FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: Damian w Lipiec 07, 2009, 19:30:09 pm

Tytuł: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Damian w Lipiec 07, 2009, 19:30:09 pm
Witam wszystkich obecnych na forum.
W związku z tym, iż nie mogłem interesującego mnie tematu, postanowiłem założyć własny.
Obecnie przeprowadzam remont mojego Poloneza z silnikiem 1,6 GLi.
Szukam porady dotyczącej kolejności odkręcania szpilek głowicy, oraz podłączenia przewodów świec zapłonowych (silnik ma 2 rozdzielacze).
Tytuł: Re: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Multec w Lipiec 07, 2009, 19:45:51 pm
Cytat: "Damian"
(silnik ma 2 rozdzielacze).


Chyba chodzi Ci o dwie cewki.
Tytuł: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Bossman w Lipiec 07, 2009, 20:11:36 pm
Szpilki odkręcaj i dokręcaj zygzakiem najlepiej jak byś miał klucz dynamometryczny powinien on wskazać 10-11. przewody zapłonowe oby znaleźć jeden. Ja aktualnie robię remont silnika w POLONEZIE 1500 85 Rok. Jeszcze jedno Atu nie miało cewki tylko moduł. Borewicze miały cewkę
Tytuł: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Jerzy w Lipiec 07, 2009, 20:21:45 pm
Cytat: "Bossman"
........... Jeszcze jedno Atu nie miało cewki tylko moduł. Borewicze miały cewkę


No, dokładnie mówiąc to cewkę albo dwie ma każdy Polonez, ale nie każdy ma aparat zapłonowy, jak i nie każdy ma moduł elektroniczny, ale najwięcej chyba było takich z cewką, aparatem i modułem  :mrgreen:
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Marzec 13, 2011, 17:45:10 pm
Pytanie do znawców tematu. Przeprowadzam remont silnika OHV. Potrzebuję sprawdzić/wyczyścić kanały olejowe doprowadzające olej do hydropopychaczy i kanały olejowe w wale korbowym. Oglądałem to dzisiaj i jest dość ciężko dojść tam z czymkolwiek. Wiadomo, że w szlifierni nikt się tym nie zajmie (chociażby z braku chęci). Czy jest jakaś metoda na dokładne wyczyszczenie tego? Może jakaś chemia?
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Buszek w Marzec 13, 2011, 23:59:15 pm
Chyba tylko i wyłącznie myjka ultradźwiękowa .
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: banned w Marzec 14, 2011, 20:31:40 pm
Nie wiem jak to wygląda i nie robiłem nigdy remontu natomiast z mojego doświadczenia nie ma takiego tłustego g**** którego by nafta nie rozpuściła.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Tybek w Marzec 15, 2011, 10:24:58 am
Co do dokręcania czapki.... O ile mnie pamięć nie myli to według książki nie kręci ich się "zygzakiem" tylko w takiego "ślimaka" zaczynająć od środka głowicy (środka ślimaka) :) i dokręcając na zewnątrz.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Marzec 15, 2011, 14:32:07 pm
Co do czyszczenia to ja moczyłem głowice w wodzie z proszkiem do prania i na palnik, zagotowałem kilka razy i pomogło. Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście myjka ultradźwiękowa ale mało kto ją ma (a jak ma to na tyle małą, że wału się tam nie umieści)
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Marzec 15, 2011, 15:13:05 pm
Ogólnie znaną i starą zasadą jest, że elemety wykonane ze stopów aluminium, czyści się z zanieczyszczeń w mnie więcej 10% roztworze wodnym KWASU SOLNEGO, a z braku tego -  po prostu w zwykłym sklepowym occie, nie rozcieńczonym. Podgrzanie przyśpiesza proces mycia z zanieczyszczeń.
Zaś elementy żeliwne - blok silnika - czyści się w kąpieli wodnej sody kaustycznej, acz w jakim stężeniu - nie pamiętam już.
Są też metody bardziej proste, choć niektórzy mówią, że ryzykowne.
Ja np do swojego POldorovera, gdy słabo grzał nagrzewnicą i za często i za długo włączał wentylator chłodnicy, gdy stałem w korkach, wlałem do układu chłodzenia po prostu, litr octu - i tak pojeździłem jakiś miesiąć i zmieniłem borygo na zielone, czy różowe, nie pamiętam już. Przejechałem na takiej miksturze jakieś 2200 km.
Operacja da dała  nazdzyczaj porządane efekty - wróciło grzanie w samochodzie, a wentylator w korchach, stojąc w lipcu-sierpniu w Warszawie, przy temp. 25-30 C, włączał się nie na co najmniej dwie minuty, a najwyżej 30 sek, za to o wiele częściej.
Układ chłodzenia odzyskał wewnętrzną "przejrzystość", a jedynym, co ucierpiało przy tej operacji - to termostat - jego oś obłożył wypłukany kamień kotłowy (w postać zawiesiny w cieczy, które potem osiadała na dno, taka obleśna, brązowa mąka), i zablokował.
I już!
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Marzec 15, 2011, 19:01:43 pm
oprawca_1978 - tyle, że ja nie szukam możliwości pozbycia się kamienia. Chciałbym mieć pewność, że w kanałach olejowych doprowadających olej do popychaczy i do panewek nie ma nagaru, który mógłby mi zablokować lub osłabić przepływ oleju i popsuć całą robotę z silnikiem. Silnik robię nie do codziennej jazdy, tylko do samochodu, który ma doczekać zółtych tablic. Wszystko musi być tu pewne.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Marzec 15, 2011, 20:33:39 pm
oprawca_1978, jak zwykle nie na temat.  :lol:

odnośnie kanałów olejowych, gdzieś, kiedyś czytałem o użyciu starej linki od ręcznego, roweru, itp., z rozplecionym końcem i wkręconej w wiertarkę.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Marzec 16, 2011, 10:15:06 am
Kanały olejowe w wale i w bloku silnika czyści się mechanicznie, ale po wcześniejszym usunięciu broków - tj. zaślepek technologicznych, które tam są zastosowane.
Linka od cięgieł jest za miękka, zapląta się. Tu przydałby się porządny stalowy, ciągniony drug - np. szprycha od roweru. Szprychy są bardzo wytrzymałe i sprężyste zarazem.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Marzec 16, 2011, 16:34:00 pm
Na bloku od strony popychaczy jest linia zaślepek, chyba wkręcanych. Czy próbował ktos już to wykręcać? Nie będzie się lało potem?
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Maj 07, 2011, 17:16:52 pm
MichalSW, próbowałeś odkręcać te zaślepki juz?
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Maj 07, 2011, 19:10:22 pm
Nie ruszałem jak na razie. Dopóki nie będę pewien, że nic się nie wydarzy nic nie ruszę. Czekam na jakieś opinie.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Maj 07, 2011, 19:17:44 pm
Nie zwróciłem uwagi czy mam to w silniku 1,5A, ale wydaje mi się że tam jest tylko jeden (z resztą sprawdzę), masz hydroszklanki?

Hmm... nie wiesz czym sie różniły silniki 1,5 AB od tylko A? Bo tylko A wybito na bloku
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Maj 07, 2011, 21:01:18 pm
Z tego co wiem nie było silników 1.5 A. Były:
AA - odprężony, gaźnikowy 75 KM
AB - wzmocniony, gaźnikowy 82 KM
AE - z wtryskiem jednopunktowym Abimex i katalizatorem
AF - z wtryskiem jednopunktowym i bez katalizatora.

Ja mam 1.6 CE i mam hydroszklanki.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Maj 08, 2011, 12:59:43 pm
Odprężony czyli? Nie masz na myśli chyba płaskich tłoków?

