GŁÓWNE KATEGORIE FORUM > LPG
GSI - umiejscowienie reduktora (2 wentylatory chłodnicy).
AndrzejP:
Cześć
Wymieniam właśnie reduktor na nowy - Lovato RGE92.
Chciałbym przy okazji inaczej go zamontować, aby móc dołożyć drugi wentylator chłodnicy.
Dotychczas miałem reduktor dość nisko i blisko chłodnicy.
Szukam inspiracji / sugestii, jak upchnąć RGE92 i drugi wentyl chłodnicy - gdzie najlepiej zrobić mocowanie?
Obudowa filtra powietrza seryjna, miedź od LPG poprowadzona po stronie kierowcy.
Przeglądałem nieliczne zdjęcia w necie, ale nadal nie wiem, jak to tam upchnąć.
AndrzejP:
Nie mogę edytować, także post pod postem
Dla testu wsadziłem drugi wentylator i zrobiłem przymiarkę:
-1 opcja złącza wodne do przodu pojazdu
-2 opcja złącza wodne do tyłu pojazdu
1 wydaje się lepsza, choć doprowadzenie węży wodnych może stanowić problem. Najgorzej, że zasilanie reduktora jest blokowane rurą od dolotu.
Wskazówki mile widziane.
KGB:
ciezka sprawa, tam nie ma miejsca na takie parowniki - to jest MPI, do tego wymyslili IVgen,
nie wiem po co montujesz drugi wentylator, ja to w swoich (boschach) zdemontowalem jeden dla wygody, a w boschu miejsca pod maska i tak znacznie wiecej,
moglbys go zamontowac w poprzek, ale niestety musi byc sruba mocujaca do tylu auta,a wiec musialby byc do gory nogami, a wtedy szlam bedzie splywal do krocca gazowego - trzeba wtedy regularnie czyscic krociec i waz,
jutro spojrze jak wyglada miejsce przy podszybiu, moze tam sie zmiesci w normalnej pozycji
Mariusz#:
może od dołu fartucha za halogenem, konieczny wtedy staje się demontaż nadkola przy jakichkolwiek wymianach lub serwisie , mam tak zrobione w scenicu z raci że tam to już wogóle nie ma miejsca na nic.
Buźka:
Ja miałem wcześniej w GSI identyczny parownik i zamontowany w opcji 1. Zrobiłem takie mocowanie z płaskownika w kształcie litery L, tylko krótszy bok do dołu, a dłuższy w stronę podszybia. Przykręcone to było do fabrycznego otworu, znajdującego się obok miejsca, gdzie przewody od wspomagania, łączą się z chłodnicą. Wszystko się ładnie mieściło. Podgrzewanie parownika wpiąłem szeregowo pomiędzy powrót z nagrzewnicy, a wejście do pompy. Króćce wodne parownika również były od strony pasa przedniego. Wszystko się ładnie mieściło.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej