Autor Wątek: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku  (Przeczytany 2491 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« dnia: Luty 22, 2021, 23:23:47 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Się nacieszyłem...

Po złożeniu auta, mimo regulacji zaworów, dzieje się takie coś:

https://www.youtube.com/watch?v=3Pki5I15Kw4&feature=youtu.be

Po odebraniu auta myślałem, że klasycznie, jak zwykle bywa - po paru km klawiatura się "ubiła", trzeba zrobić kolejne 50km i ustawić zawory ponownie, i będzie ok. I owszem, po zdjęciu pokrywy jeden zawór miał luz 0,4, drugi 0,3 itd. Ale po ustawieniu najbardziej uciążliwy hałas pozostał. Ustawione są prawidłowo, nie jest to jednolity metaliczny szum zaworów, nie występuje tak jak przy rozregulowanych na zimnym i ciepłym silniku, na ciepłym głośniej, na zimnym mniej, tylko świeżo po odpaleniu nie słychać go wcale, w miarę rozgrzewania silnika robi się coraz głośniejszy, po czym przechodzi w taki jazgot, jak na filmie. Dodatkowo, przy odpuszczeniu gazu, dźwięk jest szybszy, jakby coś wpadało w rezonans. Jest to na tyle głośne, że tak głośną pracę zaworów kojarzę jedynie w autach, które po skontrolowaniu luzów miały je w okolicy milimetra lub więcej.

Głowica była ściągana - tłoki bez śladów uderzeń zaworu w tłok. Zawory nie budzą podejrzeń. Nie widać nic dziwnego - pęknięcia sprężyny, ani nic podobnego.

Co zostało zrobione:
-Szlifierz (papla szlif bielsko, niby porządny serwis) po oddaniu głowicy do planowania i sprawdzenia na szczelność stwierdził, że zawory, które były zamontowane w głowicy są krzywe (wszystkie ssące). Wymienił prowadnice zaworowe i zamontował zawory ssące od plusa GSi. Twierdzi, że oprócz różnicy na długości 0,05mm nie różnią się niczym od zwykłych. Wydechowe zostały stare, nie wymagały wymiany.
-Klawiatura po zdjęciu była zabezpieczona śrubami i nie "rozpadła" się, jest założona tak samo jak była wcześniej.
-Luzy zaworów były sprawdzane 4 razy, raz eksperymentalnie z braku pomysłów je powiększyłem z 0,15 jakie zawsze ustawiam do luźnych 0,20 - żadnej różnicy.

Wpadłem na pomysł, że może po kilku planowaniach głowicy, zawory uderzają w tłoki, ale nie. Pożyczyłem endoskop i sprawdzałem podczas obracania wału luz między zaworem i tłokiem - jest, na tłoku brak śladu współpracy z jakimkolwiek zaworem.

Dół był rozebrany, złożony na nowych panewkach, ale to za chiny nie brzmi na panewki, i ciśnienie jest taki samo, jak wcześniej. Dźwięk po otwarciu maski dobiega z góry. Myślałem jeszcze o luzu sworznia na tłoku, ale w jaki sposób mógł się zrobić, jak tłoki zostały wyjęte w całości i wróciły do silnika bez zdejmowania zabezpieczeń i wyciągania sworzni, a wcześniej hałasu nie było.

Auto zupełnie normalnie pracuje, chodzi równo, zbiera się jak szalone, i ma ciśnienie oleju w normie. Tylko ten jazgot świdruje głowę. Co tu jest grane? Wcześniej auto było ciche. Pierwszy raz mam do czynienia z takim przypadkiem, i nie wiem, co jest grane. Chyba, że niesie się jakiś rezonans po silniku, i szukam nie tam gdzie trzeba, ale według mnie, hałas dobiega z zaworów. Coś jest ewidentnie skopane. Przychodzi mi na myśl jakiś błąd szlifierza przy składaniu klawiatury, jedynie, ale nie mam już pomysłu, jaki... "Jeździć, obserwować" już chyba nie wchodzi w grę, bo wskoczyło 400km i nic się nie zmienia.
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2021, 23:26:23 pm wysłana przez Daniel22#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 23, 2021, 10:58:34 am »

