Autor Wątek: Różnice w alternatorach  (Przeczytany 3191 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Różnice w alternatorach
« dnia: Październik 27, 2010, 10:54:17 am »

Offline Cyneq

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 503
  • Płeć: Mężczyzna
    • Fiat 125p '79
Pytanie do osób które widziały rozłożone alternatory, a jeszcze lepiej ich uzwojenia.
Pomijamy zupełnie kwestie zewnętrzne (regulator i podłączenia)
Czy dobrze myślę że w budowie alternatora 55A versus 44A różnicą będzie uzwojenie stojana (lub również wirnika?) ?
Czy rozmiarowo stojan od 55 wejdzie do 44? I wreszczie jako je rozróżnic? Bo nie sądze żeby pomiar multimetrem z marketu coś wyjaśnił :)

Historia pytania jest krótka - z różnych gratów złożyłem alternator który miał najmniejsze przebicie na stojanie ze wszystkich, ale i tak ładowanie jest ledwo-co. Widzę że jedyną metodą jest danie nowego stojana (płukanie z pyłu szczotek w benzynie nic nie daje, po prostu izolacja jest mizerna).  A ponieważ to wszystko były 44A, to przy okazji możnaby poprawić jego wydajność.
Of kors mogę też skombinować jakiegoś trupa 55 i kupować nowy stojan, ale pytanie "jak je rozróżnić" dalej pozostaje to samo :)

Różnice w alternatorach
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 27, 2010, 14:04:24 pm »

Offline Maxiu

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1061
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro MR 91
Cyneq, chcesz altka z MR91?
FSO Polonez Caro 1.6 k16 :) lpg 92' L-46
4 elektryczne szyby , wspoma, lusterka elektryczne, podgrzewane, IG Standard podgrzewane, podłokietnik
były #1935

Różnice w alternatorach
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 27, 2010, 18:14:00 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Cyneq, ja alternatory z Plusa ze szrotu wyrywałem po 50zł i jeszcze nie zdarzyło się, żeby któryś nie działał, a pracują raczej w cieżkich warunkach.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Różnice w alternatorach
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 27, 2010, 23:38:02 pm »

Offline Cyneq

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 503
  • Płeć: Mężczyzna
    • Fiat 125p '79
Panowie, to nie jest topic o złomie.
Mam kokretne pytania:
1. Czym się wewnętrznie różnią 44 od 55?
2. Jak odróżnić stojany od nich?

Różnice w alternatorach
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 28, 2010, 08:21:20 am »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Alternatory ZELMOT(Elmot) nie różnią się zasadniczo od siebie jeśli chodzi o główne cechy. Ich odmienność tkwi w szczegółach.
Na pewno da się w nich zamieniać stojany kompletne, jeśli chodzi o diody prostownicze i wzbudzania, to z tego, co pamiętam, nie zmieniło się tam od kilkudziesieciu lat nic i prostownicze mają prąd maksymalny 25 A, a wzbudzania 5A.

Alternatory o zwiększonej mocy mają po prostu drut nawojowy stojana o większej średnicy, i chyba zapewne drut nawojowy twornika (wirnika) jest też nieco grubszy, przez co jest większa moc wzbudzania alternatora (i większe nasycenie rdzeni magnetowodów i biegunów twornika), co daje sumarycznie większą jego moc, kosztem, oczywiście, większych oporów, jakie stawia przy tym silnikowi. Czy magnetowód stojana w mocniejszych alternatorach był grubszy - tego nie powiem, bo nie wiem, ale wypadałoby to zmierzyć. Liczy się przekrój poprzeczny magnetowodu, który opasany jest uzwojeniem - szerokość x grubość. Blachy zdaje się, są w nich te same.

Osobiście, polecam znaleźć alternator, monotwany w milicyjnych fiatach/polonezach. Ma on moc prawie jednego kilowata i maksymalny prąd ładowania w okolicach 70 A. Z powodzeniem wykarmia on akumulator o pojemności 60 - 70 Ah i daje radę zasilić odbiorniki energii w samochodzie bez większego trudu. Na 100% chodził on z elektromechanicznymi regulatorami napięcia (RNA 14) ale były też ich elektroniczne zamienniki, podłączane od razu pod zaciski klasycznego. Dawały one jednak mniejsze napięcie i nie dawały się regulować. Elektromechaniczny RNA - tak, i to zarówno jeśli chodzi o czułość (odległość pomiędzy stykami zwory ruchomej a stykami stałymi) i regulowane napięcie (naciąg sprężyny elektrozwory regulatora).
Miałem FSO 1500 rocznik 1987 z takim alternatorem, zresztą był niebieski, ale na 100% nie był wozem milicyjnym, ktoś sobie taki kazał przygotować cywilnie.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

Różnice w alternatorach
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 28, 2010, 09:08:46 am »

Offline OLO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1245
Cytat: "oprawca_1978"
Ich odmienność tkwi w szczegółach

Właśnie. Oto jeden z nich: Altek 44A ma inną srednicę wirnika i stojana w porównaniu 55A. Na tyle że nie pasują.
Były:
PNC 1.6 GLE 95
PNC 1.6 DOHC 91
PNC 1.5 GLE 93 EVO 1
PNC 1.5 GLE 94 EVO 2
PNC 1.6 GLI 95 EVO 3
PNC 1.5 GLE 94 EVO 4
PNC 1.4 GLI 96 EVO 5
PNC 1.9 D 96 EVO 6
PNC 1.6 GSI 99 EVO 7

Karetka 1.6 GLI 97 EVO 8
PN 1.5 SLE 90 EVO 9