zacekpl czy ty w ogóle kiedykolwiek widziałeś ten silnik z bliska? Wnioskuję, że nie skoro nie odróżniasz uszczelniacza wałka rozrządu od wału korbowego.
Z częściami od Rafała nie miałem najmniejszego problemu, od niego siedzą np. uszczelniacze od wałków rozrządów i zero problem.
Ajusa to najgorszy szajs jaki trzymałem w rękach - to prywaciarskie podróby do OHV są lepszej jakości. Z resztą, sam wiesz, że tej uszczelki pod głowicą nawet nie założyłem - szkoda mi wymiaru naprawczego głowicy. Pokazywałem zdjęcia jak wygląda np. Erlinga uszczelka pod głowicę a ta Ajusa. Jeśli nie widziałeś różnicy to nie ma rozmowy na temat jakości. Później się dziwicie, że uszczelki padają i zwalacie winę na konstrukcję silnika. W ajusa nawet pierścienie ogniowe są wykonane z takim luzem, że można je na siebie nałożyć nie mówiąc o tych pseudo "fugach". W sklepie oglądałem też inne "no-name" i wyglądały lepiej.
Co do uszczelniacza wału który kupiłem od Ciebie. Zakładałem go , gdy silnik był na stojaku - dostęp świetny, wszystko na wierzchu jest możliwość włożenia go jak się chce, i co? wyskakiwał, prężył się. Kupiłem Cortego, zrzuciłem skrzynie, wsadziłem go w kanale, wskoczył na swoje miejsce aż pstryknął i do tej pory ani grama oleju.
Nie chce Ci pokazywać czym różni się uszczelka pompy oleju z "twojego super zestawu" wycięty ze zwykłej, cienkiej uszczelki od oryginalnej grubej uszczelki ze wzmocnieniami wokół kanałów olejowych. Uszczelka pod głowice, uszczelniacze zaworowe i wału korbowego wylądowały w koszu.
Specjalnie nie wspominałem, że zestaw jest od Ciebie - skoro nie składałem reklamacji uznałem, że to mój błąd, że połasiłem się na zestaw za 1/4 ceny zestawu innej firmy ale skoro się tu przypomniałeś to wnioski nasuwają się same.
Uszczelniacze zaworowe chciałem sprzedać w giełdzie ale stwierdziłem, że jeśli są tej samej jakości to tylko szkoda wykładać pracę w ich wymianę.