Autor Wątek: Rover - Klepiący zawór/zawory.  (Przeczytany 5618 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« dnia: Styczeń 22, 2009, 16:16:54 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Dzwiek jak na klepiacy zawór przystało, jednak co dla mnie jest dziwne wystepuje tylko na wolnych obrotach i przy nacisnietym pedale gazu. (czestotliwosc stuków wzrasta wraz z obrotami) Natomiast całkowicie milknie przy hamowaniu silnikiem.
Pytanie czy to tylko popychacz czy coś gorszego ? Jak zdiagnozować po rozebraniu ?
Gdyby byly fotki w wątku "operacja na otwartym sercu" byłoby mi łatwiej.
Czy wymiana takiego popychacza jest równie łatwa co wymiana lasek w OHV ?
Jak sie do tego dobrać ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 22, 2009, 22:54:16 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Wymiana popychacza jest banalna, oprocz tego ze musisz zdjac pokrywy walkow, gorne sanki walkow i walek. Oczywiscie rozpinasz rozrzad. Dlatego tez powinienes zaopatrzyc sie w nowe uszczelniacze walkow i najlepiej loctite do uszczelnienia dolnych z gornymi sankami. Pamietaj o kolejnosci odkrecania i dokrecania.

Wez sobie gumowy waz. Przyloz do ucha i druga strona lec po klawiaturze. Powinienes zlokalizowac ktory to popychacz jesli to on.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 23, 2009, 08:08:39 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Czy rozbrany silnik w rovrku mog odpalic tak jak ohv bz pokrywy zaworow ? Da sie ??

Fajnie jakby ktos jakies fotki podesłał jak to wygląda żebym wiedział czgo się spodziwać.

Z tego co przejrzałem albo zrzumiałem to trzeba wykręcać te długie szpile, co one mocują razem ze sobą ? czy one trzymają i skrecaja głowice z blokiem ? Po co mi nowe uszczelniacze na wałki ? czy po rozpięciu rozrządu nie trzeba wymieniać paska ?


Wcale nie jest to takie banalne....:(

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 23, 2009, 09:31:49 am »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Mozesz odpalic silnik ze zdjeta pokrywa zaworow i bez tej uszczelki pod pokrywa, ale przygotuj sie na fontanne oleju jaka beda robic walki rozrzadu. Do diagnozy z gumowa rura nie musisz nic rozkrecac, a powinienescos zlokalizowac mniej wiecej.

Srub spinajacych glowice z blokiem nie musisz odkrecac. Musisz tylko odkrecic z tego co pamietam 26 srub trzymajacych gorne sanki walkow. Wyjmujesz walki i popychacze masz na wierzchu. wyjmujesz je albo jakas przyssawka, albo palcami. Czasami ciezko to idzie, ale ja tak wlasnie robilem. Nalezy pamietac aby wyjety popychacz wkladac w to samo miejsce. dla pewnosci nalezaloby odoleic popychacze. Wyjety bierzesz w reke i z calej sily walisz nim w jakas deske zeby odpadl Ci kapturek. Potem bierzesz jakis srubokret i wciskasz tloczek popychacza zeby wylecial olej. Potem zakladasz kapturek i wkladasz popychacz na swoje miejsce. Bez odolejenia moze sie zdarzyc ze popychacz podeprze Ci zawor i moze wadzic o tlok.

Nowe uszczelniacze wymienia sie dla zasady zeby nie robic podwojnej roboty. Pasek tez mozesz wymienic, ale jesli masz w miare mlody to mozesz odpuscic. Ja staram sie nie przekraczac 50kkm na pasku.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 23, 2009, 09:39:52 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Ja mam na pasku przejechane 5kkm wiec troche szkoda :)

Cytuj (zaznaczone)

Wyjety bierzesz w reke i z calej sily walisz nim w jakas deske zeby odpadl Ci kapturek. Potem bierzesz jakis srubokret i wciskasz tloczek popychacza zeby wylecial olej

Troche niekonwencjonalne sposoby radzenia sobie z tak precyzyjnym urządzeniem jakim jest popychacz :0

Jaki kapturek ma odpaść? jak to wogóle rozebrać?

otóż osłuchałem silnik stetoskopem ale nic to nie dało, wciąż nie potrafie zlokalizować tego stukania precyzyjnie, bez stetoskopu to tak góra od strony kolektora dolotowego, natomiast ze stetoskopem już cieżko precyzyjnie określić co to i gdzie to.

Czzy jest jakas metoda sprawdzenia popychaczy "ręcznie" zeby wiedziec który (lub ktore) są walnięte ? A może zwykłe rozebranie, płukanie, czyszczenie i zmontowanie im pomoże ?


A gdzie przykładać rure/stetoskop bo przykładanie od góry nic nie daje... z boku też nie bardzo jest miejsce...



Wlasnie na cos wpadłem, czy to możliwe żeby wtryskiwacz aż tak klepał ?
Bo klepanie całkowicie cichnie przy hamowaniu silnikiem...  wtedy także wtryskiwacze przestają podawać paliwo.... może to zbieg okoliczności ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 23, 2009, 10:28:06 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Po pierwsze primo trochę fotek jest w artykule o zmianie uszczeliaczny zaworowych. Jest też opisane co i gdzie trzeba rozkręcać. (oczywiście opuszczasz opis samej zmiany uszczelniaczy). Muszę wrzucić też fotki z operacji bo gdzieś poleciały w siną dal przy okazji przenoszenia serwera.

