No witam
Nie zawsze mam czas na Atu... więc kupiłem kolejnego Poloneza
A tak trochę poważniej, to długo szukałem Kombi, zależało mi na stanie znośnym, acz nie idealnym. Szkoda mi się robi Atu na co dzień, a nadwozie kombi zawsze się przyda. Kilka ostatnich przygód parkingowych z Atu mnie tylko utwierdziło, że Atu będzie zmierzać w kierunku auta zlotowego, na dobrą pogodę
.
Miałem kilka wrostów na oku na Dolnym Śląsku, ale nic z tego nie wyszło
. Szkoda, albo może nie, bo ostatecznie zakupiony egzemplarz nie jest taki zły
.
Kombi nabyte w województwie lubelskim. Auto po dłuższym postoju około 3-4 lat, u poprzedniego właściciela 11 lat w posiadaniu, po oględzinach i stargowaniu ceny ruszyliśmy w drogę powrotną. O dziwo udało się wrócić bez żadnego problemu, na autostradzie na gazie 140km/h wyciągał i nic poza tym. Przynajmniej temperature trzyma ok. Przebieg 238700km w dniu zakupu. Aktualnie około 241 tys.
Blacharsko... jest różnie, drzwi w zasadzie do wymiany wszystkie, podłoga ok poza podciągami, poza tym kilka mniejszych lub większych dziurek tu i ówdzie - będzie robiony. Podłóżnica jedna jest do poprawki pod przekładnią kierowniczą. Pas przedni był pęknięty, ale ktoś to już poheftał. Lewe tylne nadkole ulepione w szpachli jest. Prawdopodobnie dostał w bok kiedyś i był malowany.
Na pewno plusem jest piękny kolor: 21U - o niebo ciekawszy niż L139.
Silnik, to mocnarne 1.6 GSI, zduszone przez gaz na śrubie 1 generacji. Silnik niby po remoncie (olej wciąż ma klarowny kolor), pracuje równo, ale jak zmierzyłem kompresje z ciekawości to wyszło średnio: 12, 12, 9,5, 12 bar na cylindrach. Poboru oleju nie stwierdzono.
Wnętrze, w miarę kompletne, ale zgnębione życiem. Poza niedziałającym centralnym zamkiem nie ma nic więcej z wyposażenia dodatkowego, nawet tylnych głośników nie ma. Deska pęknięta, ale w sposób nie rzucający się w oczy, wszystkie plastiki popękane lub w jakiś sposób uszkodzone. Poza tym standardowe kombi tj. łabędzie i kierownica Daewoo.
Co już mi się udało ogarnąć w tym aucie:
- zmiana 20 letnich opon (po zaledwie kikunastu km od wyjechania od poprzedniego właściciela, miałem drugi komplet ze sobą),
- wymiana zardzewiałego baku, uszczelnienie wlewu,
- wymiana butli z baniaka na toroidalną, nieograniczającej przestrzeni załadunkowej, relokacja korka pod klapkę,
- pomalowanie, konserwacja wnęki bagażnika.
- naprawienie tylnych hamulców,
- wymiana klamek-wyłamek na kasety z minusa, polakierowane pod kolor budy.
- naprawiony centralny,
- zmieniony kolor wnętrza na niebieska tapicerkę z plusa 97',
- kierunki przód wpadły pomarańczowe.
Plany na przyszłość, to
- dalsze odgruzowywanie wizualne,
- ogarnięcie blacharki,
- minusyzacja zewnętrzna (zderzaki z dołami malowanymi w kolor) - coś a la prototypy Kombi z 94' roku.
- montaż haka,
- zmiana silnika na 1.4 16V (póki co
) - dawca już czeka, ale wymaga ogarnięcia, uszczelnienia,
- instalacja lpg z Atu trafi prawdopodobnie do Kombi,
- przy okazji swapa serwis hamulców przód i zawieszenia.
Dalsze plany:
- lift zawieszenia, założenie jakichś fajnych ATków, rozważam jakieś delikatne poszerzenia, zmierzanie w kierunku Poloneza Cross Country.
- osłony silnika i baku.
Widzę, że podobny pomysł miał użytkownik ceva
.
Nie będę ukrywał, że to będzie auto bardziej budżetowe niż Atu, aczkolwiek mam na niego zajawkę aby to był takie udawane Cross Country na co dzień. Także coś się będzie działo. Na razie jeszcze trzeba ogarnąć do końca Atu i jednak póki Kombolot się przemieszcza bez problemu, to Atu ma pierwszeństwo w modach.
Kilka zdjęć:
Eksperymenty z wnętrzem, miało wjechać wnętrze z wąskiego Caro, ale okazało się, że poza miękkością i fajnym wyglądem foteli są strasznie szorstkie i niewygodnie się w nich siedzi. Po prawej widać fotele w niebieskiej tapicerce (podoba mi się, jak wnętrze jest pod kolor auta), a do tego fotel kierowcy jest na stelażu z gąbkami z fotela Inter Groclin Relax. Docelowo fotel pasażera też dostanie stelaż z gąbkami od takiego fotela - jak dla mnie jest wygodniej.
Moja flota w lipcu 2023:
Niestety srebrny posłużył jako dawca napędu dla Kombi i już go z nami nie ma.
Montaż butli:
Bojowe aspiracje:
Będę tutaj wrzucał mniej lub bardziej regularnie aktualizacje z modów i wyjazdów Kombikiem, tak jak w przypadku Atu.
Mam do opisania tegoroczny wyjazd na Bałkany Atuwką, ale na to jeszcze przyjdzie czas
.