Zakładam ten temat w celu poszukiwania genezy potocznych określeń na poszczególne wersje Polonezów
. Skupimy się tylko na tych dwóch, gdyż reszta (przejściówka, wąskie caro) przyszła raczej naturalnie i nie ma co wyjaśniać, o tyle np. "borewicz" to już inna sprawa gdyż ksywa ta przylgnęła do pierwszych Polonezów jakby to była jego oficjalna nazwa. Ale nie zawsze tak było, prawda ? W odróżnianiu od takiego 126p gdzie nazwa "maluch" przyczepiła się do niego niemal od początku, to z polonezem było inaczej. Odkąd pamiętam Polonezy dzieliły się po prostu na stare polonezy (przed caro) i nowe (caro mr91 i późniejsze). Wszystkie zbiorczo miało różne przezwiska (poldek poldolot, mulonez, majonez,trapez itp.) ale nie przypominam sobie żadnych "borewiczów" czy "akwariów".
Z tymi określeniami spotkałem się dopiero w internecie, około 11-12 lat temu kiedy zacząłem interesować się Polonezami. Wtedy nie było to jeszcze tak powszechne, zawłaszcza przeglądając chociażby ogłoszenia sprzedaży na różnych portalach, ale zuważalne. I tu dochodzimy do sedna, bo wydaje mi się że zjawisko to "wypłynęło" właśnie z for internetowych, domyślam że łatwiej było posługiwać się ksywami na poszczególne wersje przy opisywaniu problemów technicznych, zwłaszcza przez roczniki gdzie obie odmiany produkowane były w tym samym roku, czy też "składaki". Potem rozlało się na portale ogłoszeniowe i telewizję ("Legendy prl")
A tutaj mała wskazówka. W tym starym wpisie autor (czy to ten sam
http://forum.fsoptk.pl/index.php?action=profile;u=2037 który się tutaj kiedyś udzielał ?) mianem "Borewicza: określa... dużego fiata (zapewne chodzi o mr75 jakim faktycznie poruszał się na początku bohater serial "07 zgłoś się") a stare polonezy nazywa "analogami". Czyli jeszcze 20 lat temu nie było to ukształtowane, ale już się pojawia. A np. określenie "akwarium" jest już dużo gorzej kojarzone, do dzisiaj typowy laik nie odróżnia mr87 i 89 od wcześniejszych wersji, wszystkie "czterookie" polonezy to borewicz i już.
A skąd się wzięło "akwarium" ? Niby logiczne, 2 szyby więcej i od razu lepsza widoczność, ale ktoś to musiał wykminić. Myślałem że inspiracją do tego mógł być program "Najgorszy Polski kierowca" gdzie jedną z konkurencji była jazda polonezem z wypełnionym na dachu zbiorniku z wodą, tak aby ta nie wlała się do środka, ale określenie to pojawiło się dużo wcześniej.
https://www.youtube.com/watch?v=XxQH_dxPhf8 I tutaj pytanie do najstarszych użytkowników i nie tylko, czy tak właśnie było? Czy spotkaliście się z Określeniami "borewicz" i "akwarium" w kontekście poloneza w czasach przed internetowych ? Oczywiście to wszystko moje przypuszczenia i być może totalne głupoty, ale zachęcam do dyskusji na rozruszanie forum w opozycji do tematów politycznych
.