Dawno, dawno temu, gdy już przeglądałem PTK, ale nie kojarzyłem jeszcze ludzi....
Ooo, jakiś stuningowany ten Polonez. Zakład o stówę, żę ma Rovera pod maską.


Hmmm, fajna blenda. Tylko właściciel się kręci. Strzelę fotkę z tajniaka, żeby mnie nie zaczął z siekierą gonić.

Poprzednie zdjęcie kiepsko wyszło, ale wiedziałem, że jeszcze kiedyś go spotkam w okolicy.

O w mordę. Pierwszy raz widzę żółte Groki na żywo. FSO Team Łódź? Na PTK go nie widziałem.

To tyle z przeszłości.