Dopiero co czytałem artykuł, że na stacjach jeszcze jest E5, ale jednocześnie pojawia się również E10. Na pewno najpierw muszą trochę wypompować "stare" paliwo, ale czy to wynika z obawy zmieszania, czy po prostu zamawiają dopiero, gdy już jest niski stan w zbiorniku, bo nie opłaca się pierdolić z małymi ilościami, to tego nie wiem. Raczej pewnie ta druga opcja. Zamawia się, jak się kończy i tyle. Znając życie, to z tym paliwem będzie jak z U95, która zniknęła i zostało tylko Pb. Też miało się lać dodatki itd. bo się gniazda zaworowe powypalają, a pewnie mało kto na to zwracał uwagę. Ludzie się przyzwyczajają i zapominają.
A żeby nie było, paliwo u mnie praktycznie bez zmian. Nie podjeżdżałem i nie patrzyłem, czy nadal jest E5.