Autor Wątek: dlaczego polonez ga?nie??  (Przeczytany 2580 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dlaczego polonez ga?nie??
« dnia: Luty 17, 2006, 22:00:52 pm »

ajk#1212

  • Gość
dlaczego polonez z jednopunktowym wtryskiem gasnie po 3 km,  przy schodzeniu na wolne obroty. benzyna pochodzi ze stacji markowych, 2 lata temu wymienialem termostat? pozdrawiam

dlaczego polonez ga?nie??
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 17, 2006, 22:26:43 pm »

Adipaw#1868

  • Gość
może trochę dokładniej opisz to co się dzieje! :!:

[ Dodano: 2006-02-17, 22:29 ]
cz na wyższych obrotach jeżdzi normalnie czy też ga?nie , czy masz s?dę czy nie

Re: dlaczego polonez ga?nie??
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 17, 2006, 22:53:03 pm »

Rysiu#1883

  • Gość
Cytat: "piotr61"
dlaczego polonez z jednopunktowym wtryskiem gasnie po 3 km,  przy schodzeniu na wolne obroty. benzyna pochodzi ze stacji markowych, 2 lata temu wymienialem termostat? pozdrawiam


podczas jazdy czy na postoju? bo jesli to pierwsze to chyba typowe rozwi?zanie będzie  ;)

dlaczego polonez ga?nie??
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 18, 2006, 12:47:05 pm »

ajk#1212

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
może trochę dokładniej opisz to co się dzieje!  

[ Dodano: 2006-02-17, 22:29 ]
cz na wyższych obrotach jeżdzi normalnie czy też ga?nie , czy masz
Na wyzszych obrotach nie ga?nie, dopiero przy schodzeniu na niższe obroty po przejechani 2-3 km ale przy wilgoci. Pozdrawiam Obroty spadaj? do 400- 500 a pozniej silnik gasnie

dlaczego polonez ga?nie??
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 18, 2006, 13:08:24 pm »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
a jaki to wtrysk ??Bosch czy ABIMEX?

dlaczego polonez ga?nie??
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 28, 2006, 12:28:14 pm »

tomcioo

  • Gość
U mnie jest podobny problem. Albo trzyma obroty tak 2000 albo gasnie, czasami chodzi normalnie. Wlasnie schodze wykrecic i przeczyscic wtrysk, moze to byc przyczyna silniczka krokowego, zasyfiony moze byc.

dlaczego polonez ga?nie??
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 06, 2006, 20:16:55 pm »

susenka

  • Gość
ja też mam podobny problem
ga?nie własciwie zawsze jak wrzuce na luz  tzn od poczatku objawy sa nastepjujace
nie zapala za pierwszym razem , dopiero za trzecim czwartym poż?cnym "kręceniem" (dodam ze ma nowy akumulator, ?wiece, kable) jak zapali to ma tak z 1500 obrotów a po dodaniu gazu i puszczeniu gasnie, potem gasnie za każdym razem kiedy wrzyci sie na luz, kiedy zdejmie sie noge z gazu przez około 10 kilometrów
mój poldolot to 1.6gli z wtryskiem Boscha  na benzynie only
silniczek nie zasyfiony , dobrze działa
to co zrobic

dlaczego polonez ga?nie??
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 06, 2006, 22:28:10 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13965
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Cytat: "susenka"
ja też mam podobny problem
ga?nie własciwie zawsze jak wrzuce na luz  tzn od poczatku objawy sa nastepjujace
nie zapala za pierwszym razem , dopiero za trzecim czwartym poż?cnym "kręceniem" (dodam ze ma nowy akumulator, ?wiece, kable) jak zapali to ma tak z 1500 obrotów a po dodaniu gazu i puszczeniu gasnie, potem gasnie za każdym razem kiedy wrzyci sie na luz, kiedy zdejmie sie noge z gazu przez około 10 kilometrów
mój poldolot to 1.6gli z wtryskiem Boscha  na benzynie only
silniczek nie zasyfiony , dobrze działa
to co zrobic

mozliwe ,ze styk od wolnych obrotow nie laczy
ten styk siedzi w silniczku krokowym - musisz wymontowac silniczek krokowy u w tym trzpieniu ktory popycha przepustnice sidzi styk -przeczysc to jakos ,popsikaj czyms ,poruszaj i sprawdz czy bedzie dobrze laczyl
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

dlaczego polonez ga?nie??
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 08, 2006, 14:24:29 pm »

susenka

  • Gość
Takie dwie blaszki? przeczysciłam i jest jakby gorzej obroty biegu jałowego 600 wczesniej było 1000 chodz teraz jak zdejmuje noge z gazu to jakby wolniej spadaj? ale ga?nie mimo to
jakie? inne pomysły

dlaczego polonez ga?nie??
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 08, 2006, 15:01:43 pm »

Russell

  • Gość
podł?cze sie. mam takowy problem. odrazu zaznaczam ze akumulator pada.  odpala bez problemu za pierwszym razem, wchodzi sam na 2000obr i odrazu gasnie jak nie dam mu gazu. a jak zgasnie to nie idzie cholery odpalic. rozrusznik kręci ładnie ale silnik nie odpala. dopiero jak wcisne gaz do oporu to powoli obroty zaczynaj? rosn?c az dojd? do 1000 i wtedy moge przestac kręcic rozrusznikiem bo juz odpala i chodzi. nie powiem ze ładnie chodzi, ale to juz inny temat. ( np na benzynie nie chodzi na wszystkich garach, a jak przełacze na gaz to juz jest pieknie i cacy).   tak, czy siak, czy to ze gasnie i trudno go odpalic to moze byc ten zafajdany akumulator? dodam ze na moim pokł?dowym woltomierzu mam ok 12.5 V

 :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: