tak, mialem Szkarade GT, inaczej nie pisalbym o tym gazniku,
firma gaznika nie za bardzo mnie interesowala, porownalem do gaznika z tico, bo sa bardzo podobne, ale w turbo jest jakies 30% wiecej wezykow,
srubek regulacyjnych to tam za duzo nie ma, a podcis. i nadcis. to dwa rozne obszary regulacji,
czyli wyjdzie jakies 50% wiecej problemow niz przy wolnossacych wersjach np. cieniasach z aisanem lub tico,
a jeszcze sa przeciez dwie wersje 1.0t , na Japonie 80KM i reszte swiata 68KM, wiec pewnie roznia sie nastawami gaznika (i cis. doladowania oczywiscie),
mozliwe, ze za glowne zasilanie na doladowaniu odpowiada druga przepustnica (zalaczana nadcis. w dolocie), wiec jest szansa, ze prace w podcis. uda sie jakos ustabilizowac, jezeli ktos przysiadzie ze schematami,
jednak uwazam,ze najlepsze co mozna zrobic by pomoc temu silnikowi, to montaz jednopunkta z nowszych modeli lub jakiegos Swifta, albo zalozenie gazu,
a najlepiej jedno i drugie
przy samej benzynie na SPI trzeba jeszcze zrobic regulator cis. paliwa z odpowiednim przelozeniem, a wiec duch gaznika zostalby zachowany