Coooo. Po demontażu i oględzinach silnika 1.3 z mojego 125p nie powiedziałbym, że te głowice są lepiej obrobione. Głowica była słabiej obrobiona jak polonezowska, niedopasowanie do uszczelki/średnice kanałów tak samo wymagające pracy, jak w dwóch 1600, które miałem robione. Nie miała nawet wyrównanych do uszczelki przejść z kolektora do kanału ssącego (które zaczęli robić gdzieś w okolicach AB?). Pomijam już to, że przy odrobinie chęci i czasu każdy przed montażem może sobie obrobić głowicę frezem jak chce, bez konieczności montażu padaki bez uszczelniaczy ze 115c/dokładaniem uszczelniaczy, tulejek ustalających, przekładaniem sprężyn itd.
Ortodoksi zapłacą dobre pieniądze za nową głowicę do 115c, więc można ją śmiało pchnąć na OLX i kupić sobie za to trzy dobre głowice do boscha.