parownik regenerowany jakoś 1.5 roku temu. Wszystko wymienione, przez pierwszy okres było dobrze bo palił bardzo malutko (na trasie nawet 8) ale teraz dopiero jak ma za bogato to czuć że ma moc. Zauważyłem też jedno, jak mi odpadł ostatni tłumik to lepiej się zbierał, a teraz jak ma zamontowany jest bardziej przymulony.
Ale poczekaj bo nie wiem za bardzo o co Ci chodzi, że z tej drugiej przepustnicy wywalam niepotrzebne rzeczy?
Bo ja właśnie chciałem żeby obie przepustnice naraz się otwierały ale niewiem właśnie czy to dobry pomysł? jakie ma to plusy i minusy? I przede wszystkim jak to wykonać jak już?