A tak z ciekawości, to po co chcesz wykręcać zaślepki? Czyszczenie kanałów? Jeśli w moim też będą zaślepki, to wykręcę i zobaczymy co tam siedzi.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Maj 08, 2011, 13:42:53 pm
Tak, chciałbym dokładnie wyczyścić kanały. W szlifierni tego nie zrobią, bo im się pewnie zwyczajnie nie chce. Poprzedni właściciel jeździł na jakimś syfie i wolę być pewien, że jest czysto. Za dużo kasy wywalę na ten silnik, żeby to pominąć.
Zaślepki są tylko w silnikach ze szklankami hydraulicznymi.
Szczegółów silnika odpręzonego nie znam, trzebaby spojrzeć w jakąś książkę typu Sam naprawiam Polonez. :)
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Maj 08, 2011, 14:52:25 pm
AC to jest odprężony, AA to zwykłe 1.5.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Maj 08, 2011, 20:51:17 pm
Tak, chciałbym dokładnie wyczyścić kanały. W szlifierni tego nie zrobią, bo im się pewnie zwyczajnie nie chce. Poprzedni właściciel jeździł na jakimś syfie i wolę być pewien, że jest czysto. Za dużo kasy wywalę na ten silnik, żeby to pominąć.
Zaślepki są tylko w silnikach ze szklankami hydraulicznymi.

Na swoim motorze nie będę próbował - bo nie ma takiej potrzeby w tej chwili. Skoro tam jest gwint, i będziesz to robił, to mogę Ci doradzić taśmę teflonową. Wygląda ona jak izolacyjna a uszczelnia lepiej niż pakuły. Przede wszystkim nie spada z gwintów i jest odporne w dodatku uszczelnia się bez problemu i w chwile.
MichałSW, to jakiś większy remont? Można o nim gdzieś poczytać na forum? Miałbym do Ciebie kilka pytań.

AC to jest odprężony, AA to zwykłe 1.5.
Warto wiedzieć, bo szedł jak strzała (lepiej od mojego GLi). Takie pytanie, do tych co wiedzą.
Słyszałem coś na temat tego, że silniki DF miały inne szczeliny między tłokiem a gładzią cylindra. Wiązało się to z tym, że w tłokach były zalane jakieś płytki. Mógłby ktoś to potwierdzić lub obalić?

Pytam, bo przygotowuje małymi, kroczkami silnik pod turbo więc preferował bym sfrezować denka tłoków, aby go właśnie odprężyć i nie do końca pewien jestem czy to osiągalne.

Znalazłem to:
Cytuj (zaznaczone)
Tloki w AA i AB sa takie same, ale roznia sie znacznie w stosunku do silnika 125p.

W 125p sa stożkowe, w Polonezie w kształcie beczki, bez wkładek kompensacyjnych,
W Polonezie luz o 60% większy niż w 125p.
Inny kształt denka.
Inny pierwszy pierścień.

Zmontowac silnik sie da (w koncu srednica cylindra taka sama), ale konstrukcja tloka jest zupelnie inna.

