Autor Wątek: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?  (Przeczytany 3886 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« dnia: Lipiec 29, 2013, 23:55:07 pm »

piciek

  • Gość
Witam.
No i moj poldek po zlozeniu zaczyna miec fochy, mianowicie, lezaly sobie czesci 2 miesiace luzem, zostal zlozony do kupy i myslalem, ze po tak dlugim lezeniu trafil szlag czujnik wentylatora chlodnicy, ten ktory zalacza pierwszy wiatrak.

Po zalaniu plynem, wydaje sie byc uklad odpowietrzony, nie wywala plynu, zalacza sie drugi wiatrak, ale przy temp ok 110 stopni.
Podmienilem wiec czujnik na nowy 87-92 stopnie, zalalem calosc nowym plynem, rozgrzewa sie i znow pierwszy wiatrak sie nie zalacza,
zwieram wiec kable przy czujniku, jest OK.

Zostawilem go na wolnych obrotach na kilkanascie minut, nic, zalacza sie tylko drugi wiatrak przy ~110 stopniach, wymienilem wiec czujnik na kolejny, dalej to samo, zmienilem czujniki miejscami, dalej to samo.

Profilaktycznie dzis wymienilem termostat na nowy mery 82 stopnie i nic.

Zalaczyl sie pierwszy wiatrak na chwile, gdy mocno scisnalem gruby waz idacy z glowicy do chlodnicy.

Zamowilem nowa chlodnice, zobaczymy. Jakies inne pomysly, co moze byc nie tak?
W jaki sposob sprawdzic czujniki? Probowalem je gotowac, ale podczas gotowania nie daja znaku zycia. Mam czujniki 87-92, 90-95, 82-92, oraz 92-97.

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 30, 2013, 00:07:46 am »

Offline Macki

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1480
  • Płeć: Mężczyzna
  • The (Borbet™) A-Team :)
    • Polonez Caro 1.6GLI '95 Polonez Caro+ 1.8GTI '97 Dacia 1310p 1.3 '83 Skoda Felicia 1.3MPI'99
W jaki sposob sprawdzic czujniki? Probowalem je gotowac, ale podczas gotowania nie daja znaku zycia.
A jak je testowałeś? Najlepiej chyba jak byś np. na wolnym ogniu grzał czujnik przyłożony do jakiegoś kawałka blachy (albo w starym pustym garnku) z przyłożonym jednocześnie termometrem (polecam elektroniczne raczej :P - np. w multimetrach Unita od 30 zł już bywają) a do styków masz podłączony omomierz (lub dowolny tester ciągłości obwodu) i sprawdzasz przy jakiej temp obwód jest zamykany (zwarcie) a przy jak otwierany...
był: Polonez Caro Plus 1.6 GSI '98 69E
       Polonez Caro 1.4 16V GLI '96 L115

  Bądź kowalem swojego losu.
    ...i kompozytorem swojego Poloneza! ;)

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 30, 2013, 00:13:12 am »

piciek

  • Gość
Testowalem je w sposob taki, jak sa fabrycznie podlaczone, czyli w garnku z woda sie gotowaly, do tego podpiete konektory i sygnal do przekaznika, a z przekaznika podlaczona lampka. Multimetr mi sie gdzies zapodzial, wiec jutro kupie multimetr i zmierze. Jakie wartosci powinien wskazywac czujnik?

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 30, 2013, 00:50:53 am »

Offline Grizli

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1805
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez
Pamiętasz oczywiście że one działają na krzyż i ten z niższa temperaturą załączenia powinieneś mieć na wyjściu z chłodnicy.

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 30, 2013, 01:25:46 am »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
Jakie wartosci powinien wskazywac czujnik?
wyłączony nieskończoność, włączony max kilkanaście omów.
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 30, 2013, 06:20:46 am »

piciek

  • Gość
Pamiętasz oczywiście że one działają na krzyż i ten z niższa temperaturą załączenia powinieneś mieć na wyjściu z chłodnicy.
Pamietam :)

Zobaczymy, dzis bedzie nowa chlodnica.

Myslalem, jeszcze, ze moze zle podlaczylem wode, ale tam nie da sie zle podlaczyc tego.
Duzy obieg - glowica - chlodnica - obudowa termostatu.
Maly obieg - glowica - nagrzewnica - parownik - obudowa termostatu.

Wyglada mi to na czesciowo zatkane wejscie do wyjsciowego zbiornika w chlodnicy.

Dobrze, ze teraz sa takie upaly, latwiej auto rozgrzac :)

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 30, 2013, 09:22:00 am »

Offline Macki

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1480
  • Płeć: Mężczyzna
  • The (Borbet™) A-Team :)
    • Polonez Caro 1.6GLI '95 Polonez Caro+ 1.8GTI '97 Dacia 1310p 1.3 '83 Skoda Felicia 1.3MPI'99
Jakie wartosci powinien wskazywac czujnik?
Dokładnie tak jak Kolega wczesniej napisał - albo pełne zwarcie (no może do kilku omów) albo brak przejścia - otwarty obwód :)
Sygnału więc żadnego nie generują. To są proste jak budowa cepa bimetaliczne włączniki (w środku jest odpowiednio dobrana blaszka która pod wpływem temperatury się odkształca zamykając lub otwierając obwód) - nazywać to czujnikiem to troche na wyrost się przyjęło...
Nieco chyba prościej (skoro nie masz miernika) zrobić do testowania zwykły obwód z baterią, kabelkami  i żarówką (po co przekaźnik? ;) )
« Ostatnia zmiana: Lipiec 30, 2013, 09:23:42 am wysłana przez Macki »
był: Polonez Caro Plus 1.6 GSI '98 69E
       Polonez Caro 1.4 16V GLI '96 L115

  Bądź kowalem swojego losu.
    ...i kompozytorem swojego Poloneza! ;)

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 30, 2013, 09:30:36 am »

piciek

  • Gość
Nieco chyba prościej (skoro nie masz miernika) zrobić do testowania zwykły obwód z baterią, kabelkami  i żarówką (po co przekaźnik?
tak też próbowałem, ale również nie działają w gotującej wodzie, a w chłodnicy cholera działają, ale tylko na wejściu do chłodnicy. ;-|
więc zgłupiałem, ze moze jednak ta prosta w budowie cepa konstrukcja, nie potrafi przenieść takiego obciążenia, stąd dałem sygnał na przekaźnik.

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 30, 2013, 10:25:59 am »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5239
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Ja swego czasu testowałem czujniki w gotującej się wodzie i normalnie podłączałem do nich plus z akumulatora,dalej do kontrolki, kontrolka do masy.Jeśli czujnik był sprawny,to było słychać charakterystyczne "pyknięcie" w momencie zwarcia się styku w środku i kontrolka się załączała.Za każdym razem działało.

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 30, 2013, 11:37:30 am »

Offline Grizli

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1805
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez
Jak działają tylko na wejściu do chłodnicy to mogą być walnięte.Woda w garnku nie osiągnie więcej jak 100 stopni bo to nie jest układ ciśnieniowy jak w samochodzie.Na wejściu chłodnicy możesz mieć więcej niż 100 stopni i dlatego tam włącznik działa.

Odp: Chlodnica do wymiany, czy moze cos innego?
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 30, 2013, 22:43:03 pm »

piciek

  • Gość
Chlodnica wymieniona i wszystko cacy, takze do zamkniecia :)