Mnie tam osobiście ciekawi, co z obecnie (czy kilka lat wcześniej) produkowanych materiałów, zostanie uznane po latach za rakotwórcze/niebezpieczne? Słyszy się np. o klejach w panelach, meblach itp. które to ponoć wydzielają rakotwórcze substancje. azbest, w latach świetności, był uznawany za materiał idealny. Wytrzymały, lekki itd. Produkowali z tego bardzo dużo rzeczy, np. słynny eternit, czy rury kanalizacyjne. 10 km ode mnie, była fabryka eternitu i tych rur. Odpady azbestowe, (wtedy uznawane za bezpieczne) oddawali za darmo prywatnym ludziom do utwardzana podwórek, czy też nawet sama gmina to brała i wykorzystywali to jako materiał zagęszczający p;od drogi gminne. Po latach, kiedy się okazało, że to rakotwórcze, zaczęli program usuwania tego skąd się da. Pomijając eternit na budynkach, to w tamtej gminie, naprawdę mieli z tym duży problem i mają nadal. Sporo ludzi zeszło na raka, głównie pracowników fabryki, ale i osób "postronnych" ponieważ w suchych porach roku, włókna azbestowe dosłownie fruwały w powietrzu, a że ich nie widać, to nikt o problemie nie wiedział. Było tego pełno wszędzie, bo utwardzali tym nawet boisko szkolne. Po dziś dzień, istnieje spora hałda, dosłownie góra, obok fabryki, usypana z odpadów azbestowych. Gmina z tym chce coś zrobić, ale oczywiście potrzebne fundusze.
Zawsze się zastanawiałem, jak coś naturalnie powstałego w ziemi, może być niebezpieczne dla życia biologicznego, ale jak już wiemy, może być. Dość wspomnieć ropę naftową, której wycieki np. z tankowców, są wielkim problemem.
