FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: wrb#1974 w Grudzień 31, 2022, 15:49:26 pm
-
Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku 2023!
-
Gdzie spędzacie sylwestra?
-
Domówka z żoną, bo jest przeziębiona i tak trzeba , żeby nie zarażać innych. A tak serio, życzę wszystkim fsomaniakom, żeby nasze bolidy zasuwały bezproblemowo po drogach, a nam towarzyszyło zdrowie i coraz większy napływ gotówki.
-
Dużo części dobrej jakości i taniego paliwa w Nowym Roku!
-
Wzajemnie ;>
ja spedzam w domu, a moze nawet w lozku, bo chyba goraczka wraca - jakby 3dni i noce nie wystarczyly do ugotowania mozgu
-
Gdzie spędzacie sylwestra?
Ja w garażu. Był u mnie kolega z forum, pogrzebałem mu trochę przy poldku, potem porobiłem trochę porządku w garażu i dopiero wróciłem. Ogólnie, jak co roku, mam sylwestra głęboko w dupie i nie rozumiem całej tej psychozy sylwestrowo noworocznej. Ale co kto lubi. Dla mnie dzień jak co dzień, tak samo jutro, dla mnie to zwykła niedziela. Pewnie pójdę dokończyć sprzątanie, a potem trzeba wyjąć rozrusznik z roverka, bo już mi stoi gotowy "na kanale". I tak to leci, nie ma się czym przejmować. Jak ktoś lubi, niech się zabawi, czemu nie.
No i jak już piszę, to wszystkiego najlepszego w nowym roku. Przyda nam się trochę dobrego, bo za dobrze to nie wygląda. Póki co, to na stacji u mnie, cudownie paliwo spadło o jakieś 30 gr na litrze, więc ciekawe, co po północy będzie? Zalałem se za 100 benzyny w kanister, ale jeszcze po tej "starej cenie" Niecałe 15 litrów, więc jest zajebiście. Nie wiem, z czego się tu cieszyć?
-
Gdzie spędzacie sylwestra?
Że tak zacytuję klasyka, a ja mam to w dupie. Coś mi wymiana tego mostu w kombi nie wyszła na zdrowie. Z resztą tak jak Buźka napisał, dzień jak co dzień. Przytaczając Mistrza Himilsbacha "dzień w tą czy w tamtą jeden "ch*"".
Póki co, to na stacji u mnie, cudownie paliwo spadło o jakieś 30 gr na litrze, więc ciekawe, co po północy będzie?
Będzie to co było do tej pory, "brudna pała" i spółka wczoraj obniżyli marżę o ~70 gr/l benzyny. A i tak w hurcie bena jest o ~60 gr droższa niż rok temu. Przy podobnej cenie baryłki ropy i ~10% droższym dolarze. Ad rem - 70 gr. na marży przy 23% VAT daje tyle samo co +70gr na marży przy 8% VAT, kto rozumny to zalał pod korek w "okienku", motłoch będzie śmił piękny sen dalej. Czyli na pylonach nic się nie zmieni, a może będzie delikatnie na minusie, aby PRowo to dobrze wyglądało.
-
Pięknie nas wytresowali, że akceptujemy takie ceny. Mamy rok wyborczy, więc może rzeczywiście nie będzie tragedii z cena, tzn. tragedia już jest, ale po wyborach może być już na pełnej i to chyba bez różnicy, kto wygra, bo żadna władza nie zrezygnuje tak łatwo z zysków orlenu
-
No było miło, sylwester w garażu w całkowicie ciemnym mieście, wszystkiego dobrego na nowy rok
(https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t1.15752-9/321604704_1278417462735552_7814999901986511274_n.jpg?_nc_cat=105&ccb=1-7&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=FolVE4g-uZ0AX-8E0x3&_nc_ht=scontent.fwaw3-1.fna&oh=03_AdQJIEHwIr6w-j_HVvvY78_ACPPjBlL72vbJt5yhMDWGWg&oe=63D9082B)
(https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t1.15752-9/322737358_868586634268346_4539197323632952747_n.jpg?_nc_cat=106&ccb=1-7&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=0foBMiIiJDwAX_5QxvH&_nc_ht=scontent.fwaw3-1.fna&oh=03_AdSTboZIGkQCfcalnroQlls7Wj3qjfgztjGzbrrMqH4qqw&oe=63D8DAB2)
-
Zacna szabla. najlepszego wszystkim, oby ten rok był lepszy od poprzedniego :] .
