Autor Wątek: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----  (Przeczytany 18723 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #280 dnia: Czerwiec 01, 2024, 21:26:00 pm »

Offline lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Kupiłem linkowane wcześniej tulejki z odpowietrznikiem, ciekawe jak to będzie wyglądać w rzeczywistości. Pytanko pod taką tulejkę przewiercać zacisk na wylot? Wydaje mi się że nie bo na czym miała by się ona oprzeć. I drugie pytanko ktoś orientuje się jakieo gwintowniki užyć do gwintu jaki jest na tej tulejce?

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #281 dnia: Czerwiec 01, 2024, 21:38:46 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13861
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
te z twojego linka czy z alledrogo ?
bo w twoim jest calowy gwint, wiec musisz miec taki gwintownik - a jak masz gwintownik, to srednice wiertla zmierz sobie suwmiarka (mi nie chce sie liczyc),
w tym z alledrogo jest gwiny M10, wiec wiertlo fi 8.5mm

glebokosc nwiertu to ~dlugosc tulejki , wiecej nie ma sensu
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #282 dnia: Czerwiec 02, 2024, 13:34:11 pm »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 893
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
Wystarczy metoda razy 8,przykładowo gwint ma być M6 to 6x8 i wychodzi rozmiar potrzebnego otworu czyli 4.8,gwint M8 to 8x8 czyli otwór 6.4 i tak dalej więc jeśli reperaturka ma gwint m10 to wiertło 8 a nie 8.5 bo pęknie gwintownik w otworze i dopiero jazda będzie <spoko>
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2024, 13:37:36 pm wysłana przez Morfina »
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #283 dnia: Czerwiec 02, 2024, 13:48:56 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4708
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Lucas byłby najlepszy, ale za dużo z tym roboty.

Roboty? Przy tej walce, którą opisujesz z tymi zaciskami,to założenie lucasów byłoby mniej problematyczne... pomijając to, że jakbyś ich nie zrobił, musisz ich co chwilę doglądać, żeby znowu się nie zablokowały, lub przynajmniej często jeździć,a o lucasach można sobie zapomnieć na ile się chce. 125p ruszyłem po roku, i wsiadłem - pojechałem, kiedyś nie było o tym mowy, jak siedziały jeszcze heblobendixy. Podziwiam - ja bym nie wytrzymał i wywalił to, tym bardziej, że oryginalność jakoś nie jest w tym egzemplarzu tak istotna, no i tego nie widać.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #284 dnia: Czerwiec 02, 2024, 14:03:24 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13861
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
ty juz doradziles torxa i sie zesralo,
a teraz radzisz wykonac za maly otwor i rozpychac go gwintownikiem, co moze skonczyc sie jego urwaniem,
i jeszcze na deser twierdzisz, ze gwintownik peknie przy zbyt duzym otworze, co zakrawa na metalogikę,
jak dla mnie to jest albo sabotaż, albo zwykla glupota,

P.S.
srednica wewnetrzna wierzcholkow w gwincie M10x1 to 8.3mm, wiec niech kazdy sam sobie zdecyduje, czy chce gwintowac w otworze mniejszym 8.0mm czy wiekszym 8.5mm,
na szczelnosc tego polaczenie i tak nie ma co liczyc, bez dodania tam uszczelnienia nie obejdzie sie
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #285 dnia: Czerwiec 02, 2024, 18:01:45 pm »

Offline lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Uściślijmy cały czas mowa o zaciskach kół tylnych, gdzie aby wrzucić Lucasa, musiałbym wstawić tak mi się wydaje półosie na bębnach, a jeśli nie to jeszcze kupować nowe bębny i cylinderki. Co do przodu to jeszcze do niego nie zaglądałem, ale tam nawet jak odpowietrznik nie puści jest większe pole manewru na zastosowanie reperaturki, bo jest więcej miejsca i można zastosować cos takiego za śmieszne pieniądze https://zaciski.com/pl/p/SW-2046-Reperaturka-odpowietrznika-zacisku-ham./23 Więc naprawa całego ukł hamulcowego wyniesie mnie max 300zł (wliczając w to nowa pompę którą już mam zamontowaną, wszelkie końcówki przewodów sztywnych, płyn hamulcowy i nowe gumki do zacisków, plus zestawy naprawcze do odpowietrzników) Do lucasa na dzień dobry muszę mieć nowe zwrotnice, tarcze, klocki, zaciski, do tyłu nowe bębny i półosie cylinderki, okładziny i inny szmelc.  Wyjdzie to zapewne dużo drożej, poza tym tarcze i klocki były zmieniane nie tak dawno i auto ma na nich zrobione może z 5tys km. Do repreaturki którą zakupiłem jednak potrzebuje gwintownika https://allegro.pl/oferta/gwintownik-maszynowy-unf-7-16-20z-volkel-14565993689?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_przemysl_pla_pmax_sc&ev_campaign_id=17958851430&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwsPCyBhD4ARIsAPaaRf1ZdQg1G5KcXkzru5SlzuLXtoEgaNuCheWHUvSDUNz9XJbyDEuliQYaAibvEALw_wcB pytanko do bardziej obeznanych jakiego wiertła użyć 10, czy 10,5mm?

