Autor Wątek: Problem z parownikiem po regeneracji  (Przeczytany 11300 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Problem z parownikiem po regeneracji
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 13, 2011, 21:24:52 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
musisz to wyregulowac ,ale na taki miernik nie jest to latwo zrobic ,
zaklocenia moze tez wprowadzac ten twoj sterownik ,bo nie wiadomo jak rusza krokowcem ,
najlepiej byloby na probe wstawic register (czyli srube na wezu) i wtedy probowac ustawiac mieszanke ,
koszt ~10pln ,a dobrze miec pod reka w razie czego,
przy okazji mozna wtedy srawdzic jak chodzi ten silnik krokowy
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Problem z parownikiem po regeneracji
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 29, 2019, 18:40:43 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
Trochę odgrzeję, ale mnie dorwał następujący problem, podczas przechodzenia na lpg tak na oko przy 2500 obr,  silnik przygasa i po chwili załapuje lpg. Parownik lovato niecałe 2 lata, lpg II na śrubie, filterek czysty, wymieniłem membranę bo stara była dwardawa. Dalej to samo, aha to się robi jak jest zimny, na ciepłym tego nie zauważyłem. Może jest jakaś regulacja która opóźnia wyłączenie wtrysków benzyny aż lpg dojdzie do cylindrów, może gaz ucieka gdzieś z rurek zasilających parownik. Wyjdzie , że trzeba znów wymienić parownik na nowy, ale dwa lata to chyba za mało żeby się zasyfił. Może ktoś już walczył z takim problemem.