Autor Wątek: podkładki dystansowe  (Przeczytany 5964 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

podkładki dystansowe
« dnia: Kwiecień 02, 2006, 14:04:07 pm »

bakazar

  • Gość
Witam!
O jakiej maksymalnie grubo?ci można zastosować podkładki dystansowe na przedniej osi w Poldku tak, żeby były zachowane prawidłowe własciwo?ci jezdne?
Macie z tym jakie? do?wiadczenia?
Chodzi mi o odsunięcie koła od piasty ponieważ alufelga ma mały otwór w ?rodku i łożysko się nie mie?ci:/

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 02, 2006, 14:07:35 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
no i co ?
chcesz odsunac na taka odleglosc ,zeby srodek piasty nie zawadzal ,czyli dobre 30mm
a jak pozniej kolo wycentrujesz ?
moze lepiej pomysl o wymianie ,albo rozwierceniu pierscieni centrujacych w alufelgach
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 02, 2006, 14:17:14 pm »

bakazar

  • Gość
wła?nie nie bardzo się da stoczyć felgę w ?rodku ze względu na jej konstrukcję, dlatego kombinuje co by tu zrobić z tym fantem:(

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 02, 2006, 14:32:10 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
nie ma takich felg samochodowych ,zeby nie dalo sie roztoczyc troche srodka - przeciez to roznica gora 1mm na promieniu
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 02, 2006, 14:46:01 pm »

Cycu_E30

  • Gość
a po co centrowac? jezeli masz wykalibrowane dystanse i przy zakładaniu nie dostanie sie tam zaden piasek , ja mam 20mmi przednie koła mam troszkie lekko za nadkolem (ze 5mm)a tylnym brakuje ze 10mm do równego nadkola, opony 185/70 koła seria alufele polonez  8)

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 02, 2006, 15:16:20 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
centruje sie po to ,zeby nie bylo bicia osiowego
na srubach kolo sie jako tako wycentruje (a raczej docentruje ,jezeli na pierscieniu jest maly luz)
ale tu mamy przypadek ,ze kolo wcale nie nachodzi na tuleje ,wiec przy zakladaniu bedzie wisialo w powierzu na srubach ,a dystanse beda mialy 25-30mm ,wiec i sruby tez beda duzo dluzsze
a wiec kolo bedzie sie opierac o 4 sruby i sila tarcia o dystans ,wiec pomijalna
te 4 sruby beda musialy wytrzymac 300kg statycznie (dynamicznie to wole nawet nie wiedziec) na scinanie i zginanie
wybacz ,ale JA bym tak nie jezdzil

rozwiazaniem tego tematu bylyby dystanse na zamowienie - dokrecane do piasty i z odpowiednia tulejka pod alufelgi
koszt to pewnie min 250pln za os
naprawde duzo taniej i latwiej jest przetoczyc pierscienie w alusach (no chyba ,ze to sa alusy inne niz 4x98 i 4x100 ,to wtedy tylko takie dystanse pozwola zamontowac je do Poloneza)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 02, 2006, 16:46:14 pm »

bakazar

  • Gość
Cycu dobrze się je?dzi z tymi dystansami z przodu? Nie zachaczaj? koła podczas skrętu?
Może sprawę uratuje zeszlifowanie "obudowy" łożyska a jak nie to trzeba będzie pomy?leć o czym? takim.
Alusy s? standardowe(takie szprychy ale nie płaskie tylko trochę wypukłe), wcze?niej były na poldku ale jak odkręcałem to nie zwróciłem uwagi jaki tam był patent:/