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #286 dnia: Czerwiec 02, 2024, 19:01:39 pm »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 296
    • Polonez Atu+X20SED Polonez Kombi Polski Fiat 125p

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #287 dnia: Czerwiec 02, 2024, 20:40:18 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13861
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
https://mikromierz.pl/wymiary-gwintow-calowych-UNF-wedlug-normy-ANSI-B1-1
tam masz srednice wiertla 9.9 , czyli 10mm mozesz uzyc,
ale skoro wiercisz w aluminium, to sprobuj 9.5mm
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #288 dnia: Czerwiec 03, 2024, 12:36:51 pm »

Offline Tomasz#1969

  • Moderator
  • Wiadomości: 3051
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 & Truck '93 & N126e '83 & 960'95 & E430'98 & Rexton'02 & 1/2CCS 1.2 16V
My zaliczyliśmy w tym roku FORZA ITALIA,


Ciekawy zlot na wysokim poziomie organizacji, może nawet zbyt wysokim jak na nasze standardy, sporo rzadkich pojazdów i sporo drogich cacek.

Pojechaliśmy naszą Lancia Y, po remoncie ciągnacym się od lutego w końcu zaliczyła dziewiczy rejs.

Zeby nie było kolorowo to w nocy przed zlotem zdechł akumulator i rano nie odpalił, potem ratowaliśmy się pchaniem albo pożyczkami prądu przez resztę dnia :P chyba sie poluzował przewód pomiędzy alternatorem a klemą plusową, ktoś tam już poprawiał i było luźno. Co ciekawe w samochodzie prądu nie brakowało tylko akumulator jakby się nie ładował i odpalał dopóki miał siły.

No i po przejechaniu 5km poluzowały se sruby w przednich kołach, na szczeście pracownik myjni poratował nas kluczem - ja oczywiście "nie oszczędzając" w międzyczasie kupiłem nowe śruby do kół na klucz 17 a w bagażniku został klucz 19

Dzien wcześniej trochę poćwiczyliśmy ustawianie geometrii za pomocą Auto geo test gt 1216, pomimo marnych warunków kanał bez żadnego poziomowania obrotnice ustawione wyżej itp itd to auto jedzie prosto. Niestety kiera się przestawiła pomimo, że ustawiana była na wprost poziomowana i pilnowana.


Także "do przodu!"!
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 03, 2024, 14:52:02 pm wysłana przez Tomasz#1969 »
OHV roxx


Cytat: turbonez
Forum nie jest od bicia konia tylko od konstruktywnych komentarzy .

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #289 dnia: Czerwiec 04, 2024, 15:21:10 pm »

Offline kliper

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 59
    • Bosch 97 -> 1.4
My zaliczyliśmy w tym roku FORZA ITALIA
O, byliśmy ze znajomymi jak się okazało jedyną lybrą na forzie. Twoje atu 1.4 stało koło lasu?

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #290 dnia: Czerwiec 04, 2024, 17:04:33 pm »

Offline Tomasz#1969

  • Moderator
  • Wiadomości: 3051
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 & Truck '93 & N126e '83 & 960'95 & E430'98 & Rexton'02 & 1/2CCS 1.2 16V
Nie. Jak się okazuje chyba sąsiadowaliśmy ze sobą bo od pewnego momentu zlotu obok naszej czerwonej lancii Y stała srebrna Lybra  :jezyk2:
OHV roxx


Cytat: turbonez
Forum nie jest od bicia konia tylko od konstruktywnych komentarzy .

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #291 dnia: Czerwiec 05, 2024, 10:32:37 am »

Offline Tomasz#1969

  • Moderator
  • Wiadomości: 3051
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 & Truck '93 & N126e '83 & 960'95 & E430'98 & Rexton'02 & 1/2CCS 1.2 16V
Wczoraj dość spontanicznie wziąłem się za Atu. Wymieniłem elektrozawór w butli, wlew i przewód. Mogłem to zrobić przy wymianie butli wcześniej ale po co ruszać jak jest dobre - no i dobre nie było. Po zatankowaniu okazało się że gaz spieprza wlewem, ani kulka go nie zatrzymała ani wielozawór - wsyzstko musiał trafić szlag, bo kilka lat to auta nie wąchało lpg. Po tej niespodziance postawiłem auto na końcu placu żeby gaz sobie uciekł spokojnie do samego końca i tak postał chyba 2 miesiace.

Teraz można bezpiecznie zatankować i z tyłu wszystko fajnie. Ale przy próbie strojenia komp od gazu pokazywał czasy tylko 2 i 3 cyl
Było sutawione w półsekwencje więc spodziewałem się dwóch czasów zamiast 4, ale raczej coś w stylu cyl 1 i cyl 2 lub cyl 1 i cyl 3 - na początku pomysłałem że pomyliłem kabelki w sensie pomieszałem kolejności wtryskiwaczy, no ale dogrzebałem sie do wiązki (cały gaz wpinałem w okolicy sterownika czyli pod fotelem pasażera) jak się groclina składanego złoży i przesunie do przodu to jest całkiem spoko dostęp.

Okazało się że nie pomyliłem kolejności wtrysków a przewody wyglądały bardzo solidnie pod kątem połączeń lutowanych.

Ale mnie tknęło jak spojrzałem na kostkę sterownika i zobaczyłem dwa kabelki niebieskie w okolicy różowego. Różowy i niebieski to kolory sterowań wtryskiwaczy. Wtedy mnie tknęło, ze może pomyliłem niebeiski przewód i faktycznie tak było! Wpiąłem się w jakiś losowy niebieski przewód bo akurat był obok różowego. Ten właściwy niebieski też jest obok we wtyczce ale dwa piny dalej. Na swoja obrone mam to, że oba dzwoniły na przejście z wtyczką wtryskiwacza 1 cyl. Zapewne to w co się wpiąłem to jakiś plus po stacyjce i przez cewkę wtrysku 4 zamykało obwód. Jeszcze jak się okazało rozcięcie tego nieprawidłowego kabla niebieskiego nie spowodowało problemu z odpaleniem czy pracą silnika - nie wiem co to jest, kośc nr 1 pin nr 7

Poprawiłem ten bajzej i zaczął pracować na wszystkie wtryski gazowe, ale adaptacja nieudana. Za duża korekta na wolnych. Tak prawdę mówiąc to na wolnych ledwo chodził, prawie zawsze gaśnie. Agis m210 nakazuje wymienić wtryski na większe (o zgrozo tak je upchałem pod kolektor że będę go musiał zdejmować znowu)

Założyłem tam barracudy 120 i dysze rozwiercone na 1,8mm , tak nam z obliczeń wyszło - czyzby faktycznie za mało? Ciśnienie gazu podkręcałem do 2 bar ale bez efektu.

Jeszcze dziś jak wróce do domu to pogrzebie w kompie, podłączyłem wszystkie 4 przewody od wtrysków może mu ustawić pełną sekwencje w sterowniku, może na pół sekwencji jakoś dubluje czasy.... nie wiem.

Reasumując, tak jak pisałem wcześniej w październiku.
Cytuj (zaznaczone)
Przez weekend montowałem sobie sekwencje LPG w GSI, albo już jestem stary i powolny, albo te gsi takie upierdliwe ale jakoś liczyłem że skończe w 2 dni ale dziś będzie dogrywka.

Już się nie łudzę wiarą w jakieś 2 dni, teraz to już dla mnie kwesita miesięcy :P

Należy się temu tematowi aktualizacja - udało się rozwiązać problem.

W czwartek bożociałowy wpadł do mnie KGB i wzieliśmy się za robote.. Wniosek nr 1 - nie ma co pokręcać ciśnienia gazu tak bardzo, potem walczyliśmy o powrót do normalności - ciśneinie było poza skala wieć kręcenie troche na czuja tą membraną w pewnym momencie aż zdjęło wąż z reduktora z efektowym BUM.

