Witam.
Mam problem z pompą płynu chłodzącego.
Autko: polonez atu plus 1,6 l.
Problem polega na tym, że pompa zaczęła bardzo głośno pracować; po wykręceniu z silnika, mam też wrażenie, że dość opornie kręci się wałek wirnika.
Stwierdziłem, że może da się usunąć usterkę, bez zakupu nowej pompy. Chciałem zobaczyć jak wygląda w środku i tu jest problem, nie wiem jak za cholerę się dostać do środka.
W książce "Budowa, naprawa, eksploatacja" Edwarda Morawskiego, jest instrukcja oraz rysunek.
Fotka rysunku:
Postępując według instrukcji dotarłem do punktu nr 3 "wykręcić śrubę zabezpieczającą łożysko i wyjąć z korpusu wałek kompletny z łożyskiem, uszczelniaczem i piastą koła pasowego". Niby logiczne, ale problem polega na tym, że nie ma u mnie śruby zabezpieczającej łożysko.
Fotka mojej pompy i zaznaczone miejsce gdzie według rysunku powinna być owa śruba:
Podobno wszystkie poldki poza tymi z silnikami rovera i diesle miały taką samą pompę, czy możliwe jest, że ja mam coś pochodzące z innego auta?
Ma ktoś jakieś inne schematy tej pompy?
Ktoś ją już rozbierał?
Jakieś fotki, odnośniki, artykuły?
A może ktoś ma taka pompę na sprzedaż, w której nić nie obciera, wałek kręci się cichutko i bez oporów i chce się takiego sprzętu pozbyć po bardzo niskich kosztach?
Pozdrawiam.