-
Zawsze się tak mówi i nigdy to się nie sprawdza, tak to już jest. Ale za napierdalanie fajerwerkami 1 stycznia o tej porze, to bym karał. Jeszcze niektórych nie puściło po sylwestrze. I tak jest co roku. Gdzieś w okolicy co roku słyszę tego dnia, że kogoś jeszcze trzyma. Był rok, że i drugiego jeszcze tłukli. Widocznie za dużo nakupili. Ale bieda w kraju.
-
Pięknie nas wytresowali, że akceptujemy takie ceny. Mamy rok wyborczy, więc może rzeczywiście nie będzie tragedii z cena, tzn. tragedia już jest, ale po wyborach może być już na pełnej i to chyba bez różnicy, kto wygra, bo żadna władza nie zrezygnuje tak łatwo z zysków orlenu
No i "ch*" noi cześć. A jednak paliwo u prywaciarzy złodzieju wyjebało o 1 ziko w górę. Tylko w pierwszym powstałym obsrajtku benzyna po starej nowej cenie - 6,54 zł/l, tak to wszędzie po 7,3-7,5 zł/l. Jedynie gaz został w miejscu. Chyba jakiś kredyt wezmę, żeby założyć w końcu LPG w lalunie, przy tych cenach zwróci się po 7k km...
A to i tak jest małe piwo, bo w sumie żywność i inne artykuły w sklepach poszły w górę o te 23%, w tym sezonie nałożą się na to gigantyczne wzrosty ceny nawozów, czyli i niebotycznie większe koszty produkcji rolnej. Ten rok zapowiada się wybitnie (nie)ciekawie.
https://www.youtube.com/watch?v=bBMfZ9xBSnA&ab_channel=Opowie%C5%9Bciz%C5%81uga%C5%84ska
Widocznie za dużo nakupili. Ale bieda w kraju.
U mnie w tym roku było wyraźnie mniej fajerwerków niż w latach ubiegłych, za to patrząc na okoliczne miejscowości to po przez 15 min. było dosłownie morze sztucznych ogni. Musi zagranica przyechała się bawić za grosze.
-
No i "ch*" noi cześć. A jednak paliwo u prywaciarzy złodzieju wyjebało o 1 ziko w górę.
chyba u jakichs cwaniaczkow bez konkurencji, bo dzisiaj na Huzarze widzialem stare ceny, czyli noPb95 6.5 ,a ON 7.6,
wiedzieli wczesniej, ze ma spasc marza i cena detaliczna nie zmienic sie - kazda stacja, ktora podniosla o vat robi to na bezczela i zostanie przez klientow olana,
a jezeli ktos tam kupi, to jest glupi, ale to juz jego problem
-
Zawsze się tak mówi i nigdy to się nie sprawdza, tak to już jest. Ale za napierdalanie fajerwerkami 1 stycznia o tej porze, to bym karał. Jeszcze niektórych nie puściło po sylwestrze. I tak jest co roku. Gdzieś w okolicy co roku słyszę tego dnia, że kogoś jeszcze trzyma. Był rok, że i drugiego jeszcze tłukli. Widocznie za dużo nakupili. Ale bieda w kraju.
Zakazać jak w Belgii bo się psy i Ukraińcy boją
-
chyba u jakichs cwaniaczkow bez konkurencji
Całe 6 stacji, z czego 2 zamknięte bo niedziela i 2 jednego właściciela. Myślisz, że tutaj ktokolwiek się interesuje przyczyną takiego wzrostu cen? Większość tego lokalnej tłuszczy ślepo wierzy w przekaz TVpis i są przekonani, że jako chrystusek eruropy są jebani przez putina, a nie swój rząd...
-
No i "ch*" noi cześć. A jednak paliwo u prywaciarzy złodzieju wyjebało o 1 ziko w górę. Tylko w pierwszym powstałym obsrajtku benzyna po starej nowej cenie - 6,54 zł/l, tak to wszędzie po 7,3-7,5 zł/l. Jedynie gaz został w miejscu.
