No to może ja wyjaśnię. Najbliżej prawdy jest Woj-o i Cyneq. Z połączenia ich wypowiedzi otrzymujemy: inny wałek rozrządu i inne dysze paliwa i rurki emulsyjne. GaŹniki były takie same a różniły się właśnie tymi elementami. Notabene póŹniej w ramach gonienia norm toksyczności spalin zmniejszono średnicę dysz paliwowych i tym samym zniknęła wersja X poloneza-czyli wzmocniona z 82 konnym silnikiem.Odpowiednik gażnika z silnika 1,5 X pojawił się póŹniej wraz z rozwierceniem silnika 1.5 na 1.6 aby dostarczyć mu odpowiedniej dawki paliwa.
Poza tym wersje X miały także spasowane kolektory (ale tylko spasowane-średnice kanałów w głowicy pozostały te same-30 mm wlot i wylot ). PóŹniej FSO przestała się bawić w takie cackanie i zrezygnowano z pasowania kolektorów. Pozostał natomiast wałek rozrządu, który był pakowany do wszyskich silników AB. Z resztą AA póŹniej zniknęły całkowicie.
Także wyduszenie tych 7 KM to praktycznie kwestia wałka rozrządu, spasowania kolektorów i wymiany dysz paliwa i rurek emulsyjnych. Czy to się opłaca? Jeżeli już, to wałek od Świątka, głowicę ode mnie i masz jakieś 100 KM w zależności od egzemplarza silnika jaki Ci się trafił.