Aha - w 1993 r. zmodernizowano tloki silnika 1.6 - ale to juz inna bajka.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Maj 08, 2011, 21:37:56 pm
Remont kapitalny silnika - nie piszę o nim na forum, czasem tylko jakieś pytania. Idzie powoli, bo nie bardzo mam czas się tym zająć. Poza tym drugi samochód aktualnie robię i ten mnie pochłonął bez reszty. Jak masz pytania to śmiało, postaram się odpowiedzieć na ile to tylko możliwe.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Larry075 w Maj 09, 2011, 00:49:24 am
Jak masz pytania to śmiało, postaram się odpowiedzieć na ile to tylko możliwe.
Chciałbym znać pewne wymiary, póki nie skończę kolektorów a przede wszystkim tak nie doczyszczę silnika aby móc z nie jego jeść, nie mogę zdjąć miski (nie chce robić wszystkiego na raz aby sie obudzić z ręką w nocniku). Przede wszystkim zależy mi na dokładnym wymiarowaniu korby, czyli średnica główki, stopki no i długość (od środka czopu dolnego do górnego).  Korby w poldku wyglądają niczym z komarka i musze je zmienić, pytanie od czego - wiec szukał będę na wymiar.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Maj 09, 2011, 01:37:03 am
żeby dobrze wyczyścić kanały w bloku silnika, musisz wyjąć broki. w sklepie myśliwskim kup  szczotkę- wycior do czyszczenia luf, dwie wystarczy o różnej średnicy i nimi wszędzie się dostaniesz. to samo zrób z wałem korbowym. tam jest syf którego nic nie rozpuszcza, twardy jak kamień- odwirowany pył z kompozycji panewek, poza tym są tam wiórki z utwardzonej stali czopa i drobinki ściernicy. komplet broków do OHV kosztuje kilkanaście złotych. ja tak zrobiłem. korby są potężne i mają spory zapas wytrzymałości- szlifowałem je w celu zmniejszenia wagi i polerowałem.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Grudzień 02, 2011, 21:42:57 pm
Panowie jeszcze jedno pytanie- czy po odkręcaniu wału i korbowodów za każdym razem trzeba wymieniać komplet śrub mocujących? Jak to jest w przypadku OHV?
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 03, 2011, 03:40:01 am
nie trzeba wymieniac,
w OHVce zadne sruby nei sa przewidziane do jednokrotnego uzycia ,a przynajmniej nie przypominam sobie,zeby ktores byly
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Grudzień 03, 2011, 08:53:01 am
KGB: Dzięki za info :)
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Grudzień 03, 2011, 21:30:27 pm
Upewnijcie mnie jeszcze: jakim momentem trzeba dokręcać pokrywy łożysk głównych wału korbowego? Jedna książka (m.in. materiały fabryczne) podaje 98 Nm, inna 103 Nm. Dociągnąłem 98 Nm, ale naszły mnie wątpliwości. Można zwariować - 30 lat robili ten silnik i nikt nie doprecyzował takich szczegółów.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 04, 2011, 19:21:18 pm
z dokrecaniem kol jest wiekszy problem,bo podawane jest od ~50 do ~100Nm ,w iec rozrzut 100%,
tutaj tylko 5%,
5Nm nie ma żadnego znaczenia ,mozesz dac 103Nm ,mozesz tez 105Nm ,aby rowno wszedzie
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Grudzień 04, 2011, 22:36:31 pm
5Nm nie ma żadnego znaczenia ,mozesz dac 103Nm ,mozesz tez 105Nm ,aby rowno wszedzie
Zazwyczaj klucze dynanometryczne te tansze maja parametry ok +/-4% czyli ustawiajac 100Nm mozesz dokrecic pomiedzy 96 a 104Nm ale to nie jest az tak wazne czy dokrecisz 96Nm czy 100Nm wazne zeby wszedzie było po rowno, a nie na oko.
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: Tailgunner w Grudzień 05, 2011, 18:09:24 pm
są gdzieś tanio do dostania takie rzeczy jak : panewki wałka rozrządu, szklanki popychaczy (nie hydro), pierścienie ustalające wał osiowo?

na allegro nic takiego nie widze
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: SzymonFSO w Grudzień 05, 2011, 20:59:19 pm
Ja podam mój sposób aby nie pomylić przewodów zapłonowych ich kolejności. Biorę sobie zwykły kolektor i na każdym wyjściu z cewki pisze nr 1-4 zaczynając od tyłu i dopiero zabieram się do roboty  :d :d Mam nadzieje że o to chodziło zakładającemu temat  :d :d
Tytuł: Odp: Remont silnika Poloneza Atu 1,6 GLi
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Grudzień 06, 2011, 18:30:03 pm
Ja podam mój sposób aby nie pomylić przewodów zapłonowych ich kolejności...
Tyle, że to pytanie padło jakieś 5 miesięcy temu :P