Autor Wątek: Do posiadaczy abimexa  (Przeczytany 907 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Do posiadaczy abimexa
« dnia: Czerwiec 03, 2021, 06:23:04 am »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3055
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Czy po zwarciu pinów A i B w gnieździe diagnostycznym i przekręceniu klucza w stacyjce w pozycję "zapłon", krokowiec powinien być słyszalny, czy poburkiwanie świadczy o jego awarii?

Odp: Do posiadaczy abimexa
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 03, 2021, 09:08:04 am »

Online diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2061
silnik sam z siebie burczeć nie może, bo jest sterowany 4xmostek H który jest w sterowniku silnika. Jeśli nim nie rusza wszystkie 4 fazy są w jednym stanie.

Odp: Do posiadaczy abimexa
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 03, 2021, 20:49:18 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3055
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
No, u mnie wczoraj tak było. Napisałem, że krokowiec, ponieważ pokazywało mi błąd 35, a po odłączeniu krokowca, poburkiwanie ustało. Podłączyłem - i ponownie zaczęło poburkiwać.
Przypomnę, iż przy zgaszonym silniku powyższe zjawisko wystąpiło wyłącznie przy spełnieniu dwóch warunków: klucz w stacyjce w pozycji "zapłon" oraz zwarte piny A oraz B w gnieździe diagnostycznym.

Odp: Do posiadaczy abimexa
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 07, 2021, 21:59:43 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3055
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Po zresetowaniu kompa tak samo popierduje; co sekundę; w każdym bądź razie z częstotliwością zbliżoną do tykania zegara.
Rozumiem, że coś takiego występuje tylko u mnie?
Pytanie, czym może być spowodowane, pozostanie raczej bez odpowiedzi, więc nawet go nie zadaję.  :]