Autor Wątek: Rover - Klepiący zawór/zawory.  (Przeczytany 5609 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 26, 2009, 20:59:37 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
dzieki bocian. naprawdę wiele mi to wyjaśniło i pomogło. już się nie boję :)

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 27, 2009, 14:55:15 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2875
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
od siebie dodam ze jak bedziesz skladal popychacze i walki to pamietaj. POPYCHACZ HYDRAULICZNY MUSI BYC WYPOMPOWANY!!!! W przypadku napompowanych popychaczy mozesz nie odpalic silnika :D
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 27, 2009, 18:48:03 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
W sensie, pusty ?
No to tak właśnie miałem zamiar zrobić.
Pytanko: czy muszę kupować nową uszczelkę pod pokrywkę czy mogę użyć starej ? (silnik się pod nią lekko poci.)

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 27, 2009, 19:48:24 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1174
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
Odtłuść uszczelkę i miejsca gdzie styka się ona z obudowami wałków rozrządu posmaruj cienką warstwą silikonu. I najlepiej jakby uszczelka  poczekała sobie tak aż silikon stwardnieje i wtedy założyć i przykręcić w odpowiedniej kolejności te chyba 24 śruby. Ja tak użyłęm już trzeci raz tej samej uszczelki i nic nie cieknie. Uszczelka może być metalowa lub z takiego twardego kartonu, obie można użyć jeszcze raz.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 27, 2009, 19:57:34 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
ja mam metalową kiedyś to rozkręcałem. czyli nie na świeżym dirko tylko już związanym to skręcać ? Dobra rada w sumie.

zabiorę się za to w następny poniedzielnik :) Albo wcześniej jak bozia pozwoli dożyć następnego weekendu :)
Czyli koszt tylko uszczelniaczy mnie czeka :) cisza za 40zł.. może być ciekawie :) Waro spróbować.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 27, 2009, 20:20:22 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2875
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
Stingerek, nikt pewnego ze jak rozbierzesz popychacze i je zlozysz to bedzie git. Co prawda pare razy mi sie tak udalo :D
Cytat: "Stingerek"
czyli nie na świeżym dirko tylko już związanym to skręcać ?
hmm... wydaje mi sie ze lepiej na lekko zwiazanym. zeby sie mogl przykleic. tak sie robi w hondach D15B2/B7 D14/A2  :D bo tam czesto cieknie z pod miski olejowej :D
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 27, 2009, 20:26:12 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
I już jest patent :)
Uszczelniacze tak czy siak wymienić muszę... a skoro bedzie mnie to w takim wypadku kosztować tylko trochę pracy... to warto spróbować :) oczywiście zdam relację czy pomogło :) Martwi mnie tylko to że poprzedni właściciel majstrował już coś przy główce. i pod pokrywą wałków.. znalazłem sporo rozrobnionego czarnego silikonu.
Coś czuję że w popychaczach tego troche może być.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 27, 2009, 20:43:51 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1174
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
Bo jak smaruje się pokrywy zaworów to ma byc tylko taki ślad po czarnym silkonie, że by nadmiar nie pozatykał kanałów olejowych, bo czasami włąsnie jak jest zatkany kanał olejowy do któregoś z popychaczy to może dawać wtedy taki  właśnie stuk.Czyli najpierw przed złożeniem posprawdzaj wszystkie kanały olejowe czy gdzieś niema jakiegoś syfu. Ja sprawdzałem, oczywiście po wyjęciu popychaczy, odpowiedim drucikiem i pod ciśnieniem sprężarką. Odwagi. Chociaż osobiście rok zabierałem się z wymianą uszczelki pod głowicą w poldroverku, bo tak się bałem. Ale Bocian mie pocieszył i jest ok.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 27, 2009, 20:57:18 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
ja na szczęscie jestem już po HGF :) właściwie nie ja a silnik :) Ale... popychacze zrobić trzeba. czyli.. tam nie ma co popsuć ? Sprężynka, kulka. drucikiem nie popsuje, komplresorem też nie.. więc.. nafta, "kolejowy siuwaks do rozpuszczania" i kompresor.
Damy rade :)

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 28, 2009, 09:49:38 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Tylko nie sylikon powtarzam jeszcze raz. Sam kiedyś wydłubywałem go i to z zaworku kulowego z samego grzybka. NITRO i godzina zabawy żeby się go pozbyć...

Ostatnio też rozbierałem głowicę w 1,8 bo jeden popychacz dawał mi ostro czadu. Po zlożeniu jakiś czas było OK teraz jednak problem powrócił. Nie jest to stałe ale występuje często na zimnym silniku. Pomieszałem nawet trochę aby przemieścić tego felernego w inne miejsce. Muszę obsłuchać czy dalej stuka ten sam czy to samo miejsce. Statystycznie zawsze stuka 3-ci cylinder ssący...

Sam nie wiem do końca jak to wyeliminować. Nie chce mi się zmieniać wszystkich 16 bo to chyba jedyna pewna opcja aby się tego pozbyć.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 28, 2009, 09:53:13 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
No dobra, w takim razie absolutnie zero jakichkolwiek śladów sylikonu, ok. Czyli bezwględnie koszt nowej uszczelki pod kapę, i uszczelniacze. stówka.... :) aspiracje rosną.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 28, 2009, 10:10:59 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Może się źle wyraziłem. Do składania połówek głowicy i kanałów olejowych sylikonowi mówimy stanowcze NIE.

Do pokrywy zaworowej (to czarne coś na wierzch) sylikon nawet polecany. Z doświadczenia wiem że owa uszczelka się zacznie pocic max po kilku kkm. Dobrzye zrobiony sylikon trzyma podobnie jak nie dłużej. Niemniej jednak ja ostatnio składałem tą pokrywę na taką samą uszczelke w płynie jak połówki głowicy. mam nadzieję że będzie jeszcze lepiej.

Do składania głowicy zamiast LOCTITE polecam AFD2000 prod. Erlinga. W sieci INTERCARS koszt ok. 90zł ale starcza na dobre kilka remontów głowicy...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 28, 2009, 11:01:26 am »

marcij

  • Gość
Ponoc dirko (chyba tez erlinga) tez jest dobre , a kosztuje niecale 20zl.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 28, 2009, 12:48:28 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Nie wiem. Ja prosiłem o uszczelkę w płynie i taką dostałem...

A co to jest to dirko i ile jego jest??

AFD jest 50ml ale starcza na 4 glowice spokojnie ztcp.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 28, 2009, 18:53:25 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...