Bardzo ładny polonez, a przynajmniej, patrząc na zdjęciach. Miałem pochwalić, że deska nie popękana, ale widzę, ze jednak popękana, w standardowym miejscu, ale to taki znak rozpoznawczy plusów.Silnik na jednopunkcie, szkoda, że nie GSI, ale jak zawsze mówiłem, w polonezie najważniejsza jest blacha. O ile dobrze widzę, to lakier chyba L-45 morska zieleń? Skoro 97 rok, to pewnie tak. Co mogę poradzić na szybko, to kup sobie taki mały, krótki pendrajw, bo ja już swego czasu jeden złamałem. Dobrze, że gniazda usb nie wyłamałem.