Mi kolega niedawno dzwonił, to na "naszym" CircleK, ON 8.20, Pb 7.20, a paliwo biedoty 3.15, a było 2.77. To tyle w kwestii nie podnoszenia cen. Wczoraj mi dzwonił, że spadły o te 20-30 gr na litrze, a dzisiaj już dojebali po złotówie.
chyba u jakichs cwaniaczkow bez konkurencji, bo dzisiaj na Huzarze widzialem stare ceny, czyli noPb95 6.5 ,a ON 7.6,
wiedzieli wczesniej, ze ma spasc marza i cena detaliczna nie zmienic sie - kazda stacja, ktora podniosla o vat robi to na bezczela i zostanie przez klientow olana,
a jezeli ktos tam kupi, to jest glupi, ale to juz jego problem
Nic się nie bój, wszyscy będą grzecznie kupować, to ci gwarantuję. I nie ciesz się, bo wszyscy zaraz wyrównają.
Zakazać jak w Belgii bo się psy i Ukraińcy boją
Psy, to jak najbardziej, chociaż nie każdy. Mam dwa, to jeden ma na to totalnie wy*ebane, a drugi to nie wie, gdzie się schować. Ukrów mam totalnie w dupie, czego oni sobie życzą, a czego nie. Jestem u siebie i to oni mają się dostosować. A mnie te fajerwerki wku*wiają i tyle. Znaczy, w sylwestra niech se napie*dalają nawet granatami, ale dzisiaj o tej porze, ma być cisza. Byłem parę minut temu na zewnątrz i nadal jeszcze tłuką. A co do zakazu, to nie bój żaby, projekt ustawy jest już w przygotowaniu. Na tegorocznego sylwka będzie jak znalazł.
Myślisz, że tutaj ktokolwiek się interesuje przyczyną takiego wzrostu cen? Większość tego lokalnej tłuszczy ślepo wierzy w przekaz TVpis i są przekonani, że jako chrystusek eruropy są jebani przez putina, a nie swój rząd...
Ludzie nadal są przekonani, że gorzej już nie będzie. Spieszę donieść, że będzie. Ale jak komuś całkiem nieźle się wiedzie, a takich jest całkiem sporo, to dlaczego ma narzekać? Sporo ludzi całkiem nieźle zarabia i nie muszą wiązać końca z końcem. Czas pokaże, ilu z nich spadnie na niższy szczebel drabiny społecznej. Co rusz słychać o kolejnych zamknięciach różnych małych działalności, a będzie tego wysyp.
-
Myślisz, że tutaj ktokolwiek się interesuje przyczyną takiego wzrostu cen? Większość tego lokalnej tłuszczy ślepo wierzy w przekaz TVpis
takim to sie nalezy, zeby ich oskubal prywaciarz - chociaz mozliwe, ze i tak oskubia pisiory, bo prywaciazowi nie chcialo sie wyczyscic wczesniej zbiornikow i ma jeszcze zapasy kupione po starej cenie, wiec po prostu podniosl cene o vat
A to i tak jest małe piwo, bo w sumie żywność i inne artykuły w sklepach poszły w górę o te 23%
tutaj koszyk to to takie same bzdury, jak caly koszyk inflacyjny,
sledze ceny zarcia na zywo (w biedzie) i wzrost cen zywnosci mozna smialo zaokraglic do 50%,
sam tylko chleb to 35%, mleko 50%, mieso chyba 40%, sosy do miesa 40%, najtansza mrozona pizza 40%, mrozone warzywa 35%, olej rzepakowy 45%, cukier 70%, jajeczne pasty kanapkowe 50%, sok pomidorowy 30%, jogurty i serki homo 20-25%...,
co jest w tym koszyku, co sprowadzilo srednia do 23% ? to musialoby miec stale ceny i byc bardzo liczne, zeby przelamac produkty +50% na pol
-
Chodzi o to, że niektóre produkty określane jako te "pierwszej potrzeby" do końca roku miały 0% VAT. Teraz mają 23%, a w najlepszym razie 8%. Więc pomijając ogólny wzrost cen, który na przykładzie takiego mleka można określić na poziomie 200% (końcem 2021r. ~2,2 zł za butelkę 1l końcem 2022r. ~5 zł za tą samą butelkę), dojdzie jeszcze wzrost spowodowany VATem.
-
ja podalem wzrosty cen na stalym vacie, podwyzki juz dokonane do wczoraj,
jezeli chodzi o mleko to w styczniu kosztowalo 2.3, a wczoraj 3.5,
najlepsza akcja i tak byla przed tym vatem 0% - w ciagu tygodnia rozegrala sie akcja podwyzek w ten sposob, ze z vatem 0% produkt byl ciut drozszy niz kilka dni wczesniej z 5%,
bieda nie cacka sie w podnoszenie po kilka groszy czy %, od razu leci po min 7%