szkoda dokladac nawet 100kg
To tam jestem w stanie przeboleć. Zwłaszcza, że i tak będzie odchudzany na innych rzeczach. To też nie będzie typowe auto do ścigania. Bardziej takie usportowione daily. Ze 100-150kg chcę zejść na dachu i masce z laminatu/carbonu. Szyby z poliwęglanu. Być może akumulator litowo-jonowy, będą też drzwi mniej i z tyłu odpadną całe mechanizmy szyb oraz wzmocnienia wewnątrz (praktycznie sama skorupa zewnętrzna i boczek zostaną) i parę innych pierdółek. Sam silnik z osprzętem też powinien być ok. 10kg lżejszy niż OHV.
Sam silnik na krótszym moście spokojnie do tych 1100-1200kg da radę się całkiem w porządku odpychać, więc po prostu póki nie przekraczam tej bariery to można się bawić.