauliki wspomagania. Do tego "proste" audio i jakieś tam szyby i inne. A innym nie daje rady. Może to przez słabszy obieg powietrza wokół alternatora w plusie z klimą?
To masz tradycyjny 70A, czy jeszcze mniejszy? To niejest kwestia mocy alternatora (znaczy, to też) ale głównie jego wytrzymałości. Widocznie cała seria tych alternatorów była schrzaniona. Ja klimy użyłem może raz w życiu, dosłownie na pół godziny, nawet się nie zdążyła "zagrzać" a tak, to jeździłem bez tego, obciążenia miał tyle, co czasem wentylator na chłodnicy i audio, byle jakie, nie jakiś wypas, a i tak się zje*ał. Poprzedni właściciel go regenerował już raz i jak widać, wiele to nie dało. Odkąd kupiłem auto, to były z tym problemy. te alternatory siadają nawet, gdy się klimy nie używa, bo to po prostu jest szajs. Ciekaw jestem, ilu ludzi ma jeszcze te oryginalne altki w plusach z klimą, a ilu wywaliło.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 22, 2020, 23:41:02 pm »

Offline Rumcajs

  • Pielęgniarz
  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus 2001
Tu nie chodzi o zarzekanie się. Nie jestem pierwszą osobą, która przy dużym obciążeniu ma problem z pękającym / palącym się paskiem mimo zachowania jednej osi... Na zdjęciu nie udowodnię, że jest równo, jednak umiałbym się przyznać, że jest krzywo.

Kto nie miał Poloneza niech żałuje. Kto ma, niech szanuje.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 22, 2020, 23:53:23 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1756
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo +1?? KM?? & Fiat Croma 1.9 JTD '09 120 KM - Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - "TurboŁoś"
Rumcajs, jeszcze z ciekawości zapytam: ten alternator 100A, jak go kupiłeś jakie miał koło pasowe? Lite czy ze sprzęgłem jednokierunkowym?

Edit: pytanie nieaktualne, te ze sprzęgiełkiem mają zupełnie inny sposób montażu.
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2020, 23:58:33 pm wysłana przez Sławek#1978 »
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 23, 2020, 00:02:23 am »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5239
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
No to skoro tak, to chyba żadne mody z kołami z poloneza, lublina itp. nie pomogą. Jeśli jest tak duży opór, że pali pasek i go rozrywa, to ja tego nie widzę.
A może jednak dało by się nieco liznąć bieżnie koła na wale, żeby dać szerszy pasek 13 mm? Zawsze to mocniejszy. Koło na pompie, to najmniejszy problem.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 23, 2020, 00:05:54 am »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Nie wiem jak to jest, ze mój fabryczny alternator obsługuje ładowanie, zasilanie świateł i nawet czasem kierunkowskazów! oraz pół-zatarty kompresor klimy i pompę do hydrauliki wspomagania. Do tego "proste" audio i jakieś tam szyby i inne. A innym nie daje rady. Może to przez słabszy obieg powietrza wokół alternatora w plusie z klimą?
To masz tradycyjny 70A, czy jeszcze mniejszy?
55A :-)


No to skoro tak, to chyba żadne mody z kołami z poloneza, lublina itp. nie pomogą. Jeśli jest tak duży opór, że pali pasek i go rozrywa, to ja tego nie widzę.
A może jednak dało by się nieco liznąć bieżnie koła na wale, żeby dać szerszy pasek 13 mm? Zawsze to mocniejszy. Koło na pompie, to najmniejszy problem.

To akurat łatwo sprawdzić odłączając to półkilowatowe audio.


Czy mi się wydaje, czy wspornik jest zgięty? ;-|
Sprawdź jakąś listwą albo laserem budowlanym płaszczyznę paska, załóż nowy pasek innego producenta, napnij prawidłowo i potem sprawdź laserem - może coś się odgina? Może obudowa altka pękła? Może kółko jednak nie w płaszczyżnie?
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 23, 2020, 00:21:44 am »

Offline Rumcajs

  • Pielęgniarz
  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus 2001
Jest równe, lampa błyskowa i cień padają tak, że wydaje się krzywe. Musicie uwierzyć, że pali mimo, że wszystko jest całe albo równe. Doszukiwanie się krzywizny prącia jest zbędne.

