Przepraszam, że odkopuję stary temat ale wróciłem do garażu po zimie i próbuję odpalić to 1.4.
Podłączyłem elektrykę niby zgodnie ze schematem. Jak włączam stacyjkę pompka paliwa uruchamia się na chwilkę, słychać też silniczek krokowy w przepustnicy więc komputer chyba żyje.
Niestety auto nie odpala, nawet nie kaszlnie.
Sprawdziłem - iskra na świecy jest. Wtryskiwacze nie działają
Podłączyłem żaróweczkę zamiast wtryskiwacza i nie ma tam pulsu
Poradźcie co to może być? Komputer zdechł? czy to nie możliwe jeśli jest iskra? A może to wiązka?