urwany zawias pokrywy bagażnika caro plus :/

[klosplandeka]

Witam
moj problem polega na tym ze ostatnio zamykajac klape urwal sie ten bolec ktory jest w zawiasie. musialem wykrecic ten teleskop zeby przynajmniej klape jakos zamknac. dobra klapa zamknieta ale jak to teraz naprawic dostane gdzies taki wymiarowy bolec?? da rade wymienic go w ogole samemu?? czy trzeba nowy zawias montowac - tyle ze problem polega na tym ze on jest przymocowany na stale - z tego co pamientam przynajmniej - moze sie myle?? moze ktos juz to przerabial??

[Grzech#1938]

Nie wiem o czym dokładnie piszesz niestety...  :?
 Jeśli chodzi Ci o bolec w jednym z dwóch zawiasów u góry, to ludzie na ogól rozwiercają zawias na wylot i pakują do środka śrubę.
A jeśli Ci się urwało mocowanie teleskopu to o ile dobrze pamiętam obydwa są wkręcane.

[klosplandeka]

nie nie, wlasnie chodzi mi o ten jeden z dwoch zawiasow u gory. nie da sie go wymienic??

[Grzech#1938]

Zawiasy są niestety z jednej strony przyspawane do klapy. Można je ewentualnie odciąć i dospawać nowe (jak się uda kupić), ale łatwiej jest rozwiercić pozostałości trzpienia, który w nich siedzi i zastąpić go dobranymi pod rozmiar śrubą z nakrętką. Nawet swojego czasu miałem tu taki. Myślę, że najwygodniej będzie to zrobić na zdjętej klapie i zawiasie odkręconym od nadwozia.

[klosplandeka]

z poczatku myslalem ze jest tam taki bolec ktory przechodzi przez ten zawias i to on sie urwal. ale teraz juz wiem jak to wyglada. kurde duzo roboty przy tym bedzie - mala pierdola i narobi tyle problemow
niewiem czy ten drugi tez nie bedzie oslabiony bo jak sie urwal ten pierwszy to ta klape wykrzywilo troche az ciezko ja bylo zamknac - musialem wykrecic teleskop bo wypychal ta klape na zewnatrz z prawej strony

[wito]

też to ostatnio przerabiałem zawiasy jeszcze się nie urwały ale juz mało brakowało. chciałem to najpierw robić sam lecz po dłuższym pomyślunku oddałem do blacharza, dorobili nowe bolce i gra, fakt auta nie maiłem 2 dni ale kosztowało mnie to tylko 50 zł