Dwa wtryski nie chciały gadać za nic, na szczęście pierwszy i drugi więc jakoś dało się do nich dobrać. Zdjęliśmy pierwszy, podpinaliśmy jakiś inny wgs na test czy sygnał dochodzi, testy miernikiem - wydaje sie w porządku. Dopiero jak go macałem w ręku to zauważyłem, że pin we wtyczce jest wygięty. Kurtka balonik, no taka pierdoła a już były pomysły ściagać ten kolektor nieszczęsny - nieszczęsny dlatego, że na 4 cyl wkrętke tak sobie zamontowałem,  że po założeniu wezyka trochę go troche odgiąc żeby założyć klucz na nakrętke mocująca kolektor do głowicy.

Jak sie okazało na drugim ta sama sytuacja - podgiety pin. Szansa na to, że akurat trafiły się takie 2 wtryski z fabryki i akurat trafiły do jednego odbiorcy i akurat były obok siebie jest zerowa, na pewno sam to zrobiłem jak wciskałem wtyczki. Wymysliłem sobie że cały makaron przewodów wraz ze sterownikiem schowam we wnetrzu za schowkiem. Wyszło super, nie trzeba kabla do sterownika ciągnąć przez okno, pod maską prawie nic nie widać, no ale te wiązki nie do końca pod to są projektowane i przewody do wtryskiwaczy gazowych z wtyczkami superseal starczyły mi na styk. Przy pierwszych przymiarkach to nawet mi brakowało, naciągałem to i pewnie wtedy pogiąłem te piny. Potem pokombinowałem z przelotem przewodów przez gródź i ugrałem kilka cm kabla do wtrysków - starczyło. A dalszą historie juz znacie.

No i na dyszach 1,8mm działa prawidłowo - KGB dobrze podpowiedział.
OHV roxx


Cytat: turbonez
Forum nie jest od bicia konia tylko od konstruktywnych komentarzy .

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #292 dnia: Czerwiec 05, 2024, 11:27:58 am »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5163
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Auto poskładałem do kupy. Zrobiłem już ze 60 km, jeździ całkiem fajnie jak na ohv, ale w końcu to GSI. Na razie na benzynie, ale przy tych cenach, to trzeba by być krezusem, a ten egzemplarz zawsze sporo palił. Tłumik przedni zrobiłem w końcu na flanszach i uszczelkach, bo "rura w rurę" nie chciało zdać egzaminu, bo był spory przedmuch. Dziwię się, że od początku tak nie zrobiłem, bo tak miałem zrobić, ale to chyba lenistwo. Jest zawieszony na fabrycznym wieszaku i do tego plecionka, ale obija trochę końcowy, bo nie jest od plusa, więc wiadomo, jak to z tym jest. Tłumik przedni miałem jakiś Ferroz niby, ale przypomniałem sobie, że mam na garażu tłumik ze starego caro i on jest z Brodnicy, to postanowiłem go założyć. Chodzi na nim dziwnie, trochę jak rover, bo słychać taki nieco metaliczny dźwięk i stąd pytanie, czy one tak mają/miały, czy może jest wypalona już w nim ta wełna/wata, czy co tam jest? Na tym drugim, jak pamiętam, tego nie było. Pytanie jest raczej poglądowe, bo mi się w sumie ten dźwięk podoba, nieco jak w roverze i gdybym nie wymienił obrotomierza na fabryczny, to nawet można by zapomnieć, czym się jedzie

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #293 dnia: Czerwiec 07, 2024, 22:38:13 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu 16V GLi + Kombi 8V GSi
Dawno nic nie pisałem, więc dziś coś niecoś naskrobę.

Udało mi się zagotować Atu. Jak się okazało winny takiemu stanowi rzeczy był jeden z przewodów zasilających parownik w płyn. Gdyż zaczął delikatnie ciec. Zagotowanie nastąpiło całkiem konkretne - wskazówka w prawdzie nie weszła na czerwone pole, ale była ciut ciut przed nim. Nie jestem pewien, ale chyba z tego wszystkiego puściła uszczelka pod głowicą, bo w zbiorniczku pojawiły się śladowe ilości majonezu. Jutro mam nadzieję zakupić kawałek węża, podmienić i obserwować co się wydarzy. Jeśli dalej silnik będzie się gotował, to już nie będę tego robił i z bólem serca pozbywam się tego samochodu.

