Mi się niestety nie udało wyciągnąć radia, więc wyjąłem ten panel śrubokrętem.
Jak już miałem panel na wierzchu to troszke za mocno go szarpłem i coś strzeliło
jak by coś się ułamało albo odczepiło. W każdym bądź razie się wkur*em i spakowałem to spowrotem,
tylko teraz pokrętło zimno/ciepło nie chodzi tak płynnie tylko przeskakuje...
ehh...