Autor Wątek: Lampy przód Polonez Caro/Caro Plus  (Przeczytany 15023 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Lampy przód Polonez Caro/Caro Plus
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 10, 2010, 14:54:22 pm »

Offline Gandziorz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 401
Cytat: "RafałFSO"
Jeśli dobrze rozumiem z aukcji to nie trzeba polerować szkieł ?

Trzeba polerować bo szkło musi być gładkie, inaczej strumień z soczewki będzie rozproszony i będzie oślepiał wszystkich.

Cytat: "RafałFSO"
A co na taki patent powiedza panowie z drogówki ?

Jeśli będą spryskiwacze na reflektory, gładkie szkło i dobrze zrobione to raczej specjalnie czepiać się nie będą - chociaż co smerf to każdy inny.

Lampy od 405 nie wiem ale wydają się być mniejsze i bardziej ścięte, po drugie konstrukcja lamp 405 jest taka sama jak poldkowa więc co to zmieni?

Lampy przód Polonez Caro/Caro Plus
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 10, 2010, 15:07:22 pm »

Online Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3834
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Trzeba wymodzić samopoziomowanie i oślepiać tak bardzo nie będzie.

Grzech#1938, jeżeli czegoś nie masz, to nie musisz rozpowiadać, że to jest do dupy.

Cytat: "Grzech#1938"
Wyjaśnię Ci po kolei. Soczewkowe reflektory składają się albo z odbłyśnika, paru lusterek, przesłony i soczewki, albo tylko z odbłyśnika, przesłony i soczewki. Wszystko zależy od roku produkcji. Niemniej to dalej jest coś na zwyczajną żarówkę i żadnego samopoziomowania czy specjalnego spryskiwania nie potrzebuje... Światło niektórych projektorków wcale nie jest mocniejsze i lepsze niż z tradycyjnych reflektorów. :)


Wiem z czego się składają soczewki, bo siedzę w tym już od dawna.
Zależy jakie soczewkowe, bo jeżeli mowa o halogenie to ok. Ale przy xenonach nie ma żadnej żarówki, jest palnik wyładowczy.
Spryskiwacze są przydatne nawet i bez xenonów, ale z nimi trzeba je co jakiś czas oczyszczać, żeby po koronach drzew nie świecić.
Co do tego czy światło jest mocne czy nie :
jedna moja soczewka z palnikiem D2S jest lepsza od dwóch NOWYCH polonezowskich reflektorów.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Lampy przód Polonez Caro/Caro Plus
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 10, 2010, 15:38:38 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Ja to bym prawdę mówiąc jak już mówimy o porządnym modzeniu wywalił w ogóle wnętrze reflektora i wstawił tam podwójny zestaw elementów tego typu:

a całość albo przykrył przeźroczystą szybką, albo dorobił w jej miejsce osłonkę z laminatu. Krótkie by dostały elektryczne sterowanie z wnętrza pojazdu i wszystko było by zgodnie z przepisami. Krótkie w Polonezie są wyjątkowo kiepskie nawet przy nowych reflektorach i markowych żarówkach - stąd moje pomysły na modyfikację.
Miałem to nawet w planach, ale stwierdziłem, że przód od przejściówki bardziej mi się jednak podoba i kupiłem sobie światła Helli. :)
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap