Ja zakładam instalacje alarmowe od paru ładnych lat i postaram Ci się to szybko wytłumaczyć
1. Kabelki po przekręceniu stacyjki podłączam zawsze do skrzynki bezpieczników. WeŹ sobie jakiś próbnik (żaróweczka z dwoma kabelkami) jeden z kabelków podłącz do masy, a drugi patrz na bezpiecznikach, żeby sie nie świeciła, gdy stacyjka jest wyłączona i żeby się świeciła żarówa gdy przekręcisz kluczyk. Tam się podepnij.
2. Mylisz pojęcia... Panic to jest funkcja pozwalająca odszukać autko na duuuuuuużym parkingu, włączasz na pilocie guzior a autko przez chwilę wyje... Chodzi ci zapewne o anty-napad (zresztą każdy producent alarmu inaczej określa odcięcie zapłonu
)
Więc najlepiej podpiąć się pod pompe paliwową (we wtrysku) przecina się kabelki przed przekażnikiem, podłącza do alarmu i tyla
Jesli chodzi o gaznikowego poldka, to nikt jeszcze z moich klientów nie chciał tego ustrojstwa i zastanów się czy NA PEWNO TO JEST KONIECZNE, boisz się że mimo wyjącego alarmu ktoś będzie próbował odpalić auto i nim odjechać?
3. Kabelki do kierunkowskazów w większości aut łączyłem do kostki przy żarówce jednego z kierunku. Jako, ze wszsytkie 3 na stronę kierunki podłączone są równolegle, to podanie napięcia na jedną zarówkę zaświeci wszsytkie. W polonezie można także podłączyć pod licznik. żaróweczki w liczniku są równolegle podłączone do kierunków. Nie zapomnij o bezpiecznikach 5A na każdą stronę... Często ratuje to alarm.
Jeśli chodzi o podłączenie czujników drzwiowych to w nowszych poldkach jest takie cuś jak automatyczny wyłącznik oświetlenia wewnętrznego. Taki dziwny przekaŹnik koło bezpieczników. Zeby nie ciągnąć przewodów przez całe auto od każdego włącznika drzwiowego wystarczy podpiąć się pod jedną z nóżek tego dużego przekaŹniora.
Po podłączeniu wszystkiego najlepszym miejscem do zamontowania puszki z alarmem jest miejsce pod deską rozdzielczą mniej więcej w połowie... Wiem, ze dużo jest roboty ze zdjeciem deski rozdzielczej i większości się nie będzie to chciało, ale w tym miejscu jest praktycznie nie do wyrwania przez złodzieja, a i wygląda to profeslonalnie, bo wszystkie prewody są w wiązkach POD deską rozdzielczą.