Alufelgi bez dystansów

[P.Kierownik]

Witam, mam poldka Caro '95 i chcę go sobie trochę spersonalizować, zaczynając od zmiany seryjnych alufelg na piętnastki. Jestem nowicjuszem w temacie tuningu (Zawsze jeździłem na tym co założyli w fabryce) i choć przekopałem forum pod kątem dyskusji o felgach, to i tak chciałbym się upewnić czy dobrze rozumiem temat i będę wdzięczny za pomoc. Zależy mi na tym żeby dla łatwej obsługi felgi mogły być założone bez dystansów (i oczywiście aby przy tym nie obcierały nadkoli czy elementów zawieszenia) i na śruby zwykłe a nie pływające

Z lektury forum wnioskuje że mógłbym założyć zestaw: opony 195/50 r 15 na felgi o szerokości 6j i ET 35 (4x98)

Czy taki zestaw można założyć na Poldka bez konieczności stosowania dystansów? Czy ktoś z Forumowiczów może stosował taki zestaw?
Czy na oponę 195 felga 6j jest wystarczająco szeroka? czy lepsza byłaby 6.5?
Otwór centralny felgi powinien być 58,5 (obecnie praktycznie nie stosowany przez producentów) lub większy, i przy większym należy dodać pierścień centrujący o odpowiednich wymiarach?

czy np: poniższe felgi by pasowały?
https://allegro.pl/oferta/4x-felgi-borbet-f-6-0x15-4x98-et35-13208545987

z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam
P.Kierownik

[Majonez]

Na przód będzie potrzebny dystans minimum 5mm https://allegro.pl/oferta/dystans-kola-4x98-13093284499 do tego pierścienie centrujące https://allegro.pl/oferta/pierscien-centrujacy-do-felg-64-1x58-1-4-sztuki-10758514094

[Tales]

Szukaj felg o parametrach 15x6, et24, 4x98
Te są idealne: https://www.olx.pl/d/oferta/felgi-alu-aluminiowe-15-4x98-fiat-wroclaw-CID5-IDUsJQ6.html
Jedynie otwór centralny będzie trzeba roztoczyć bo to felgi fiatowskie więc fi jest 58,1 a potrzebujesz 58.5

[Sławek#1978]

na śruby zwykłe a nie pływające

Akurat tym bym się nie przejmował, rozwiązanie jest sprawdzone i bezpieczne, a jednocześnie daje o wiele większy wybór felg. Śruby prawdopodobnie i tak będziesz musiał nabyć dłuższe (jak masz tylko stalówki) i nie ominie Cię ten zakup.
Najważniejsze jest pewne centrowanie na piaście.

opony 195/50 r 15

Koła od deskorolki. Wiem, rozmiar popularny i tani ale za mały do Poloneza - sam na takich jeżdżę ale jeżeli ma to dobrze wyglądać to jednak o wiele lepiej sprawdzą się opony 195/55R15. Koła w tym rozmiarze lepiej "wypełniają" nadkole i praktycznie nie trzeba się bawić w obniżanie zawieszenia.

Czy taki zestaw można założyć na Poldka bez konieczności stosowania dystansów? Czy ktoś z Forumowiczów może stosował taki zestaw?

6j15 ET33 wchodzi na styk bez dystansów. Ogólnie im niższe osadzenie tym lepiej. Ale to najmniejszy problem. Wiele felg ma od strony centrowania fazę 6x45 albo 7x45. W Polonezie długość centrowania to jakieś 7mm (z przodu schodzi później na 57,5, z tyłu całkiem się kończy). Jak widzisz przy takich felgach zostaje nam tylko 1-2mm styku - wg mnie trochę mało aby pewnie osadzić felgę na piaście i trzeba na to zwrócić uwagę.

dodać pierścień centrujący o odpowiednich wymiarach?

Przyznam szczerze, że nie spotkałem się z pierścieniami w rozmiarze FSO czyli 58,5 - raczej tylko fiatowskie 58,1 czyli qpa. A to oznacza, aby było zrobione dobrze, wizytę u tokarza i dorobienie pierścieni np. z PTFE na rozmiar polonezowski. Ogólnie trochę drogo wychodzi i poszedłbym raczej w kierunku roztaczania felg od razu na wymiar.

[Tales]

Cytat: P.Kierownik w Wczoraj o 18:26:36
na śruby zwykłe a nie pływające
Akurat tym bym się nie przejmował, rozwiązanie jest sprawdzone i bezpieczne, a jednocześnie daje o wiele większy wybór felg. Śruby prawdopodobnie i tak będziesz musiał nabyć dłuższe (jak masz tylko stalówki) i nie ominie Cię ten zakup.
Najważniejsze jest pewne centrowanie na piaście.

Pod śruby pływające pasują jedynie felgi o rozstawie śrub 4x100 a te felgi mają z reguły duże et wiec potrzebne byłby dystanse. Wiec bez sensu....
Felgi z mały et (poniżej 30) to felgi z PSA ale tam rozstaw śrub to 4x108 wiec nawet śruby pływające nie pomogą.

Cytat: P.Kierownik w Wczoraj o 18:26:36
opony 195/50 r 15
Koła od deskorolki. Wiem, rozmiar popularny i tani ale za mały do Poloneza - sam na takich jeżdżę ale jeżeli ma to dobrze wyglądać to jednak o wiele lepiej sprawdzą się opony 195/55R15. Koła w tym rozmiarze lepiej "wypełniają" nadkole i praktycznie nie trzeba się bawić w obniżanie zawieszenia.

Dokładnie, właściwy rozmiar to 195/55R15, ewentualnie 185/60R15. W tych rozmiarach jest z czego wybierać bo takie opony mają teraz miejskie auta pokroju Opla Corsy.
W latach 90tych Polonez powinien wyjeżdżać z fabryki na oponach 185/65R14, lepsze wersje 195/55R15. 13stki to nieporozumienie.

Cytat: P.Kierownik w Wczoraj o 18:26:36
dodać pierścień centrujący o odpowiednich wymiarach?
Przyznam szczerze, że nie spotkałem się z pierścieniami w rozmiarze FSO czyli 58,5 - raczej tylko fiatowskie 58,1 czyli qpa. A to oznacza, aby było zrobione dobrze, wizytę u tokarza i dorobienie pierścieni np. z PTFE na rozmiar polonezowski. Ogólnie trochę drogo wychodzi i poszedłbym raczej w kierunku roztaczania felg od razu na wymiar

Zawsze można stoczyć piasty i półosie na rozmiar fiatowski czyli 58,1. W sumie to nawet wygodniejsza opcja dla tokarza niż roztaczanie felg.

[Morfina]

4 dychy to się zbiera trzpieniem listkowym na wiertarkę ewentualnie znaleźć w okolicy firmę zajmującą się prostowaniem felg i ogarną temat roztaczania otworu za 100 zł/4 sztuki. Tyle płaciłem na jesień u mnie 

[AndrzejP]

4 dychy to się zbiera trzpieniem listkowym na wiertarkę

Dokładnie. Delikatnie, kuliste ruchy, dłuższa chwila roboty i gotowe.

U mnie Polaj siedzi na 185/60/15, felga 6" (5-5,5 byłaby lepsza) i dobrze to jeździ i wygląda.

[Sławek#1978]

Wiec bez sensu....

Ale co bez sensu? Przecież nikt nie każe kupować felg z głębokim osadzeniem, chodzi tylko o poszerzenie możliwości wyboru wzoru. Masa felg np. od E30 będzie miała ET24 i centrowanie 57,1 czyli oprócz śrub pływających mamy taki sam zakres przeróbek jak przy felgach z Fiata.

4 dychy to się zbiera trzpieniem listkowym na wiertarkę

Nie powiem, stalówki z Multipli tak sobie przerobiłem (co chwilę przymierzając na półosi którą miałem luzem), ale w alu bym się chyba jednak nie podął szczególnie że:
 

temat roztaczania otworu za 100 zł/4 sztuki.

Potwierdzam, podobnie płacę za takie roboty.

Zawsze można stoczyć piasty i półosie na rozmiar fiatowski czyli 58,1. W sumie to nawet wygodniejsza opcja dla tokarza niż roztaczanie felg.

Kurde, rozbieranie tego całego fajansu żeby wyjąć piasty i półosie tylko po to, żeby założyć felgi w pospolitym wzorze to już wyższy poziom masochizmu wg mnie. Takie coś ma najbardziej rację bytu jak zakładamy np. most z Volvo - wtedy przednie piasty faktycznie warto przerobić ale centrowanie razem ze zmianą rozstawu śrub (chociaż prawdę powiedziawszy felgi w volvowskich parametrach to kiepska sprawa z fajnymi wzorami).

[Tales]

Ale co bez sensu? Przecież nikt nie każe kupować felg z głębokim osadzeniem, chodzi tylko o poszerzenie możliwości wyboru wzoru. Masa felg np. od E30 będzie miała ET24 i centrowanie 57,1 czyli oprócz śrub pływających mamy taki sam zakres przeróbek jak przy felgach z Fiata

Może mało w życiu jeszcze widziałem ale przeglądam sobie felgi na olx od czasu do czasu i nie wiedziałem jeszcze felg 15 4x100 z et24. Jak możesz to podlinkuj takie do kupienia w normalnej cenie.

4 dychy to się zbiera trzpieniem listkowym na wiertarkę

Ma to sens jak najbliższa tokarka jest jakieś 30 km stąd. Za roztoczenie felg Dezent 3 lata temu zapłaciłem, jak pamięć mnie nie myli 80zl.

Kurde, rozbieranie tego całego fajansu żeby wyjąć piasty i półosie tylko po to, żeby założyć felgi w pospolitym wzorze to już wyższy poziom masochizmu wg mnie.

Ma to sens leżeli chcesz mieć możliwość w przyszłości zmiany felg. Wówczas toczysz piasty i półosie na rozmiar fiatowski i pasują Ci wszystkie felgi z Fiata.

[Sławek#1978]

nie wiedziałem jeszcze felg 15 4x100 z et24

Przepraszam, faktycznie pokręciłem i podałem parametry seryjnych felg z BMW (których raczej nik nie będzie montował do PN). Ale proszę:
https://www.olx.pl/d/oferta/alufelgi-rh-4x100-bmw-e21-e30-15-cali-typ-w7513-rant-CID5-IDU0IrE.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=6
ET13 czyli nawet lepsze. A tu z ET 33 ale 6j i siadają bez dystansów:
https://www.olx.pl/d/oferta/alufelgi-klasyki-4x100x15-volkswagen-audi-bmw-seat-skoda-CID5-IDUwBtX.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=7
Ale jestem zasmucony, kiedyś tych felg ze starych BMW(sam swoje mam właśnie zdjęte z E30) było od groma w fajnej kasie, a teraz bieda - wszystko cultstyle, rarytas etc. No cóż sytuacja analogiczna jak z gratami do PN i będzie tylko mniej i drożej. Nie zmienia to jednak mojego podejścia, że nie ma co się ograniczać tylko do rozstawu 4x98.

Ci wszystkie felgi z Fiata.

Owszem, nie przeczę. Ale w mojej opinii rozbieranie podwozia, żeby dopasować koła do auta jest nieproporcjonalną ilością pracy do uzyskanego efektu. No chyba że ktoś chce co sezon zmieniać koło na inny wzór to może faktycznie, ale takie coś to raczej rzadkość.

[mihals]

Chryste panie, proste pytanie o koła, a zrobiło się już zagadnienie konkretne. Toczenie piast, półosi ja prdl 

Zatem odpowiadając na pytanie autora, felga 6 cali i et 35, powinno być ok. Może minimalnie przycierać przy maksymalnym skręcie, wskazane przynajmniej z 5mm dystansu. Sam osobiście jeżdze na kołach 7 cali i et25. Przyciera tylko przy skręcie na maximum.
Polecam taki kalkulator et, gdzie wpisujesz szerokość felgi, i osadzenie czyli et. Bazową i fabryczną wartością dla poloneza jest 5 cali i et29 https://xfelgi.pl/info/kalkulator-ET-felg

Co do wielkości opon, jeżdze na klasycznym zestawie czyli felga 7 cali, opona 195/50/15. Te koła są minimalnie mniejsze od fabrycznych 13, ale wg. mnie wygląda na ich bardzo dobrze, nie wyglądają aby były za małe. Jeździłem też kiedyś na 195/55/15, mniej mi się to podobało.

Co do pierścienie centrujących fiat ma 58,1 , a Polonez 58,5. . Używałem pierścienie centrujących z fiata i wystarczyło liznąć je papierem ściernym,a by pasowały do Poloneza. Co do samych felg, jeśli znajdziesz z za małym otworem centrującym, to warsztatach zajmujących się felgami aluminiowymi, roztoczą Ci otwór pod średnice jaką sobie zażyczysz. Koszt tak jak kolega wyżej napisał, biora różnie. Od 100-200 zł za kpl.

Może mało w życiu jeszcze widziałem ale przeglądam sobie felgi na olx od czasu do czasu i nie wiedziałem jeszcze felg 15 4x100 z et24.

Swego czasu miałem korbe że co sezon-dwa ładowałem inne alufelgi do Poloneza, za każdym razem lądowały takie 7j i et rzędu 23-26 i nawet rozstaw się udawało znaleźć 4x100 4x98 

[Tales]

Przepraszam, faktycznie pokręciłem i podałem parametry seryjnych felg z BMW (których raczej nik nie będzie montował do PN). Ale proszę:
https://www.olx.pl/d/oferta/alufelgi-rh-4x100-bmw-e21-e30-15-cali-typ-w7513-rant-CID5-IDU0IrE.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=6

Kurde.... 1500zl za używane felgi, do których trzeba kupić jeszcze śruby pływające i szerokość 7 cali pod opony 195/55R15 trochę za duzo.
To lepiej już kupic:
https://allegro.pl/oferta/dezent-re-15-4x98-et-24-citroen-nemo-13318115263
Nóweczki, parametry idealne i też Niemieckie:-) Bez stresu że wulkanizator podczas montażu opon powie że felgi krzywe.

[Morfina]

Gdzie to jest napisane że one są niemieckie? Bo wzór mają jak z pod chińskiej dyskoteki  Kolejna sprawa to niewiem jak zdesperowany ten Niemiec by musiał być żeby robić komplet nowych felg za niecałe 300 euro

[Tales]

To zaczerpnij języka kto jest producentem jakich felg. I jaki producent dostarcza felgi na pierwszy montaż do BMW.

[Morfina]

Właśnie zaczerpnąłem kupując kilka dni temu regulator napięcia firmy Bosch z napisem made in Tajwan. Twoje niemieckie felgi na pierwszy montaż mogą być wyprodukowane w ten sam sposób   

[Tales]

Heheeee.... dość lamentu że nie ma polskich samochodów. Ogłaszam wszem i wobec że mamy piękne polskie samochody np. kompaktowy Opel Astra (godny nastepca Poloneza), VW Crafter (następca Lublina) oraz modny crossover Jeep Avenger. 🙂🙂🙂

[P.Kierownik]

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, widzę że temat jest głęboki i jest z czego się habilitować

Na przód będzie potrzebny dystans minimum 5mm https://allegro.pl/oferta/dystans-kola-4x98-13093284499 do tego pierścienie centrujące https://allegro.pl/oferta/pierscien-centrujacy-do-felg-64-1x58-1-4-sztuki-10758514094

czy te pierścienie nie mają za małej średnicy wewnętrznej? czy można je upchnąć siłą, bo to plastik?

Szukaj felg o parametrach 15x6, et24, 4x98
Te są idealne: https://www.olx.pl/d/oferta/felgi-alu-aluminiowe-15-4x98-fiat-wroclaw-CID5-IDUsJQ6.html
Jedynie otwór centralny będzie trzeba roztoczyć bo to felgi fiatowskie więc fi jest 58,1 a potrzebujesz 58.5

czy w Warszawie jest jakiś zakład który dobrze roztoczy otwór? auto ma być na daily a nie weekendowy zlocik, więc nie chciałbym żeby były problemy z centrowaniem kół

Koła od deskorolki. Wiem, rozmiar popularny i tani ale za mały do Poloneza - sam na takich jeżdżę ale jeżeli ma to dobrze wyglądać to jednak o wiele lepiej sprawdzą się opony 195/55R15. Koła w tym rozmiarze lepiej "wypełniają" nadkole i praktycznie nie trzeba się bawić w obniżanie zawieszenia.

czy wtedy średnica nie zmieni się znaczącą w stosunku do oryginalnych opon? przy profilu 50 różnica wynosi ok 2%, zakładam że przy 55 to już będzie więcej.

Cytat: P.Kierownik w Wczoraj o 18:26:36

6j15 ET33 wchodzi na styk bez dystansów. Ogólnie im niższe osadzenie tym lepiej. Ale to najmniejszy problem. Wiele felg ma od strony centrowania fazę 6x45 albo 7x45. W Polonezie długość centrowania to jakieś 7mm (z przodu schodzi później na 57,5, z tyłu całkiem się kończy). Jak widzisz przy takich felgach zostaje nam tylko 1-2mm styku - wg mnie trochę mało aby pewnie osadzić felgę na piaście i trzeba na to zwrócić uwagę.

jak to wyliczyć, ile zostaje styku na piaście? faktycznie 2 mm to mało

Zawsze można stoczyć piasty i półosie na rozmiar fiatowski czyli 58,1. W sumie to nawet wygodniejsza opcja dla tokarza niż roztaczanie felg.

spytałem swojego mechanika o stoczenie piasty ale zrobił kwaśną minę, powiedział że on nie zaleca. Czy ktoś z Forumowiczów ma z tym doświadczenia?

Chryste panie, proste pytanie o koła, a zrobiło się już zagadnienie konkretne. Toczenie piast, półosi ja prdl 

Zatem odpowiadając na pytanie autora, felga 6 cali i et 35, powinno być ok. Może minimalnie przycierać przy maksymalnym skręcie, wskazane przynajmniej z 5mm dystansu. Sam osobiście jeżdze na kołach 7 cali i et25. Przyciera tylko przy skręcie na maximum.
Polecam taki kalkulator et, gdzie wpisujesz szerokość felgi, i osadzenie czyli et. Bazową i fabryczną wartością dla poloneza jest 5 cali i et29 https://xfelgi.pl/info/kalkulator-ET-felg

Co do wielkości opon, jeżdze na klasycznym zestawie czyli felga 7 cali, opona 195/50/15. Te koła są minimalnie mniejsze od fabrycznych 13, ale wg. mnie wygląda na ich bardzo dobrze, nie wyglądają aby były za małe. Jeździłem też kiedyś na 195/55/15, mniej mi się to podobało.

dzięki, liczyłem na jakies doświadczenia z używania podobnych felg, a ten kalkulator lepiej wyjaśnia niż te których używałem.

[Sławek#1978]

czy wtedy średnica nie zmieni się znaczącą w stosunku do oryginalnych opon? przy profilu 50 różnica wynosi ok 2%, zakładam że przy 55 to już będzie więcej.

W stosunku do czego?  Literatura podaje, że Polonez z fabryki wyjeżdżał na oponach 185/70R13 (ew. 165/80R13 lub 175/80R13 ale to bodajże Borewicze). W stosunku do tego rozmiaru trzeba brać punkt odniesienia. I wtedy 195/55R15 mają niemal identyczną średnicę.

spytałem swojego mechanika o stoczenie piasty ale zrobił kwaśną minę, powiedział że on nie zaleca. Czy ktoś z Forumowiczów ma z tym doświadczenia?

1-2 mm do roztoczenia to nie problem - nie osłabisz felg. Wiele takich przerabiałem i jest ok.

jak to wyliczyć, ile zostaje styku na piaście?

Nie bardzo jest co wyliczać, trzeba po prostu zmierzyć jaka jest faza w feldze.

[Majonez]

Na przód będzie potrzebny dystans minimum 5mm https://allegro.pl/oferta/dystans-kola-4x98-13093284499 do tego pierścienie centrujące https://allegro.pl/oferta/pierscien-centrujacy-do-felg-64-1x58-1-4-sztuki-10758514094

czy te pierścienie nie mają za małej średnicy wewnętrznej? czy można je upchnąć siłą, bo to plastik?

Wchodzą z oporem, przy ściąganiu koła pierścień może zostać na piaście i trzeba podważyć śrubokrętem żeby go zdjąć. Możesz przejechać je papierem ściernym w około i będzie cacy, to jest na prawdę mała różnica.

[banned]

Co do dystansów na przód, jak się przejdziesz po szrotach to ktoś jeszcze powinien mieć seryjne dystanse z wąskiego Poloneza. Odkręcia się szpilki ''od tarczy'', zakłada te dystanse, i masz te 5mm luzu których potrzebujesz. Na systemie z tarczami z przodu i z tyłu, Polonezy seryjnie tak wychodziły z 5mm dystansami na obu osiach.

A do felg na rozmiar Fiatowski nie trzeba nic przetaczać. Kupujesz taką okrągłą ściernicę papierową na wiertarkę i szlifujesz nią otwór centrujący, co jakiś czas przymierzając i wchodzą bez problemu.