Autor Wątek: Demontaż zderzaka Caro/Cargo  (Przeczytany 1870 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Demontaż zderzaka Caro/Cargo
« dnia: Luty 18, 2010, 19:49:50 pm »

bartezxg

  • Gość
Witam potrzebuje pomocy . Jutro na szrocie w kielcach będę brał zderzak od cargo . O tuż problem polega na tym ze nie wiem jak mam się do tego zabrać, nigdy zderzaka nie demontowałem od "carówki" tym bardziej od Cargo  . Co może być potrzebne do demontażu .

Demontaż zderzaka Caro/Cargo
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 18, 2010, 20:50:48 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Najlepiej gumówka i ciąć ;)
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Demontaż zderzaka Caro/Cargo
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 18, 2010, 21:03:13 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1029
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Od jakiego Cargo i tył czy przód ?
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

Demontaż zderzaka Caro/Cargo
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 19, 2010, 09:11:42 am »

Offline MichalFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 375
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro + 1.6GLI
w caro masz zatrzaski po bokach. w środku masz takie metalowe uchwyty zakręcane chyba na 13.
Polonez lepszy niż myślisz!!!

Demontaż zderzaka Caro/Cargo
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 19, 2010, 10:51:24 am »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1029
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Tylny zderzak Cargo szerokiego przed plusowym to taka laminatowa kształtka, która łamie się od silnego wiatru i obfitych deszczów. Jest zwyczajnie nałożona z tyłu na dwa mocowania zderzaka, które są w miejscu fabrycznych mocowań zwykłego zderzaka. Te do cargo są po prostu dłuższe. W egzemplarzach, które widziałem nie było mocowania z samym zderzakiem jak w fabrycznym caro. Potem perfidnie po bokach przykręcone wkrętami na błotnikach na krawędzi nadkola i uwaga najczęściej od wnętrza auta wkrętami w kawałeczek blaszki zalaminowanej w zderzaku od wnętrza. Ogólnie konstrukcja taka na niby dla wyglądu jak we współczesnych autach...
W praktyce właściciele tych pojazdów często samodzielnie mocowali odpadające zderzaki więc mogą być niespodzianki...
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

Demontaż zderzaka Caro/Cargo
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 19, 2010, 22:40:27 pm »

bartezxg

  • Gość
Dziękuję za instrukcje . Pozdrawiam

Demontaż zderzaka Caro/Cargo
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 20, 2010, 14:05:46 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1029
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Tak przy okazji to chętnie kupię taki niepołamany zderzak za niewielkie pieniądze oczywiście. Bo za wielkie to wolę jeździć bez. Tak jak teraz od pół roku  :mrgreen:
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.