Witam.
Jako że zdecydowaliśmy z żoną ratować najstarszego (starzem) poloneza w klubie zanabyłem okazyjnie potrzebne elementy blacharskie. Niby nowe ale niestety już wiiekowe i mają na sobie ślady korozji. Do wymiany są progi i lewy tylny błotnik.
W zwiazku z tym że główne prace planuję w polowie czerwca chciałem przygotować to co mam do wymiany. Korozja na "nowych" elementach jest powierzchowna więc bez problemu wycyzszcę to do gołej blachy.
No i przechodzimy do sedna. Czym takie wyczszczone elementy pomalować aby zabezpieczyć to przed wspawaniem. Jakie środki polecacie przed i po wspawaniu. Jak zabezpieczyć miejsce łączenia blach w progach aby na spawach nie korodowało. Czy taka farba podkładowa nie spali się od spawania migomatem
Czytałem że brunox jest dobry ale tylko na rdzę a nie na oczyszczoną blachę.
Chciałbym aby to auto jeszcze pośmigało dlatego licze na was i wasze doświadczenia w tej sprawie.