Dodam jeszcze ze NIE POLECAM spawarki Telmig 161/1. Kupilismy to jakies dwa lata temu- cena 1700zł prad spawania do 145A i dosc małe gabaryty zeby mozna to było wsadzic do auta i przewiesc.
Od poczatku nie działąla lampka w przycisku, po kilku miesiacach spawarka nagle padła(podajnik drutu) i oddalismy na gwarancje po okolo miesiacu wrociła. Po roku znowu to samo, kompletny pad nie spawa i nie podaje drutu. Jako ze potrzebowalem spawarki "na wczoraj" rozkrecilem to i zaczałem szukac uszkodzenia. Poczatkowo podejrzewałem transformatorek zasilajacy elektronike. Okazało sie ze spawarka jest bardzo tandetna i zrobiona mocno po taniosci. Przyczyna awarii okazało sie to ze uzwojenia sa ALUMINIOWE a nie miedziane i zwiazku z czym odczepy trafo sa zaciskane a nie lutowane lub skrecane jak zazwyczaj przy miedzi. Upaliło sie uzwojenie na odczepie a ze silnik jest zasilany z tego samego napiecia co raczka nie działało nic. Po zrobieniu minało znowu troche czasu i dzisiaj padł pierwszy bieg, reszta działą - wyglada na przełacznik albo znowu sie upalił odczep.
Tak wiec nie polecam poniewaz spawarka jest uzywana jedynie od czasu do czasu i jak za cene prawie 1700zł zdecydowanie jej niezawodnosc powinna byc wyzsza, a wynika to z kiepskiej jakosci komponentów uzytych do produkcji
Mała edycja -padł znowu podajnik drutu, na piewszym biegu kiedy silnik zasilajacy ma najmniejsze napiecie i predkosc znowu nie podaje drutu, ale chyba jest jeszcze na gwarancji