Poza tym że zastosowałeś najgorszą markę pierścieni (kiedyś w poprzedni silniku zrobiłem aż 1000 km i pierścienie się wytarły :!: :!: :!: ), to ja bym szukał problemu w regulacjach.
Może o być wina zapłonu, na przykład możesz mieć coś nie halo z przyśpieszeniem zapłonu - czy wężyk jest dobrze podłączony i czy nie jest gdzieś zgnieciony, mam na myśli ten między aparatem, a gaźnikiem.