FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: Michel18 w Wrzesień 19, 2020, 23:22:10 pm

Tytuł: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Michel18 w Wrzesień 19, 2020, 23:22:10 pm
Rozciekł mi się simmering w przekładni i brzydko kapał z niej olej. Postanowiłem, że skoro przekładnia jest git to wystarczy tylko te simmeringi wymienić a przy okazji stwierdziłem, że zajrzę do środka. Odkręciłem wszystkie śrubki, dolną nakrętkę trzymającą wąsa i górną którą blokuje się śrubę do kasowania luzu. Teraz mam pytanie, nie umiem ściągnąć wąsa (ale on się namacza w wd40) i tego dekielka w którym siedzi ta śruba do kasowania luzu. Nakrętki nie ma a ona obraca się razem z górną pokrywą. Wsadziłem w te nacięcie na śrubie śrubokręt i próbowałem obracać dekielkiem, ale nie ma opcji żeby to chciało puścić. Z tego co zauważyłem to w miejscu otworu w dekielku przez który przechodzi śruba jest jakaś zielona substancja, to jest jakiś klej/uszczelnienie? Może ktoś taką przekładnię rozbierał i podpowiedziałby co i jak.
Edit: bo nie napisałem, przekładnia jest bez wspomagania, auto to caro -
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Wrzesień 19, 2020, 23:53:01 pm
wąs jest na stożku i trzeba go zdjąć ściągaczem, albo po przez uderzenie młotkiem w bok na kowadle. Tyle że młotek może zrobić deformację.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Michel18 w Wrzesień 19, 2020, 23:55:37 pm
Tak patrząc po nim to myślałem, że na wieloklinie. Dzięki za uwagę, przetestuję ten sposób. Pozostaje jeszcze tylko kwestia tego górnego dekielka.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Wrzesień 19, 2020, 23:58:35 pm
w książce napraw do poloneza masz całą instrukcję regeneracji i pomiaru tej przekładni.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Październik 06, 2020, 18:38:48 pm
W ksiazce p. E. Kaima od FSO 1500 wszystko jest pieknie opisane, lacznie z luzami i regulacja, z podanymi momentami, itd..
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Michel18 w Październik 12, 2020, 17:41:00 pm
Dzięki, a macie jakiś sposób na ściągnięcie tego wąsa przekładni? Podlewane tydzień wd 40, podgrzane przed ściągnięciem i poszedł ściągasz a wąs nie ruszył
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 12, 2020, 19:30:11 pm
albo po przez uderzenie młotkiem w bok na kowadle
Sprobuj tego. Tylko ostroznie
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Michel18 w Październik 13, 2020, 00:59:11 am
Dzięki, opukiwałem go na razie lekko młotkiem, jeszcze go trochę pomoczę i zobaczymy, do stracenia wiele nie mam bo cieknącej zamontować z powrotem nie zamontuję i pozostaje mi tylko używka ewentualnie nowa.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 13, 2020, 10:55:31 am
Pukac to mozna... 😉 Skoro nie masz nic do stracenia to z chlebem uderzaj
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Październik 13, 2020, 11:10:34 am
Swego czasu widziałem filmik jak pewien rosjanin zamiast walić młokiem przystawiał do zwrotnicy młot udarowy taki budowlany z obciętym wiertłem sds. Całkiem sprawnie mu poszło rozpięcie wahacza. Może tu też seria szybkich uderzeń coś pomoże...
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Październik 13, 2020, 12:21:23 pm
Palnik nie pomaga? Można uciać wąs od przekładni i wybijać na imadle
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Październik 13, 2020, 20:46:18 pm
Tak patrząc po nim to myślałem, że na wieloklinie.
Szczerze, ja też.
Aż sprawdzę jutro, bo akurat mam w swojej graciarni jedną własnoręcznie rozmontowaną przekładnię.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 13, 2020, 22:21:24 pm
Bo tam jest wieloklin, w dodatku w stozku
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Październik 14, 2020, 06:36:09 am
Swego czasu walczyłem z tym wąsem. Ni chu chu nie ruszył. poddałem się i przekładnię zamieniłem na inną. Jest to kurewski element do ruszenia aby coś w nim wymienić. Moja we fiaciku obecnie też leje ostro, ale dolewam oliwy często i jeżdżę ...
Nie martwi mnie to.. ;>
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Październik 14, 2020, 15:21:11 pm
to tylko kwestia narzędzi. Jak masz dobre lasze i prasę wszystko wyjmiesz.
Poszukaj kogoś z podgrzewaczem indukcyjnym w okolicy to ci wyjmie w 30 sekund. Teraz dużo firm co robi zawieszenia ma taki sprzęt.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Ukash w Październik 14, 2020, 17:29:40 pm
Palnik, WD40 (czy inny tego typu szprej) i duży młotek. Z czasem musi puścić. Jak nie to natnij wąsa, lekko rozegnij i pójdzie. Kiedyś 3h walczyłem z przekładnią do malucha, ale w końcu się udało.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Październik 14, 2020, 17:45:26 pm
Też z tym kiedyś walczyłem, ni chu nie chciało to zejść. Na szczęście miałem nowe ramie przekładni w zapasie, więc straty były akceptowalne ;)

(https://i.imgur.com/pazmo1v.jpg)
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Październik 14, 2020, 18:03:41 pm
Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że te ramiona są po prostu zakładane na gorąco. Jak bawiłem się z przekładnią w maluchu to dopiero bardzo mocne podgrzanie i kilka solidnych strzałów młotkiem spowodowało zejście wąsa z przekładni.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 14, 2020, 19:34:57 pm
Może nie na gorąco, ale jak ten wieloklin porządnie zardzewieje, to może być ciężko. Niestety, ale nikt tego nie składał na jakimkolwiek smarze, czy czymś, tylko na sucho, dlatego później jest problem, bo ciasne pasowanie, plus korozja, plus wieloklin, równa się ciężki demontaż. Pewnie że najlepiej podgrzać. Ja raz ściągałem takie ramię przekładni kierowniczej u siebie w ciągniku, bo uszczelniacz lał. A że lał parę lat i olej sobie troszkę podsiąkł tu i ówdzie, to ramię zeszło bez proszenia. To samo robiłem u kolegi, gdzie było sucho, ale próbowałem ściągnąć z innych względów, to musiałem skapitulować, bo ni prośbą, ni groźbą, ani ściągaczem, ani niczym, a podgrzać nie miałem czym. Korozja, to straszna rzecz. Dlatego w miarę możliwości, staram się takie rzeczy składać na jakimś smarze, czy czymś, bo zawsze to później może łatwiej będzie zdjąć. Może i to niezgodne ze sztuką, ale mam to w dupie.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: Michel18 w Październik 14, 2020, 20:05:32 pm
Gdybym właśnie miał ramię na podmianę to bym się nie zastanawiał tylko stare naciął, no ale nie mam. W weekend zrobię kolejne podejście.
Tytuł: Odp: Regeneracja przekładni kierowniczej
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Listopad 18, 2020, 11:32:32 am
Ja kiedyś zdejmowałem ramię przekładni kierowniczej, poradziłem sobie podgrzewając je dookoła, tak lekko, palnikiem gazowym, takim do rozpalania kominka a potem kawałek blachy między korpus przekładni, żeby jej nie urazić, dwa mesle, poszło. Dobre byłyby też widełki do rozłączania sworzni zawieszenia, ale są za małe, trzeba by je przerobić. Zwykły ściągacz do łożysk nie da rady, albo będzie spadał, albo się zniszczy.