z tego co sie juz zorientowalem, to nie mam korektora hamowania, takze powinno ostro hamowac, a tak nie jest, ( podczas ostrego hamowania zawsze blokuja mi sie przednie kola -ostro nurkuje w przod). Gdy pomagam sobie recznym, mocno go ciagnac, przyblokowuje mi sie jedno tylnie kolo, 2 nic i wlasnie przy tym 2 kole, na zewnatrz, w miejscu przylaczu przewodu hamulcowego (sztywnego) widac plame oleju, nie jest to swieze, nie cieknie mi sie "ciurkiem" ale jest, w czasie konserwacji wyczyscilem to- patrzac po jakims czasie widac bylo wlasnie spowrotem rozlanie sie oleju- takze mysle ze albo to jest kwestia odkrecenia tylko przewodu, przesmarowania i zakrecenia, badz wymiana cylinderka
jak sprawdzic sprawne dzialanie cylinderka??, gdy odkrecilem beben na 1 kole, widzialem nierowno wytarte szczeki, deptajac nozny hamulec szczeki rozchodza sie nierowno (ta wytarta wychyla [rozchodzi] sie bardziej od drugiej)