remoncik robiłem sam a wyniosło mnie to nie mało, a dokłdnie:
remont głowicy robiony był przed remontem dołu , dół zaczoł grać po 200km.
remont głowicy 500zł(robił mechanik, wymiana zaworów gniazd zaworowych, prowadnic, planowanie)
a dół robiłem sam, jak przemierzyłem stary wał to wyszło mi że na korbach wyciągne 4 szlif, no więc jade do szlifierni i mówią że szlifną mi wał za 150zł, więc kupiłem używany wał z panewkami za 150zł(ponoć 15tkm, po szlifie), kupiłem też używany wałek rozrządu 100zł bo stary był zdarty, do tego musiłame go wytulejować 80zł(jakiś zakład w Oleśnie), do tego tarcza sprzęgłowa i docisk(Używka 50zł), a pierścienie zostały stare, bo ciśnienie trzymał na cylindrach po 12atm. i oleju tez nie bierze, wieć zostawiłem. Ogólnie rzecz biorąc wyszło mnie ponad 1 tys
[ Dodano: 2006-04-22, 20:57 ]
dzisiaj doszedłem co było nie tak z moim poldaskiem, otóż czujnki połozenia wału był za daleko od koła pasowego (1mm), wiec zeszlifowałem pilnikem cały uchwyt co sie do niego przykręca ten czunik i teraz mam 0,6mm, odpaliłem maszyne i o dziwo nie ten sam silnik, chodzi w miare równo, a i teraz ładnie odpala nawet z gazu