Offline lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Wyciągnij bagnet oleju bo ten dźwięk to tak jakby w szprychy roweru wsadzić kawałek kartonu. Jak to nie to szukaj po zawodach, a w ostateczności zamontuj inną klawiaturę roboty nie dużo a masz kolejny element wyeliminowany. Wrzucenie innej głowicy to już będzie ostateczna ostateczność. Bo jak to jest jednak z ukł tłokowego to i tak musisz czapkę zdjąć. Jak co to mam głowicę i klawiaturę do pożyczenia do testów.

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 23, 2021, 11:38:50 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Wpadło mi do głowy jedynie nadmierne zużycie sprężyny (wewnętrznej lub zewnętrznej), która zamieniona miejscami i przez utratę sprężystości nie nadąża z cofaniem jednego zaworu i stąd ten rezonans. W końcu sprężyn nie zmieniałem (bo wystawiają je luzem, i nigdy nie wiadomo, czy kupujemy do hydro, czy zwykłą) , a ta głowica ma już przebieg grubo ponad 200 tyś km. Klawiaturę mogę spróbować podmienić, ale kurczę, wcześniej było cicho na tej samej bez rozbierania. Z tego co kojarzę, taki hałas może spowodować klawiatura, która się rozleciała i została ponownie źle poskładana.
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2021, 11:40:29 am wysłana przez Daniel22#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 23, 2021, 21:40:34 pm »

Offline lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Zamiana sprężyn miejscami nie ma wpływu na ten dźwięk. Wiem bo sam u siebie w dwóch głowicach zmieniałem uszczelniacze i nigdy sprężyny nie były na tym samym zaworze. Zawsze lądowały wszystkie w pudełeczku i przy składaniu się je brało z pudełka i zakładało i nic nigdy nie dzwoniło. Sprawdź czy pod sprężynami są podkładki i czy któraś ze sprężyn nie pękła. Prowadnice były zmieniane może zakład który to robił odwalił manianę i zamontował coś co ma za dużą  średnicę i zawór sobie lata w niej. Szpilki w głowicy masz dobrze wkręcone? Może któraś nie trzymać klawiatury i ta sobie podskakuje? Ciekaw jestem co tam się podziało. Sprawdź jeszcze z której strony przód czy tył silnika jest głośniejszy. Bo może szukasz po głowicy a to będzie sprzęgło (u ojca podobnie brzęczało i były to sprężyny z tarczy sprzęgła). To tak prosty silnik że aż dziwne to jest.

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 23, 2021, 22:53:30 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Było odwrotnie. Zakład za ciasno spasował zawory z prowadnicami, i zaczynały się przycierać, blokowały się... w poszukiwaniu tego dźwięku to zauważyliśmy. Zawory po lekkim przeszlifowaniu papierem ściernym wróciły do głowicy i już się nie zacinają, ale dźwięk pozostał bez zmian. Sprężyny były oglądane pod kątem pęknięć, wszystkie były całe, zresztą pęknięta sprężyna "złożyłaby" się przecież. Bagnet dzisiaj sprawdziłem - wygląda normalnie, wyjęcie nie powoduje zmiany dźwięku. On jakby dobiegał z okolic 4 cylindra, najbliżej ściany grodziowej, mam takie wrażenie. Co do szpilek, sprawdzę, ale nie były ruszane. I tak pewnie czeka mnie zrzucenie klawiatury w poszukiwaniu źródła hałasu.

Co do sprzęgła... klepanie idzie jakby wyraźnie z góry, i po otwarciu maski brzmi jak hałasujący zawór. A co do prostych rzeczy, często tworzą najtrudniejsze zagadki, właśnie przez to, że są bardzo proste, i to pewnie jakaś pierdoła, ale ciężko wpaść na to, która... W dodatku nie można zdjąć pokrywy zaworów, żeby zidentyfikować, co tłucze, bo bylibyśmy zabryzgani po chwili olejem. A na zimnym silniku wszystko wygląda normalnie, i nic nie klepie, jak się rusza koniki ręką.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 23, 2021, 23:14:06 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2865
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
Podobny dźwięk słyszałem gdy okazało, się, że zawór ssący był nie szczelny i ciśnienie uciekało w dolot, nie powodując przy tym spadku mocy ani strzału w dolot. Równie dobrze może to być blacha między blokiem a skrzynia, ktoś gdzieś ja jakoś podgial i trzepocze o zamach
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 24, 2021, 00:12:40 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2080
Pocieszę cię. Mój silnik zaczyna też tak klepać i też słychać to z głowicy.
Wiem że stukać potrafi też wałek rozrządu o środkową panewkę, jeśli jest za duży luz.

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 24, 2021, 01:49:51 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Tylko, że wcześniej nic nie stukało - wałek po wyciągnięciu i włożeniu nagle dostał luzu?

Blacha raczej odpada, wraz z rozgrzewaniem silnika (a więc oleju) stuki przybierają na sile. Na zimnym jak wspomniałem jest prawie cicho. Najbardziej prawdopodobna wydaje się opcja z zaworem, tylko wtedy byłby to kolejny błąd szlifierza, a skasował za tą głowicę niemało... wygląda na to, że czeka mnie i tak i tak wycieczka do niego z rachunkiem w ręku.

« Ostatnia zmiana: Luty 24, 2021, 01:51:52 am wysłana przez Daniel22#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 24, 2021, 07:25:30 am »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2865
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
Zdejmij dolot i zobacz czy kanał w głowicy nie będzie obkopcony.
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 10, 2021, 01:10:36 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Zrobiłem kolejne kilkaset kilometrów, podmieniłem klawiaturę na starą, z poprzedniego silnika na próbę. Po czasie odgłos nieco ucichł - teraz się przesunął głównie w wyższe partie obrotów, na niskich jest cichszy, ale na wysokich też aż tak głośny nie jest jak wcześniej. Coś się układa?  <co>
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 30, 2021, 19:28:17 pm »

Offline maniek1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 442
  • Płeć: Mężczyzna
    • fiat 125p
Witam podepnę się do wątku, mam w przejściówce zamontowany 1,6 na hydraulice i wtrysku BOSCH , w silniku były wymienione panewki pierścienie wałek, nowe panewki wałka i remont głowicy ,mam coś takiego, gdy silnik zimny podczas przyspieszania  do ok. 2000obr. słychać cykanie coś podobnego do spalania stukowego, powyżej 2000obr. to przestaje cykać , na wolnych obrotach jest cichutko, gdy silnik jest rozgrzany tego problemu podczas przyspieszania nie ma , zastanawiam się czy szklanki nie są dobrze napełnione i przy obciążeniu słychać zawory, podczas montażu klawiatury i regulacji zaworów, wkręciłem śrubę regulacyjną o pół obrotów mniej niż podaje informacja odnośnie regulacji hydraulicznych zaworów.

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 01, 2021, 19:26:55 pm »

Offline lampart125p

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 349
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 1500
Kurde ja tam słyszę w twoim filmiku coś jak w moim https://youtu.be/ioOTJ0A0Hus. Między 2 a 4 sekuna.

Odp: Stuki zaworów (lub jednego zaworu) na rozgrzanym silniku
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 01, 2021, 19:29:10 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
U mnie problem został rozwiązany - okazało się, że tulejki korbowodów były źle spasowane z korbowodami, co spowodowało pęknięcie jednej z nich. W tym momencie problemu już nie ma.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...