Po drugie muszę się sprężyć i opisać ten nieszczęsny popyhacz w formie artykułu ( mam piękny rysunek i dorobi się kilka fotek)

Po trzecie wtryskiwacze faktycznie potrafią głośno cykać...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 23, 2009, 13:42:53 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Dzisiaj wykonam test, odpale auto na gazie i poodlaczam wtryskiwacze, jesli ucichnie to znaczy ze to tylko wtryskiwacz i pare zlotych w kieszeni (przy okazji bede wiedzial dlaczego auto nie ciagnie tylko przerywa powyzej 3.5Krpm , szarpie itd.)

Cytuj (zaznaczone)

Po pierwsze primo trochę fotek jest w artykule o zmianie uszczeliaczny zaworowych.

Świetnie, ale chciałbym mieć do tego artykułu dostęp.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 23, 2009, 15:16:29 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 23, 2009, 15:39:29 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13865
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jakto poodlaczasz wtryskiwacze ? to one u ciebie pracuja na gazie  :shock:
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 23, 2009, 16:01:23 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Nie wiem czy pracuja na gazie ale po odlaczeniu nie ma zadnej roznicy.

Chyba to jednak bedzie popychacz.


P.S. Jakis czas temu nie mialem dostepu do artykułów.

na tych zdjeciach nic nie widze :) jedynie puste miejsca po pychaczach, niestety nie ma pokazanej rozbiórki :)

A gdzie znajde kolejnośc dokręcania śrub ? I czy bede musial wykrecac te długie szpilki.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 23, 2009, 18:12:20 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Kurna Stingerek przeciez Ci pisalem ze nie trzeba szpilek odkrecac. Zapodajcie chlopakowi kolejnosc bo akurat nie mam tego na kompie.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 23, 2009, 19:29:57 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Zgadza sie, napisałeś :) jednak inaczej ująłeś w słowa i jakoś mi to umknęło.
Cytuj (zaznaczone)

Srub spinajacych glowice z blokiem nie musisz odkrecac. Musisz tylko odkrecic z tego co pamietam 26 srub trzymajacych gorne sanki walkow


Dzieki za wszelkie porady, niedługo kupie popychacze ze 2-3 sztuki i podmienie.
tylko czy da sie zdiagnozowac uszkodzone ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 23, 2009, 19:37:12 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Osluchowo jak klepia to tak, a tak naocznie to raczej ciezko. Mozesz po zdjeciu walkow wziasc kawalek drewna np. jakis trzonek od mlotka i probowac wciskac popychacze. Trzeba uzyc calkiem sporej sily wiec sie przyloz. Musza sie ugiac. Jesli bedzie uginal sie lekko to moze byc uszkodzony.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 23, 2009, 20:25:20 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
tu masz obiecane fotki z operacji. Są też i fotki uszkodzonego popychacza po kolizji zawora z tłokiem.
http://bocians.fotosik.pl/albumy/576101.html
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 23, 2009, 20:36:23 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V


Ta środkowa część powinna być wciśnięta w ten "kubeczek" po prawej a całą regulacja luzu odbywa się w tym czymś po lewej ( to jest to co seen kazał wyjmować) Z doświadczenia wiem że moze sie w tym zebrać syf i skutecznie zanieczyścić zawór kulowy wewnątrz tego przez co popychacz nie będzie pracował prawidłowo.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 26, 2009, 01:17:17 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2108
Cytat: "mlodyolek#1934"
Stingerek napisał/a:   
Kolejne pytanie to kwestia samej pokrywy wałków (a właściwie magistrali olejowej) czy absolutnie koniecznym jest użycie Loctite (lub podobnie działającego preparatu) czy jednak zwykłe delikatne przeszlifowanie papierem ściernym (1000 ? 800 ?) powinno wystarczyć ?   
samo wzsylifowanie nie wzstarczy. trzeba uszczelnic

Hm podpowiedzcie coś na ten temat . bo dzisiaj rozebrałem 1.6 i nie było żadnych śladów uszczelnienia między nasadą wałków a głowicą . Fakt katem że ktoś zapalił olej w tym silniku :)

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 26, 2009, 14:54:18 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2875
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
diodalodz, musisz przetrzec obie przylgnie drobnym papierem sciernym. ja uzywam 400. sam u siebie uzylem nie wielkiem warstwy silikonu. prawidlowo powinno sie posmarowac to loctite. inaczej moze ciec olej.
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 26, 2009, 15:40:28 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2108
hm dzięki za info .
Dla potomnych :) zobaczcie jakie lalki sprzedają z anglików 216 Si :) podobno ok 100 tyś km . Uprażony cały silnik za 1200 zł . narazie wysłałem im maila ze zdjęciami wałków pokryw itd zobaczymy co zrobią . Jak nie to opublikuje ich dane na forach.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 26, 2009, 19:23:05 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1174
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
To chyba mazut zamiast oleju silnikowego był lub selektol nie wymieniany przez sto lat, a przebieg to pewnie ze trzy razy po 100tyś.

Rover - Klepiący zawór/zawory.
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 26, 2009, 20:35:05 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
tu masz przekrój hydroregulatora.

Żaden sylikon tylko uszczelki w płynie.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.