Moja wersja to GLE ale się machn?łem jak pisałem :oops: Troszkę mnie pocieszyli?cie, bo się martwiłem, że kupiłem autko i mi się zaraz rozleci co?. Znam się na mechanice, ale szczerze mówi?c wcze?niej je?dziłem Tavri? i już mi zbrzydło dłubanie :D Teraz bym troszkę po?migał... Dodam, że mój Poldek ma przejechane 55.708 km a jest z 94 roku. Kupiłem go po ?więtej pamięci wójku, który je?dził nim od pocz?tku :twisted: W ?rodku nóweczka, na zewn?trz granatowy metalic tylko troszkę już od dołu dzwi rdza bierze, ale na wiosne sie to zrobi :D . Ogólnie jestem zadowolony. Zapłaciłem sporo bo 2500zł + do tego będe musiał kupić gaz (mam do wyrwania now? instalację z montarzem i wbiciem w dowód za 800zł!!!) i hak za ok. 200zł. Czyli wyniesie mnie 3500zł... Kto? powie, że jestem stuknięty, ale jakby?cie znali historię tego samochodu, to by?cie stwierdzili, że warto 8) Jest idealny, przy silniku od nowo?ci zmieniona tylko opaska zaciskowa... Olej silnikowy i przekładniowy co 2 lata zmieniany, płyn chłodniczy i hamulcowy co rok... Woski i inne nabłyszczacze :love: Jednym słowem bajeczka :mrgreen: