Myślę o oponach Imperiach albo Firemax. Po 200 za sztukę nowej opony.
mam FM601 w rozmiarze 165/80/13 od 2019 roku i generalnie moge polecic,
co prawda siedza na aucie FWD znacznie lzejszym od Poloneza, ale za to ujezdzane sa przez caly rok (zima na tyle) i nie mam zastrzezen,
gdy kupowalem byly najtansze w tym rozmiarze - gdybym dzis mial kupic 185/70/13 to bralbym najtansze Compasal, bo to pewnie taki sam kitajec, a wiec szkoda przeplacac,
zreszta w tym rozmiarze to obojetne jaka bedzie jakosc opony, bo z goowna bicza nie ukrecisz, a chinskie opony bardzo sie poprawily przez ostatnia dekade (zreszta nie tylko opony),
tak wiec polecam brac najtansze, a jezeli chcesz jakies sprawdzone to FM601 sprawdzilem i tez polecam,
jezeli chodzi o Nexeny n'blue to mam takie (nie wiem czy dokladnie ten model, ale na pewno taki bieznik jak na zdjeciu) z roku 2017 w roverku w rozmiarze 185/55/15 i 205/50/15 i sa to bardzo dobre opony (chociaz w deszczu to ich nie testowalem za mocno),
ale to nie oznacza, ze beda tak samo dobre w wersji "balon",
moga byc nie lepsze od Firemaxa, a na pewno na etykiecie sa gorsze
P.S.
faktycznie wybor 185/70/13 znacznie sie polepszyl, jednak tylko letnich - zimowych i calorocznych nawet Debica juz nie robi,
rozmiar do klasykow, ktore jezdza tylko w cieplym okresie