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 02, 2006, 19:33:42 pm »

jarko36

  • Gość
Ponieważ zajmuję się tematem kół,  (poszerzaniem ich rozstawu)  dorzucę co nieco na ten temat. Żeby zachować bezpieczeństwo (swoje i innych) felgi  musz?  wchdzić na piastę (niezależnie czy przedni?, czy tyln?)  tak, żeby ciężar auta był przenoszony przez otwór centruj?cy w feldze. Wtedy ?ruby  mocuj?ce przenosz? siły od  napędu (przyspieszanie i hamowanie ) i siły boczne (na zakrętach). Je?li koło trzyma się tylko na ?rubach (a na otworze centruj?cym nie) wtedy ?ruby s? o wiele bardziej obci?żone. Przy przedniej osi jest jeszcze sprawa promienia zataczania kół, im on jest większy (za spraw? dystansów) tym trudniej  będzie kręcić kierownic? ( bo wzrastaj? opory), przy dużych odsadzeniach,  podczas jazdy po nierówno?ciach (czy np. wjazdach  na krawężnik jednym kołem) kierownicę będzie wyrywać z r?k...  Przy dużych promieniach zataczania kół przednich, auto staje się "nerwowe" w prowadzeniu (jak gokart). Poza tym, mała nierównomierno?ć w sile hamowania na przedniej osi (hamowanie jedn? stron? na ?liskim), będzie powodować nieporównywalnie większe zbaczanie z toru jazdy w stronę koła bardziej przyczepnego.
To s? moje obserwacje z Żuka, w którym poszerzyłem rozstaw przednich kół o 16cm. W Polonezie będ?  bardzo podone objawy... Różnicę  w jeżdżeniu można już zauważyć przy małym odsadzeniu,  gdy założy się na przód  Poldka tylne felgi od BMW "rekina". One powiększaj? promień zataczania  zaledwie o kilka cm, ale wyrażnie zwiększaj? opory przy skręcaniu.

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 02, 2006, 22:07:49 pm »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
Cytuj (zaznaczone)
Poza tym, mała nierównomierno?ć w sile hamowania na przedniej osi (jazda jedn? stron? po ?liskim), będzie powodować nieporównywalnie większe zbaczanie z toru jazdy w stronę koła bardziej przyczepnego.
ma chop recht...
  • Jef
  • Czaku

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 03, 2006, 11:01:56 am »

OLO-35

  • Gość
Mała uwaga. To siły tarcia wywołane dociskiem ?rub trzymaj? koło na pia?cie. Mozecie poluzować sobie ?ruby i dopiero wtedy będ? tylko one trzymać koło. Centrowanie przeprowadza sie na pia?cie. Kiedy? zrobiłem test. Koło na pia?cie i koło z 5mm dystansem - że piasta półsi juz był? schowana (samo centr. srubami). Widoczne bicie promieniowe! Je?łi komu? życie miłe to niech stosuje dystanse z kołnierzem, b?d? po prostu felgi z innym ET

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 03, 2006, 14:55:04 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
na przod mozna dac dystanse 15mm i jeszcze sostanie piasty ,wiec nie ma co sie martwic
10mm nie wplywa tez drastycznie na trwalosc lozysk i zawieszenia

OLO-35
bicie promieniowe wynika z przylegania kola ,wiec miales nierowny dystans
od niwycentrowania jest bicie osiowe
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

podkładki dystansowe
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 04, 2006, 11:12:24 am »

jarko36

  • Gość
Je?li chodzi o skutki uboczne powiększonego rozstawu kół, dodam, że w moim Poldku (rocznik 95, czyli szerokim) po założeniu na tył przespawanych felg od "BMW", kiedy szeroki rant  dany na zewn?trz powiększył rozstaw kół o 10cm, po kilkunastu tysi?cach km padły, ale nie łożyska, tylko półosie. :(  Po prostu  wygniótł się materiał pod łożyskiem tak, że powstał luz 0,2 mm, a w czasie jazdy słychać było kołatanie. Jednak opanowałem "beztermiczn?" (czyli bez spawania) technologię naprawy  półosi i jeżdżę nadal na odwróconych felgach (teraz na 14-tkach od Forda Mondeo ..:))) :smile: