Autor Wątek: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...  (Przeczytany 4527 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« dnia: Sierpień 26, 2013, 21:50:30 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
a powinna chyba migać tak długo jak mam wyciągniętą dźwignę.?

Włącznik sprawdziłem, przewód podłączałem do masy bez niego - miga też raz i koniec - gaśnie. Żarówka oczywiście dobra.
Pewnie jest jakiś przerywacz do tej kontrolki <co>
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 26, 2013, 21:54:59 pm »

Offline Szymon

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 353
  • Płeć: Mężczyzna
    • B01AAA
Są pod deską dwa identyczne, jeden od ssania, drugi od ręcznego. Ale nie wiem czy w szerokim caro też.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 26, 2013, 21:56:53 pm wysłana przez Szymon »

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 26, 2013, 22:05:32 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
w mr93 nie ma przerywacza, kabel od krańcówki idzie bezpośrednio do kontrolki.
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 26, 2013, 23:16:00 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Czyli powinna świecić w sposób ciągły a nie migać?
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 27, 2013, 08:04:18 am »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Tak.
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 27, 2013, 09:40:37 am »

Offline Łukasz_ERW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 371
  • Płeć: Mężczyzna
A nie ma czasem jakiegoś przerywacza w zegarach?

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 27, 2013, 12:24:37 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
nie
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 27, 2013, 21:45:50 pm »

Mateusz1

  • Gość
Ja mam polonez 1500 1983 i u mnie jest tak, że gdy wyciągnę ssanie na maxa to świeci, gdy w połowie ustawie to mruga, a gdy wyłącze ssanie to gaśnie.
 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2013, 21:47:36 pm wysłana przez Mateusz1 »

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 28, 2013, 10:39:10 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
U mojego MR92... migała... tak jak we Fiatonie...

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 28, 2013, 21:11:57 pm »

myambo

  • Gość
Wg. mnie powinna migać [odpowiedzialne za to są przerywacze, od ssania i ręcznego - takie same (2 baryłki)], w Caro na pewno też stosowane, ale nie wiem do którego rocznika.

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 28, 2013, 22:06:28 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3456
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
w Caro do 95 roku ( mowa o GLE) nie miga, pali się światłem ciągły.
Caro przed 93 i starsze miga jak w 125p, i jest za to odpowiedzialny przerywacz umieszczony za zegarami.
FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 29, 2013, 10:30:07 am »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Moje Caro z 1995 jest chyba z 1994 albo 93 <lol2>, przegroda z otworem bez wspomagania, zaciski bendix montowane od tyłu tarczy (Morawski pisze, że przełożono na przód), to może i zegary wcześniejsze?
Po dołączeniu do masy kontrolka zaświeca się na chwilkę. Jeśli odłączę masę i ponownie dołączę - nie zaświeca. Jeśli po odłączeniu odczekam ze 40sekund, czasem minutę i dołączę masę to błyśnie raz i gaśnie. To wskazywałoby na jakiś przerywacz, może elektroniczny, i uszkodzenie kondensatora.
Na schemacie, rzeczywiście, masa na żarówkę jest podawana krańcówką przy cięgle...
Na razie kombinuję jak dostać się do zegarów żeby nie rozerwać plomby na lince prędkościomierza. <mysli2>
« Ostatnia zmiana: Sierpień 29, 2013, 10:47:56 am wysłana przez lesor »
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 29, 2013, 10:58:33 am »

Offline święty

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez S1600 powerd by LANCIA 1.6 16v EFI
    • http://www.kswiecicki.prospect.pl
odkręć linkę od skrzyni i wyciąg zegary z linką :P - tak będzie najprościej.
Może utleniła się płytka w okolicach żarówki - na chwilę zaświeci i gaśnie, zmień żarówkę na inną - może być wstrząśnięta już, ew nie przekręcaj oprawki z żarówką na maxa tylko popuść delikatnie - 1-2 mm i sprawdź ponownie - czasem ta folia w zegarach nie łączy na końcach.

« Ostatnia zmiana: Sierpień 29, 2013, 11:01:45 am wysłana przez święty »
"jest ryzyko , jest zabawa"

Odp: Kontrolka/lampka/żarówka/sygnalizator ssania miga raz...
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 25, 2013, 22:27:27 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Naprawa zakończona. <lol>
W szerokim Caro (mój jest z pierwszego półrocza 1995) jednak jest przerywacz kontrolki ssania. ;-|

Kontakty omowe nie stykały się ze sobą, gdyż biały plastik wypaczył się.
Usunięcie usterki przerywacza polegało na prawidłowym ustawieniu styków, zaciśnięciu wąsów bocznych blaszek i rozgrzaniu gorącym powietrzem plastiku, ustawienie blaszek we właściwym położeniu i schłodzeniu plastiku.

Konstrukcja, jak widać, banalna.
[dla ciekawskich nieelektryków]:
na środkowy styk jest podawane napięcie "po stacyjce", pozioma blaszka normalnie zwiera styki lewy i prawy;
wysunięcie dźwigni ssania powoduje podanie masy na prawy styk, zaświeca się żaróweczka w zegarach oraz jednocześnie przepływa prąd z górnego styku do prawego (czyli do masy przy dźwigni ssania) poprzez ten cienki drucik; drucik nagrzewa się, powodując nagrzanie poziomej blaszki, która jest z bimetalu. Kiedy się mocno nagrzeje (po ok. pół sekundy) to wygina się i powoduje odłączenie styku prawego czyli odcięcie masy (żarówka gaśnie); kiedy blaszka się wychłodzi (po ok. pół sekundy), znowu zwiera - lampka się zaświeca, drucik nagrzewa blaszkę - ta się wygina i odłącza masę -> żarówka gaśnie.... itd. Coś jak w żelazku.

Temat uznaję za zamknięty.
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.