Zamówiłem większą rolkę od lublina i dłuższy pasek.
Kto nie miał Poloneza niech żałuje. Kto ma, niech szanuje.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 23, 2020, 07:41:33 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
To ja dodam jeszcze 3 eurocenty...

Też na początku walczyłem z alternatorwm. Na luźno wyosiowany a jednak pasek darł. Długa i dociekliwa analiza ujawniła że jak alternator był zapięty paskiem to jego ucho opierało się o nadlew podstawy filtra oleju. Kilka ruchów szlifierką i od dwóch lat spokój... sprawdź czy bez paska alternator jest osiowo w całym zakresie jego możliwego ruchu na dolnym mocowaniu...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 23, 2020, 08:20:10 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
A i jaszcze jedna ciekawostka o alternatorze nissana. Ma oddzielnie wyprowadzony plus odniesienia. Jak zapiąłem go do obwodu zasilania wycieraczek to na akumulatorze było z 15v. Dobra alternatywa dla układów z dużym poborem...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 23, 2020, 09:31:49 am »

Offline lampart125p

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 360
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 1500
No właśnie nie idzie się jebac bo czy mam koło w swoim 125p z alternatorem 100a większe toczone  czy mniejsze z poloneza ladowanie jest takie samo

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 23, 2020, 15:14:42 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
alternator kręci się wolniej i lampy migają na wolnych obrotach.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #37 dnia: Listopad 23, 2020, 16:23:38 pm »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
Najlepiej chyba byłoby przypasować alternator na silniku wyjętym z budy, wtedy wszystko widać  z każdej strony, ja tak robiłem ze 105A z Alfy marki Bosch... Też się dziwię pękającemu paskowi, w obu POldkach mam taki alternator i nie dzieje się tragedia z paskiem. Może też być, że mocy alternatora nie wykorzystuję w palni i dlatemu nie znam problemu... Górne mocowanie alternatora do prowadnicy mam wyrównane tulejką, bowiem po przykręceniu "kosa" się wyginała, może w tym jest problem...
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #38 dnia: Listopad 23, 2020, 16:55:39 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Nie wiem jak to jest, ze mój fabryczny alternator obsługuje ładowanie, zasilanie świateł i nawet czasem kierunkowskazów! oraz pół-zatarty kompresor klimy i pompę do hydrauliki wspomagania. Do tego "proste" audio i jakieś tam szyby i inne. A innym nie daje rady. Może to przez słabszy obieg powietrza wokół alternatora w plusie z klimą?
czary jakies, albo masz zaszyte w instalacji pudelko Tesli - odlacz alternator i jezeli wciaz bedziesz mial ladowanie, to zagadka rozwiazana ;>

ale te plusowe klimowe altki (80A) to jest jakas padaczka, lepiej zalozyc zwykly 70A, ktory problemow nie stwarza (oprocz regulatora zintegrowanego ze szczotkami)

Nie jestem pierwszą osobą, która przy dużym obciążeniu ma problem z pękającym / palącym się paskiem mimo zachowania jednej osi...
jakies male to kolko na zdjeciu, to i pasek gnie mocno - to na pewno jest fabryczne kolko z plusa ? altek taki duzy, ze kolko ginie na jego tle ?
jak juz pisalem, zastapilem kulko w plusie kolkiem z minusa (blaszane, nitowane) po pierwszych problemach z pekajacymi paskami (w altku 70A oczywiscie) i problem zniknal,
niewykluczone, ze wystarczylby pasek, ktory aktualnie jezdzi, ale zmienilem jednoczesnie, wiec trudno powiedziec
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Pękający pasek klinowy alternatora 1.6 C+
« Odpowiedź #39 dnia: Listopad 23, 2020, 22:38:33 pm »

Offline Rumcajs

  • Pielęgniarz
  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus 2001
To oryginalne koło z alternatora 80A na altku ze 156. Koło z minusa czyli też z 125p ma otwór 15mm, a plus ma 17mm. A różnica nie jest duża bo 125p ma 77x50, a z lublina 78x55. A nie chciałem powiększać otworu.
Kto nie miał Poloneza niech żałuje. Kto ma, niech szanuje.