FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: wrb#1974 w Lipiec 02, 2011, 22:19:15 pm

Tytuł: skrzynia biegów 132 vs tunel poloneza.
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Lipiec 02, 2011, 22:19:15 pm
silnik Fiat DOHC wsparty na oryginalnych poduszkach podnosi skrzynię bardzo wysoko tak, że między jej użebrowaniem a tunelem jest 3- 4 mm odległości. czy zdarzało się żeby skrzynia uderzała w tunel? czy zastosowanie polonezowych poduszek obniży skrzynię? poduszki fiata 132 są twarde jak krążek hokejowy.
Tytuł: Odp: skrzynia biegów 132 vs tunel poloneza.
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Lipiec 02, 2011, 23:15:52 pm
Silnik czy to na poduszkach argenty czy poldkowych powinien stac prawie  tak samo, te od fiata sa duzo bardziej twarde i lepiej sie na nich jezdzi niz na polonezowskich i brak sprezyn ktore lubia pekac. Winy za to ze silnik jest wysoko szukałbym raczej albo w niewlasciwych poduszkach które moga byc od czegos innego albo w łapach gdyz w 1.6 supermirafiori były inne ktore nie pasuja do poloneza, nie wiem czym sie rózniły ale wiem ze jest problem zeby na nich postawic silnik w fso. Mozesz rzecz jasna zobaczyc jak bedzie na normalnych poduszkach -jezeli bedzie ok to mozna tak zostawic
Tytuł: Odp: skrzynia biegów 132 vs tunel poloneza.
Wiadomość wysłana przez: Cyneq w Lipiec 03, 2011, 00:02:25 am
Te łapy z Mirafiorki potwierdzam, napsuły mi krwi, ale dodatkowo silnika prawie nie idzie ponaciągać "na boki" bez podkładek z tarczy hamulcowej.
Na dobrze założonych łapach z Argenty (niesymetrycznych), skrzynia czasem walnie. Dziś składałem własnie góre po operacji sprzęgło, i prawa górna śruba jest bardzo blisko, palca sie nie wcisnie, i w tym kołnierzu tunelu jest wybity wyraźny ślad. Wydaje mi się ze skrzynia nieraz waliła na dziurach przez to (albo przez wyrypane gumki i niedokręcenie śrub).
Mam nadzieje że teraz bedzie nieco lepiej, udało mi się wcisnąć ucho słonia od ploneza, po docięciu na środku i z tyłu (inaczej jest mielone przez sprzęgło gumowe).
Z poduszkami silnika to w ogóle jest szał, z jednej strony mam argentowską, z drugiej polonezowską, ale same poduchy na pewno wiele nie zmieniają, najważniejsze łapy (nie pamiętam z której strony ma być dłuższa już).
Tytuł: Odp: skrzynia biegów 132 vs tunel poloneza.
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Lipiec 03, 2011, 00:04:40 am
Dluzsza lapa od strony wydechu, w silniku ohc forda jest odwrotnie :) dluzsza od strony kolektora ssacego
Tytuł: Odp: skrzynia biegów 132 vs tunel poloneza.
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Lipiec 03, 2011, 00:12:50 am
Cyneq. u mnie jest tak samo. łapy są za krótkie choć jedna dłuższa jest to i tak nie sięgają miejsc na belce. zmierzyłem- brakuje około 3 cm pod łapę i 2 cm trzeba ją odsunąć od bloku silnika. dłuższa jest ta pod kolektorem wydechowym bo inaczej kolektor opiera się o nadkole i dwururkę trzebaby puścić przez oponę.
Tytuł: Odp: skrzynia biegów 132 vs tunel poloneza.
Wiadomość wysłana przez: Cyneq w Lipiec 03, 2011, 00:17:50 am
Staary, masz te łąpy od 131 na 99%. One dodatkowo idą sporo do góry, mają inne "kątowanie".
Ja dorwałem wtedy na szczęście oryginalne, z tymi nawet z podkłądką nie dało sie ze skrzynią dojść do ładu. A zobacz sobie na silnik, pewnie maski nie zamkniesz:)
W najgorszym razie możesz dać po podkłądce z tarczy hamulcowej na strone, i kombinować z pogłebieniem mocowania w belce, ale ciężko to widzę, chyba nikomu ta sztuka nie wyszła.
Aha, prawidłowo masz przez dziure tunelu od góry widzieć prawie wszystkie śruby od lewarka, dolna prawa się tylko troche schowa, ale i tak idzie sięgnać kluczem. Jak masz inaczej to na pewno złe łapy.
Tytuł: Odp: skrzynia biegów 132 vs tunel poloneza.
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Lipiec 03, 2011, 00:43:01 am
Michał, te poduszki sam, osobiście mi kupowałeś. więc myślę że są właściwe.
Tytuł: Odp: skrzynia biegów 132 vs tunel poloneza.
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Lipiec 03, 2011, 14:22:45 pm
Michał, te poduszki sam, osobiście mi kupowałeś. więc myślę że są właściwe.
W takim razie sa ok, montowałem takie w kilku autach, w poniedzialek jak bede w garazu zobacze czy nie mam jakiesgos wolnego kompletu pasujacych lap albo chociaz jednej sztuki w najgorszym wypadku -wtedy jak bedziesz wiedział jak ma isc silnik to druga jakos ulepisz sam z tego co masz