Ja wcale nie wyjmuję zegarów i z zegarkiem w ręku wypinam linkę od pedału w mniej niż 30 sekund.
Demontować praktycznie nic nie trzeba. Kanału też nie.
Odkręcamy ją od łapy skrzyni - potrzebne klucz 13 i 17, gdyż nakrętki są skontrowane.
Do odpięcia w aucie - koc przy drzwiach, klękamy na zewnątrz i zapuszczamy "żurawia" pod zegary

Przy pierwszym razie przydaje się latarka.
Przyda się mały śrubokręt do wyjęcia zabezpieczenia:
Ważne, aby kupić dobrą linkę ( dłuższą do Lucasa ) i przyjrzeć się dobrze, gdzie ona idzie przy wyjmowaniu.
Składamy w odwrotnej kolejności.