Autor Wątek: Gaśnie na gazie  (Przeczytany 4299 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Gaśnie na gazie
« dnia: Październik 30, 2010, 15:21:39 pm »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
Witam,
taki problem się pojawił ostatnio w moim aucie, że po przełączeniu na gaz, jeśli silnik nie ma przynajmniej 70-80 stopni, auto momentalnie gaśnie. Na benzynie problemu nie ma.

Dotychczas mogłem odpalić go na benzynie i natychmiast przełączyć na gaz, nie było z tym nigdy problemów, nawet w mrozy. Membrany w parowniku i filtr gazu wymieniane w maju zeszłego roku, filtr powietrza nowy. Od dłuższego czasu auto jeździ bez sondy lambda, jeśli nagrzeje się na benzynie, zapala się CE, po przełączeniu na gaz po kilku sekundach gaśnie. Próbowałem zablokować termostat powietrza tylko na zimne, ale nic to nie zmieniło. Nie mam już więcej pomysłów, co jeszcze może mieć wpływ na jazdę tylko na gazie, i zależeć od temperatury?

Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 31, 2010, 10:58:34 am »

Offline pigini

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 470
  • Płeć: Mężczyzna
  • Caro+/- ? 1,4 16v 1994
Spuść oleiny z parownika, jeśli to nie pomoże skręć trochę śrubę mieszanki na parowniku, powinno doraźnie pomóc. :wink:
Jeśli nie potrafisz naprawić czegoś młotkiem, masz problem natury elektrycznej.

Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 01, 2010, 20:49:51 pm »

Offline Spoksik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 218
Moj kolega mial takie cos w nexii ze kiedy zimny silnik byl i przelaczyl na gaz to mu samochod gasl, a jesli po przejechaniu 2 km przelaczyl na gaz juz nie. Musial wymienic parownik i nie ma problemu teraz.
Brum, brum
Abimexem toczyc sie:)

Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 02, 2010, 21:17:53 pm »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
Cytat: "pigini"
Spuść oleiny z parownika, jeśli to nie pomoże skręć trochę śrubę mieszanki na parowniku, powinno doraźnie pomóc. :wink:


Dzieki wielkie. A może ktoś ma jakies niedoraźne pomysły?:)

Zapomnialem dopisac, instalka drugiej generacji, parownik Elpigaz.

Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 02, 2010, 23:20:18 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Niedoraźny pomysł to regeneracja parownika. Czyszczenie, wymiana membran i wszelkich gum.


Pomysł najskuteczniejszy - ODPALAJ I ROZGRZEWAJ AUTKO NA BENZYNIE.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 03, 2010, 01:44:43 am »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
Cytat: "Stingerek"
Niedoraźny pomysł to regeneracja parownika. Czyszczenie, wymiana membran i wszelkich gum.

Zajrze do niego jutro, nie sadze zeby membrany byly do wymiany ale wyczyscic nie zaszkodzi.
Cytat: "Stingerek"

Pomysł najskuteczniejszy - ODPALAJ I ROZGRZEWAJ AUTKO NA BENZYNIE.


Prawie dziesiec lat byl tylko odpalany na gazie, i nigdy nie mial z tym problemow.

Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 03, 2010, 08:40:54 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)

Prawie dziesiec lat byl tylko odpalany na gazie, i nigdy nie mial z tym problemow.

Doputy dzban wode nosi dopóki się ucho nie urwie.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 03, 2010, 08:52:14 am »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
Niby racja, ale na starych membranach jezdzil jakies 5-7 lat, i wymienilem je w sumie profilaktycznie, wiec nie sadze zeby te padly po roku - chyba ze kupilem jakies najgorsze scierwo, ale nie wygladaly. Tak czy inaczej, jakbym mial zawsze go rozgrzewac tyle na benzynie to musiałbym przejechać tak z połowę przebiegu, więc opłaciło się.

Odp: Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 12, 2011, 18:56:59 pm »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
No i zrobione, winny był jakiś osad na bolcu poniżej elektrozaworu na parowniku, mechanik wyjal, przetarl papierem sciernym, wsadzil z powrotem, i hula.

Odp: Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 28, 2011, 19:18:19 pm »

Offline Ślimak

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 104
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.4 16V, Polonez Atu 1.6 16V
A ja mam taki problem...

Założyłem lpg do swojego roverka. Wersja z nakładką na przepustnice czyli podciśnieniowy! Na początku śmigał dobrze a po pewnym czasie jazdy zaczoł mi sie dusić (odcinać) przy 4,5 tyś obrotów

Co się mogło stać?
Polonez 1.4 16V DOHC

Odp: Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 28, 2011, 22:22:48 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
parownik zamarzl ,a moze tylko gazu za malo daje - musisz sprawdzic ,gdy zacznie szarpac
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 01, 2011, 20:23:13 pm »

Offline Ślimak

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 104
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.4 16V, Polonez Atu 1.6 16V
nie zamarza ani nie zależy to od dawki bo sprawdzałem regulując dawkę na wężu do przepustnicy
Polonez 1.4 16V DOHC

Odp: Gaśnie na gazie
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 01, 2011, 23:31:00 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
oczywiscie ,ze zalezy od dawki paliwa - chyba ze benzynie dzieje sie to samo ,to wtedy sa to rzeczy zalezne od innych czynnikow ,
dawke co sobie mogles regulowac ... ciekawe jak siedziales pod maska podczas przyspieszania :lol: ,
jak nie masz rzadnego narzedzia ,ktore pozwoli ci sprawdzic mieszanke ,to nic nie wskurasz krecac srubkami w rozne strony
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.