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #294 dnia: Czerwiec 07, 2024, 23:29:11 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13861
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
ktory to rocznik? jak przed 2000 to po co masz sie go pozbywac?
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #295 dnia: Czerwiec 08, 2024, 07:05:30 am »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu 16V GLi + Kombi 8V GSi
Rocznik 2000, więc na ewentualne przerwy w OC muszę czekać do przyszłego roku.
Ogólnie to jak już kiedyś pisałem, ta moja kolekcja lekko zaczęła mnie przerastać. A im dłużej nad tym myślę, tym mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że lepiej jest mieć 1-2 zabytki w fajnym stanie niż 5 w kiepskim.

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #296 dnia: Czerwiec 10, 2024, 10:11:25 am »

Offline OLO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
A im dłużej nad tym myślę, tym mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że lepiej jest mieć 1-2 zabytki w fajnym stanie niż 5 w kiepskim.
W sumie racja.
Były:
PNC 1.6 GLE 95
PNC 1.6 DOHC 91
PNC 1.5 GLE 93 EVO 1
PNC 1.5 GLE 94 EVO 2
PNC 1.6 GLI 95 EVO 3
PNC 1.5 GLE 94 EVO 4
PNC 1.4 GLI 96 EVO 5
PNC 1.9 D 96 EVO 6
PNC 1.6 GSI 99 EVO 7

Karetka 1.6 GLI 97 EVO 8
PN 1.5 SLE 90 EVO 9

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #297 dnia: Czerwiec 10, 2024, 20:00:43 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13861
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
No i na dyszach 1,8mm działa prawidłowo - KGB dobrze podpowiedział.
w sumie to teraz musisz pilnowac cis. zanim ten parownik sie ustabilizuje po tym pompowaniu na maksa z niewiadoma wartoscia (ponad 2.3bara),
podkrecaj go tk by trzymalo sie 1.2-1.3 bara,
mapa wtryskow na razie bedzie dobra, korygowac mozna referencja cis. - jak sie wtryski troche wyklepia to bedzie trzeba cos wiecej przy mapie pogrzebac,
i powinien sie turlac tzn. jak bedzie mial normalne zawieszenie ;>

Ogólnie to jak już kiedyś pisałem, ta moja kolekcja lekko zaczęła mnie przerastać. A im dłużej nad tym myślę, tym mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że lepiej jest mieć 1-2 zabytki w fajnym stanie niż 5 w kiepskim.
po pierwsze, PN+ to nie zabytek,
po drugie, twoje zabytki to jakies skutery i motorowery, a to nie liczy sie 1:1 z samochodami,
jezeli wiec masz gdzie to trzymac (dach na gorze i beton na dole), nie potrzebujesz na gwalt (lub alimenty, łorewer) tych kilku cebulionow za ktore da sie to opchnac i nie planujesz naglej smierci,
to trzymaj na kiedys - jezeli uda sie nie ponosic kosztow, to mozesz postawic i przez np. 2 lata nawet nie spojrzec, zapomniec i efekt psychiczny bedzie taki, jakbys sie pozbyl, ale zawsze bedziesz mogl wrocic prawie bez konsekwencji (prawie, bo ruda nie zapomina)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #298 dnia: Czerwiec 12, 2024, 18:55:13 pm »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 296
    • Polonez Atu+X20SED Polonez Kombi Polski Fiat 125p
W końcu coś dzisiaj zrobiłem w moim aucie. :]
W moim A+ zrobiłem odcięcie obiegu płynu chłodzącego przez nagrzewnicę, jako że traktuję to na razie jako próbę, zastosowałem mechaniczny zawór od wieśwagena. O, taki. https://allegro.pl/oferta/febi-bilstein-zawor-nagrzewnicy-15920-15327112015
Jak poczuję różnicę w ilości ciepła w kabinie, to docelowo zamienię go na zawór podciśnieniowy i wyrzeźbię jego sterowanie sprzężone z pokrętłem temperatury.
Następny krok to bandaż termiczny na kolektorze wydechowym.

Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2024** ====----
« Odpowiedź #299 dnia: Czerwiec 12, 2024, 19:18:52 pm »

Offline mihals

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1159
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez ohv
W plusie przydatna rzecz w okresie letnim  :P